Ewa Fica pozostaje (na razie) szefową WSS nr 3. Marszałek nie wybrał dyrektora

Szpital na razie bez dyrektora

Przypomnijmy, na początku kwietnia pisaliśmy o tym, że marszałek województwa śląskiego poszukuje dyrektora szpitala w Rybniku. De facto Ewa Fica nim nie była, a pełniącą obowiązki dyrektora. Konkurs miał więc na celu uporządkowanie formy zatrudnienia »Będzie nowy dyrektor WSS nr 3 w Rybniku? Marszałek ogłosił konkurs«

Minął miesiąc, a nadal nie znamy nazwiska nowego dyrektora szpitala. Nie poznamy go jeszcze przez najbliższy czas. Konkurs nie wyłonił bowiem zwycięzcy.

W ramach postępowania konkursowego na stanowisko dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Nr 3 w Rybniku nie wybrano kandydata – czytamy w lakonicznym komunikacie.

Jednocześnie ruszył kolejny nabór na szefa rybnickiej placówki – nieróżniący się treścią od poprzedniego.

Ilu kandydatów zgłosiło się do konkursu? Czy brała w nim też udział Ewa Fica, a jeżeli tak, to dlaczego nie została wybrana? Takie pytania zadaliśmy Sławomirowi Gruszce, rzecznikowi Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. Nie otrzymaliśmy jednak zadowalającej odpowiedzi.

Konkurs nie został rozstrzygnięty, będzie ogłoszony nowy - usłyszeliśmy.

Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, do konkursu przystąpiły 4 osoby, łącznie z Ewą Ficą. Dwóch miało się nie stawić, jeden nie spełnił oczekiwań, a Ewa Fica jest na L4.

Rada społeczna przeciwna zawieszeniu chirurgii

Wracamy jeszcze do kwestii zawieszenia na 2 miesiące oddziału chirurgii. Wczoraj (10 maja) obradowała w tej sprawie rada społeczna szpitala. Jej przedstawiciel – Grzegorz Wolnik zdradza, że miała burzliwy charakter dyskusji.

Przyjęliśmy negatywne stanowisko głosami 4 do 2. Wyraziliśmy wątpliwość co do tego, czy faktycznie chirurgia będzie zawieszona na 2 miesiące. Osobiście już słyszałem opowieści, że oddział będzie zawieszony jeszcze tydzień, może dwa i wszystko będzie potem dobrze. Jeżeli lekarze faktycznie przyjdą – powiem ok. Uważam jednak, że dwa miesiące bez opieki chirurgicznej dla tak dużego miasta to niebezpieczna sytuacja. Niech teraz pojawi się pacjent z masywnym krwawieniem z przewodu pokarmowego. Przewiozą go na SOR i co dalej? Będzie trzeba go zaopatrzyć i jechać do innej placówki. To już zagrożenie zdrowia i życia ludzi – wyjaśnia Grzegorz Wolnik.

No właśnie, co z pacjentami, którzy będą wymagali interwencji chirurgicznej? Od Macieja Kołodziejczyka, rzecznika WSS nr 3 dowiadujemy się, że rybnicka lecznica podpisała 4 porozumienia ze szpitalami w Żorach, Raciborzu, Mikołowie i Bytomiu.

Dodatkowo WSS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju zapewnił, że w miarę możliwości będą przyjmować pacjentów. Podobna sytuacja jest w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach – dodaje rzecznik WSS nr 3.

Maciej Kołodziejczyk zaznacza, że w okresie zaprzestania działalności lekarzy ci, którzy pozostają w szpitalu, pełnić będą dyżury w SOR.

W sytuacjach nagłych niewymagających hospitalizacji pacjenta szpital będzie mógł nadal realizować świadczenia chirurgiczne możliwe do wykonana w SOR - słyszymy.