Energetyk ROW: zima w fotelu lidera! „Naszą siłą jest zespołowość”

Mecz idealnie rozpoczął się dla gospodarzy, którzy już w trzeciej minucie objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Mariusza Muszalika gola „szczupakiem” zdobył Grzegorz Fonfara. Chwilę później bliski wyrównania był Adam Żak, ale piłka po jego uderzeniu z rzutu wolnego trafiła w słupek. Ten sam zawodnik w 22. minucie strzelił prosto w ręce Oskara Rybickiego. Bramkarz ROW-u wypuścił jednak piłkę i o mały włos ta nie wpadła do bramki. Skończyło się na rzucie różnym dla Rozwoju. W pierwszej połowie więcej z gry mieli rybniczanie, ale z tej przewagi nic już nie wyniknęło. Do przerwy zatem 1:0.Po zmianie stron inicjatywę przejęli goście, jednak to ROW jaki pierwszy stworzył groźną sytuację. Muszalik podał do Sebastiana Musiolika, ale tego w ostatniej chwili zatrzymał Szymon Kapias. W 57. minucie z 16 metrów wysoko nad bramką strzelił Fonfara. Z kolei pod bramką Rybickiego w dobrej sytuacji znalazł się Robert Tkocz, ale uderzył wprost w ręce bramkarza ROW-u. W 68. minucie w pole karne gości wszedł Szymon Sobczak. Pomocnik ROW-u wyłożył piłkę Michałowi Płonce, a ten z kilkunastu metrów strzelił nad poprzeczką. W następnej akcji sytuacja się odwróciła. To Płonka podał do Sobczaka, a ten okazał się bardziej skuteczny od swojego kolegi. Po strzale w długi róg Bartosz Soliński był bez szans i ROW prowadził już 2:0. W końcówce spotkania gola kontaktowego dla Rozwoju zdobył Sebastian Gielza. Na więcej gości nie było stać i to rybniczanie cieszyli się z 3 punktów. Tym samym Energetyk ROW wyprzedził katowiczan w tabeli i zimę spędzi w fotelu lidera II ligi.

Grzegorz Fonfara:

Przed nami długa przerwa i ważne przygotowania do rundy wiosennej. Dziś mieliśmy sporo sytuacji i cieszymy się z trzech punktów. Mogliśmy się w końcówce pokusić o kolejną bramkę, ale się nie udało. Cieszę się, że przez te pół roku mogłem się przydać w Rybniku i drużyna dobrze mnie przyjęła. Można z optymizmem patrzeć w przyszłość, ale dużo pracy nas jeszcze czeka.

Mariusz Muszalik:

Możemy cieszyć się bardzo długo, bo czeka nas długa zima. Stworzyliśmy fajne widowisko. Rozwój też chciał grać w piłkę i to zaowocowało dobrym meczem. Na pewno nie możemy teraz zapaść w zimowy sen, żeby nie zaprzepaścić tego, co wywalczyliśmy. A na deklaracje dotyczące awansu trzeba jeszcze poczekać.

Marcin Prasoł – trener ROW-u:

Ten mecz nie zawiódł oczekiwań. Dużo sytuacji i jakości z obu stron. Do końca musieliśmy być skoncentrowani, żeby nie stracić prowadzenia. Za nami runda, podczas której pierwszy raz samodzielnie prowadziłem drużynę. Dziękuję wszystkim, którzy mi zaufali. Ten wynik jest dla nas nagrodą za wysiłek włożony w rundę jesienną. Naszą siłą w tym roku była zespołowość. W tej drużynie każdy każdego wspiera i to jest bardzo ważne.

Energetyk ROW Rybnik - Rozwój Katowice 2:1 (1:0)

1:0 - Grzegorz Fonfara (3), 2:0 - Szymon Sobczak (70), 2:1 - Sebastian Gielza (85)

Energetyk ROW: Oskar Rybicki - Marek Krotofil, Marcin Grolik (71' Szymon Jary), Mateusz Bodzioch, Dawid Gojny - Michał Płonka, Mariusz Muszalik, Grzegorz Fonfara, Petar Borovicanin (61' Łukasz Bałuszyński), Szymon Sobczak - Sebastian Musiolik (86' Paweł Mandrysz)

Rozwój: Bartosz Soliński - Szymon Kapias, Przemysław Gałecki, Przemysław Szymiński, Łukasz Winiarczyk, Damian Gacki, Adrian Świerczyński (46' Tomasz Wawrzyniak), Robert Tkocz, Tomasz Wróbel, Przemysław Szkatuła (57' Sebastian Gielza), Adam Żak (69' Mateusz Mazurek)

19. kolejka:
Puszcza Niepołomice - Znicz Pruszków 30 listopada, 12:00
Kotwica Kołobrzeg - Stal Mielec 29 listopada, 17:00
Zagłębie Sosnowiec - Legionovia Legionowo 29 listopada, 16:00
MKS Kluczbork - Okocimski KS Brzesko 29 listopada, 13:00
Wisła Puławy - Błękitni Stargard Szczeciński 29 listopada, 16:00
Górnik Wałbrzych - Limanovia Limanowa 29 listopada, 13:00
Stal Stalowa Wola - Raków Częstochowa 29 listopada, 13:00
Energetyk ROW Rybnik - Rozwój Katowice 2:1

Siarka Tarnobrzeg - Nadwiślan Góra 29 listopada, 12:00

Tabela II ligi: