zamknij

Wiadomości

Grube ryby z Rybnika

2008-04-09, Autor: 
Billboardy promujące Rybnik i inne śląskie miasta jeszcze nie zawisły, a już budzą kontrowersje. To pierwszy sukces tej kampanii reklamowej.

Reklama

 

Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego zaprezentował billboardy, które wkrótce zawisną w 7 śląskich miastach. Reklama wizualna jest tylko częścią wielkiej kampania promującej optymistyczny wizerunek województwa.

 

Na billboardach zobaczymy reklamę z udziałem kabaretu Łowcy.B, w której wykorzystano grę słów związaną z poszczególnymi miejscami naszego województwa. Kampanię przygotowała renomowana krakowska agencja Eskadra. Przekaz w pierwszej kolejność ma trafić do samych mieszkańców Śląska, ma pomóc wyrobić pozytywne nastawienie do miejsca, w którym żyją.

 

Projekt poświęcony Rybnikowi przedstawia członków kabaretu Łowcy.B stylizowanych na biznesmenów z lampką szampana. Całość ilustruje napis „śląskie grube rybnik”. Pomysł od razu wywołał różne skojarzenia. Pytane przez nas osoby wskazywały na skojarzenia z „grubymi rybami” lub z kopalnią. Rzecznik rybnickiego magistratu Krzysztof Jaroch wskazuje na jeszcze inne analogię. - Rybnik od lat jest zagłębiem kabaretowym, dlatego wykorzystanie w reklamie Kabaretu Łowcy.B bardzo pasuje do pozytywnego wizerunku naszego miasta – mówi rzecznik. Jaroch przyznaje, że nikt projektów promujących Rybnik nie konsultował z urzędem miasta.

 

Na łamach Gazety Wyborczej suchej nitki na projekcie nie zostawili cytowani specjaliści od reklamy. - Czy Katowice to dyskoteka? A dlaczego w reklamującym je haśle pojawia się słowo "wice"? Czy stojąca tyłem para na projekcie poświęconym Częstochowie wchodzi do szafy? - powiedział gazecie Marian Oslislo – rektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. - Dobra reklama nie potrzebuje adwokata, tłumaczeń i wyjaśnień na zasadzie, „co autor miał na myśli” - kwituje Marcin Macionczyk z OS3 Multimedia, którego poprosiliśmy o opinię na temat billboardu promującego Rybnik.

 

Mimo przeważających krytycznych uwag o kampanii wymyślonej przez krakowską Eskadrę, już teraz można powiedzieć o sukcesie tej kampanii. - Nie ma gorszej sytuacji niż billboardy, których nikt nie zauważa i o których nikt nie mówi. Reklam śląskich miast jeszcze nie ma, a już w mediach wywołały burzę – zauważa Krzysztof Jaroch.

 

> Zobacz projekty billboardów promujących inne miasta.

 

ww

 



Zdaniem eksperta:

 

Marcin Macionczyk – dyrektor kreatywny OS3 Multimedia:

 

- Śląsk należy reklamować. To oczywiste. Niedobrze, że dzieje się to dopiero teraz. Wyścig z np.: Wrocławiem czy Krakowem przegraliśmy. Śląsk ma atuty, które należy pokazywać zarówno samym Ślązakom, jak i mieszkańcom innych regionów Polski.

Propozycje przedstawione w kampanii agencji Eskadra są… no właśnie, jakie one są? Śmieszne? Mają dawać do myślenia? Intrygować? Nie wiem. Zastanawiam się i nie wiem. Wiem natomiast jedno. To billboardy, a więc nośniki reklamowe, które powinny nieść jasny, czytelny, prosty przekaz (na jego odbiór, zrozumienie i zapamiętanie mamy raptem kilka sekund). W wypadku tej kampanii, a już w szczególności w przypadku reklamy Rybnika, ta zasada została kompletnie zignorowana, co czyni pomysł zupełnie bezużytecznym. Hasło jest przegadane, zawiłe, niezrozumiałe, złe gramatycznie, źle się je czyta. Dobra reklama nie potrzebuje adwokata, tłumaczeń i wyjaśnień na zasadzie „co autor miał na myśli". Jeśli takowe są potrzebne świadczy to o tym, że reklama jest zła.

Ale załóżmy, że to reklama np: prasowa i odbiorca ma nieograniczony czas na jej analizę. Czego może się z niej dowiedzieć? W Rybniku są grube ryby? Biznesu? W Rybniku piją szampana w starej bibliotece? W Rybniku mieszkają smutasy?  Rybnik jest fajny bo…? A! W Rybniku są kabarety! Bo na zdjęciu są Łowcy. B… tylko, że oni są z Cieszyna (na miejscu Kabaretu Młodych Panów, co najmniej bym się zdziwił). Może istnieje inne wytłumaczenie, np.: to kampania teaserowa (czyli taka, która ma, co najmniej dwie odsłony. Pierwsza intryguje, zwraca uwagę, druga wyjaśnia, o co chodzi)? Jeśli tak, to czekam na drugą, wyjaśniającą odsłonę. Według urzędu marszałkowskiego to akcja promująca województwo śląskie. Niestety i tu kampania jest nieprecyzyjna. Ktoś jeszcze gotów pomyślec, że Będzin to Śląsk!

Podsumowując: cel szczytny, założenia bardzo dobre, egzekucja nietrafiona. Środki źle dobrane do nośnika, a przez to nieskuteczne. Przekaz niejasny, zagmatwany, rozmyty. Ja poproszę o następne propozycje.

 

 

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (20):
  • ~arszenik 2008-04-09
    08:06:42

    0 0

    Podsumowując"Boże Ty widzisz i nie grzmisz".To już nowe logo Wodzisławia było dla mnie bardziej zrozumiałe chociaż pomyliłem autostradę z Wisłą.W opini pana Macionczyka nic dodać nic ująć.Pozdrawiam

  • ~timnet 2008-04-09
    09:00:02

    0 0

    No a ja myślę, że kampanią, promującą Śląsk powinni się zajmować sami Ślązacy, czyli Hanysy, a nie Krakusy, do których osobiście nic nie mam. Lubię Kraków, ale na samym Śląsku to chyba najlepiej my się znamy a nie ludzie z "zagranicy" conie? ;P

  • ~tommi 2008-04-09
    09:08:41

    0 0

    moim zdaniem to własnie nie rdzenni slązacy powinni promować nasz teren, trzeba popatrzyć z dystansu. pozatym mam pytanie do Pana Maciończyka czy Cieszyn nie należy do śląska? bo rozterki nie rozumiem, chce Pan promować śląsk wyłącznie rybniczaninami?? no to tylko wchodzi w grę kabaret którego prywatnie nie lubię oraz Carantuhill, bo niestety Pan Polok już +. więc uwazam że dobrze sie stalo jak się stało, krakusy popatrzyły na nas z dystanu i jest ok. pod warunkiem że sama reklama uderzyła w nasze gusta a własciwie "reklamobiorców".

    uwaza, że gdybyśmy "kisili" sie we własnym sosie byłoby duzo gorzej , nie mozna reklamować własnych produktów, włąsnyli ludzmi we własnym gronie, to znaczy można tylko pop co?

  • ~WickerMan 2008-04-09
    09:42:18

    0 0

    ... Kabaretu MŁODYCH Panów ...

  • ~Marcin74 2008-04-09
    09:42:48

    0 0

    Cieszyn to Śląsk. Bez dwóch zdań. Billboard ma promować Rybnik, czego moim zdaniem nie robi. Kabaret z Cieszyna dodatkowo „zaciemnia” przekaz i nie zbliża nas do poznania prawdy - dlaczego Rybnik jest fajny. Co do dystansu. Gdyby reklamę zrobili Amerykanie na billboardzie byłby biały niedźwiedź i matrioszki.
    Na zbliżeniu zauważyłem także napis: „gdzieś w Rybniku”, co już kompletnie mnie rozczarowało. Przyznam, że nie wiem gdzie zostało zrobione zdjęcie a jestem ciekaw. Jeśli billboard promowałby nasze Miasto autorzy podaliby przynajmniej informację, jaki element jest reklamowany. Chociażby tak jak na reklamie Będzina. A może któryś z internatów rozwiąże zagadkę, co znajduje się za „grubymi rybami?”. Choć w ten sposób, między sobą, wypromujmy kawałek naszego Miasta.

  • ~arszenik 2008-04-09
    11:38:16

    0 0

    Nie tak dawno pisałem o "grubych rybach"w PWiK,ale to "coś "ni jak się ma do mojej opini,chyba że mieli na myśli" kabaret" jaki jest w PWiK.

  • ~CookieMonster 2008-04-09
    12:01:04

    0 0

    Z tym kabaretem, to uważam, że świeta racja. W tej reklamie, poza słowem "Rybnik" nie ma nic rybnickiego. (Z resztą tak jak w przypadku reklam innych miast). Jednak w przypadku Rybnika, jeśli reklamujemy miasto kabaretem, to uważam, że powinien to byc rybnicki kabaret, bo akurat Z TEGO RYBNIK SŁYNIE!!!! Pewnie, że KMP jest kabaretem najbardziej rozpoznawalnym, medialnym i najszczerzej znanym, jest jednak jeszcze Noł Nejm - o bardzo bogatej tradycji i dużym dorbku, oraz cała rzesza młodych kabaretów.

    Tak sobie tylko myślę, ze reklama Rybnika nie jest najgorsza. Najbardizej nietrafiona jest, moim zdaniem reklama Katowic. "Najleosze śląskie wice". Komu się to kojarzy z Katowicami? Chyba niewielu. A skoro z Katowicami, to równie dobrze z GliWICAMI, MarkloWICAMI... ;-))))). To dopiero chybioina reklama, skoro nawet nie wiadomo dokładnie, którego miasta dotyczy ;-))

  • ~agni 2008-04-09
    13:10:23

    0 0

    "Krakusy" reklamują województwo śląskie, bo widocznie ich pomysł na reklamę był najlepszym/najciekawszym. Widocznie żadna śląska firma niczego dobrego nie zaproponowała. I tyle. A Eskadra naprawdę jest firmą dobrą, sprawdzoną, laureatem branżowych nagród. To po pierwsze. Po drugie, doczepiliście się Państwo obecności kabaretu Łowcy.B na plakacie reklamującym Rybnik, ignorując fakt, że ten kabaret pojawia się po prostu na wszystkich billboardach kampanii. Chłopaki są "twarzą" akcji - i tyle. Gdyby akurat na plakacie Rybnika pojawiła się inna grupa, rzeczywiście można by odnieść wrażenie, że wizytówką Rybnika akurat są kabarety, a zdaje się, że nie o to chodziło Eskadrze. I byłoby to niekonsekwentne - wszędzie Łowcy, a tu nagle np. KMP. Z jakiej racji!?.. Po trzecie, sukcesem kampanii jest faktycznie już to, że się o niej mówi. Niekwestionowanym. Takie czasy, że trzeba być na językach. A dopiero w przyszłości będziemy mogli ocenić, czy ta metoda i tu się sprawdziła. I po czwarte, to akurat uwaga do pana Macionczyka: tak, promowane jest województwo śląskie.. proszę sprawdzić, czy Będzin przypadkiem jednak nie należy do tego województwa..

  • ~ziupo 2008-04-09
    13:29:58

    0 0

    Pan Ekspert niczego wielkiego nie powiedział w tym artykule, tak więc nie wiem po co zamieszczono jego wypowiedź, chyba tylko dlatego, że nie czujecie się wiarygodni.
    Wiadomo, że hasła są chybione i dotyczy to wszystkich reklam. gdyby nie dopisek, że chodzi o katowicki Spodek to można by zgadywać o jakie miasto chodzi. Co innego kiedy ktoś interesuje się występami gwiazd w Polsce, wiadomo, że na śląsku poza stadionem narodowym tylko w Spodku organizuje się takie imprezy.
    Reklama Rybnika przedstawia regał z książkami, który notabene jest zwykłym tłem do zdjęć lub też znajduje poza naszym miastem, oraz grupę szemranych biznesmenów, lub jak kto woli oligarchów, do całości efekt brakuje tylko cygara. Pytanie nasuwa się samo: co agencja miała na myśli realizując taki pomysł?

  • ~Marcin74 2008-04-09
    13:56:15

    0 0

    "Po trzecie, sukcesem kampanii jest faktycznie już to, że się o niej mówi. Niekwestionowanym" - otóż, nie trzeba się tak było męczyć. Wystarczyło dać białe tło, nagą modelkę i powiedzieć, że to reklama Rybnika. Gwarantuję, że mówiło by się o takiej kampanii więcej ale to nie zmieniało by faktu, że reklama promowała by nagą panią i autora a nie Rybnik.
    Kampania dotyczy woj. śląskiego. To wiemy z wyjaśnień i opisów. To nie wynika z billboardu. Z billboardu wynika, że Będzin to Śląsk co jest nieprawdą.
    Łowcy. B są na billboardzie reklamującym cztery miasta. Na dwóch pozostałych nie. Konsekwencji nie ma tu żadnej.
    Co do tła. Naprawdę mi się podoba. I wierzę, że zdjęcie promuje jakieś miejsce w Rybniku. Jeśli to zdjęcie to po prostu tło jakie pasowało i nie ma nic wspólnego z naszym Miastem to na billboardzie poza słowem Rybnik nie ma NIC co odpowiadało by założeniom kampanii (kwestie w cudzysłowach to cytaty z gazeta.pl):
    - "w Polsce mało kto słyszał o atrakcjach turystycznych naszego regionu" - ten billboard tego nie zmienia.
    - "Śląskie. Pozytywna energia" - ludzie na billboardzie są smutni, tło jest raczej uspakajające niż energetyczne.
    - "o atrakcjach turystycznych naszego województwa najpierw mają dowiedzieć się mieszkańcy województwa, potem całej Polski, a na koniec zaplanowano reklamowanie województwa za granicą" - o jakich atrakcjach mówi billboard promujący nasze Miasto?

  • ~agni 2008-04-09
    14:29:20

    0 0

    Uwaga o nagiej modelce wydaje mi się co najmniej złośliwą, ale skoro już się uciekamy do takiej argumentacji, to chyba chwała Eskadrze, że właśnie takiej nagiej modelki nie wykorzystała?.. Co do Będzina - przypominam, że billboardy ma także Częstochowa, Wisła, Cieszyn.. Jak dla mnie, wybór tego miasta jest uzasadnionym. Bo województwo śląskie to nie tylko, jak myślą jesze niektórzy w Polsce, Katowice + kopalnie. Co do obecności bądź nieobecności Łowców - to, że nie wzięto ich do każdego plakatu, nie przeszkadza mi tak, jak raziłby mnie fakt, że nagle, ni z gruchy, ni z pietruchy, w przypadku Rybnika pojawiają się Młodzi Panowie. Zresztą, Łowcy związani są z kampanią Eskadry także w części wykraczającej poza plakaty. Co do walorów turystycznych - tak, w Wiśle można by pokazać góry, w Rybniku Zalew, w Cieszynie Wieżę Piastowską.. szałowe i super oryginalne, nie ma co.. Ale pewnie mniej by w oczy bodło. Tylko, czy wtedy ktokolwiek by się tu wypowiadał? I poświęcił billboardowi więcej, niż 5 sekund swojej uwagi? Nie wydaje mi się. Sama uznałabym coś takiego prawdopodobnie za kolejną reklamę piwa. I uprzejmie zapomniała o niej już w następnej minucie.

  • ~Marcin74 2008-04-09
    14:54:40

    0 0

    Tak, chwała agencji za to, że nie dała rozjechanego kota, pomiętej gazety, starych skarpetek albo różowego helikoptera w niebieskie paski. Co do walorów turystycznych: na plakacie Będzina jest zamek. I fajnie. Nie wiedziałem, że w Będzinie jest zamek. Pojadę go zobaczyć. Na reklamie Cieszyna jest Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości. Byłem tam. Fajne miejsce. Warto odwiedzić. Częstochowa - Jasna Góra. Wisła - Wisła i góry. Zabrze - stadion. Katowice - Spodek. Rybnik - no właśnie, co to jest?
    Apropos piwa. Gdyby woj. śląskie doczekało się kiedyś takiej kampanii jak Żywiec to pierwszy pobiegłbym z gratulacjami.

  • ~CookieMonster 2008-04-09
    15:06:38

    0 0

    1. Wypowiadałem się tylko o reklamie Rybnika. W oderwaniu od całościk kampanii. zauważyłem, że Łowcy są "twarzą kampanii". Zwróciłem tylko uwagę na to, że byc może, billboard dotyczący Rybnik miałby JAKIKOLWIEK sens, gdyby znalazł się na nim kabaret z Rybnika a nie z Cieszyna. Ktoś już wcześniej wspomniał, że obecnośc na nim akurat kabaretu lowcy.B wprowadza jeszcze większy zamęt. On sam w sobie kompletnie NICZEGO nie wyraza. Billboard, który jest o niczym? Dziwna sprawa.
    Nie twierdzę, że należało zatrudnic KMP albo Noł Nejm do jednego zdjęcia, bo tak jak piszesz - nie miałoby to sensu. Piszę tylko, że gdyby na zdjęciu był jakiś rybnicki kabaret, to jeszcze możnaby jakiś sens takiej reklamie przypisac. Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno.

    2. "Tylko, czy wtedy ktokolwiek by się tu wypowiadał? I poświęcił billboardowi więcej, niż 5 sekund swojej uwagi? Nie wydaje mi się. ". Billboard to taki charakterystyczny nośnik reklamy, którego przekaz powinieh byc jasny, prosty i przejrzysty. Powinien docierac do świadomości odbiorcy w ciągu kilku sekund a może i jeszcze szybciej, żeby osoba, która tylko rzuci na niego okiem - np., prowadząc samochód - od razu odczytała komunikat. Billboardy nad którymi dyskutujemy nie spełniają tego podstawowego założenia. Żeby wogóle zrozumiec te niegramatyczne roszady słowne i skojarzyc z czyms konkretnym, trzeba się skupic na reklamie dłuższą chwilę. A to już czyni pomysł totalnie poronionym i nietrafionym.
    Tyle...

  • ~arszenik 2008-04-09
    19:05:50

    0 0

    Koledzy na litość boską o czym Wy piszecie i się żołądkujecie,przecież te billboardy to totalna chautura i tak w ogółe nie zależy mi na promowaniu mojego miasta w taki sposób.

  • ~tommi 2008-04-13
    03:11:31

    0 0

    z tego co obserwuje to obecnie dobrze zrealizowaną kampanią reklamową jest "szum wokół niej"
    jeżeli dużo szymi taka reklama to jest ok, zawsze ktoś zainteresowany szumem wejdzie i sprawdzi o czym mowa, tymczasem reklamowanie jako reklamowanie odchodzi na plan dalszy.
    zmieniły się zatem kryteria promocji: jeżeli chcemy rozreklamować np rowery trzeba przekazać odbiorcy, że ten rower jest w sumie dobry, ale pochodzi ze "stajni", która słnie z tego że na nocnej zmianie praują tam nagie modelki, więć sparwa samego produktu to sprawa drugorzędna.

    produkcja szumu wokół produktu to zadanie promującego obecnie wykonującego reklame.


    na tym tez polega pisanie obecenie artykułów do mediów: tytuł:"Premier musi odwołać siebie" a juz w artykule czytamy " Premier Włoch musi odwołać siebie".


    przykłąd obrazuje czym media i w jaki sposób stara sie nami manipulować. kwestaia czy my temu ulegamy czy stajemy "okoniem".

  • ~ 2008-04-13
    23:34:22

    0 0

    Powinni brać przykład z Rybnickiego - Za kluski śląskie hehe Wasze zdrowie.

  • ~Marcin74 2008-04-13
    23:34:48

    0 0

    Byłem dzisiaj w Plazie i zauważyłem dalszy ciąg „kampanii”. Na parterze siedzi pan w koszulce z napisem „Śląskie pozytywna energia” i robi zdjęcia (przynajmniej takie jest założenie, bo stałem tam z 20 min i nie było chętnych) osobom, które wtłaczają swą twarz w otwory w zdjęciach, które przedstawiają narciarza i bodajże alpinistę.
    To jakaś kpina jest.
    Zleceniodawcy mogli te pieniądze dać biednym dzieciom i nagłośnić to medialnie. Byłaby reklama i jakiś z niej KONKRETNY PORZYTEK!!!

  • ~agni 2008-04-14
    00:51:42

    0 0

    Marcinie - "poŻytek":) pozdrawiam!

  • ~Marcin74 2008-04-14
    08:27:03

    0 0

    No właśnie, jeśli napisałbym przez „ż” nawet byś nie zauważyła a tak „sukcesem wpisu jest faktycznie już to, że się o nim mówi. Niekwestionowanym. Takie czasy, że trzeba być na językach. A dopiero w przyszłości będziemy mogli ocenić, czy ta metoda i tu się sprawdziła.” – Sprawdziła się. Zareagowałaś. Tylko czy powinno się bronić złych pomysłów, czy powinno się tworzyć złe wzorce za cenę „nie ważne jak się, mówi byle się mówi”? - przepraszam za prowokacje ale musiałem sprawdzic czy zadziała :P

  • ~agni 2008-04-14
    22:24:33

    0 0

    nie bronię :) uważam, że te teksty są żenujące, a zdjęcia [te, które widziałam] nijak się nie mają do miast, które mają reklamować. co nie zmienia faktu, że reklama ma swoje zalety. i.. drogi Marcinie, nie jest w tym momencie za bardzo istotne, co Ty o tym sądzisz, ale fakty są takie, że NAPRAWDĘ najważniejsze obecnie jest to, żeby zjawisko zaistniało medialnie.. a to zaistniało. nie tylko dzięki mnie - jest to także Twoją zasługą :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4922