Energetyk ROW liderem II ligi!

Początek meczu zdecydowanie należał do zawodników Zagłębia. Większość ich akcji stanowiła poważne zagrożenie dla naszej bramki. Nasza obrona otrząsnęła się po początkowych problemach i gra się wyrównała. Pierwszy gol padł w 38 minucie, kiedy to z rzutu wolnego dośrodkowywał Dudek, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Arak.

Przełom w grze naszych piłkarzy nastąpił z początkiem drugiej połowy. Rzucili się oni do ataku i niewiele brakowało, aby pierwsza akcja zakończyła się wyrównaniem. Jarka urwał się obrońcom i dośrodkował z prawej strony wprost na nogę Fonfary, który z 11 metrów uderzył ponad bramką.. Minutę później strzał z ponad 30 metrów Sobczaka zaskoczył bramkarza gości i piłka wpadła przy prawym słupku jego bramki. Nasi chcieli pójść za ciosem, ale niestety kończyło się to niedokładnymi podaniami i brakiem wykończenia akcji. Z czasem znowu obudziło się Zagłębie.W 63 minucie gola zdobył Mizgała, który wykorzystał bierną postawę naszych obrońców i spokojnym technicznym strzałem umieścił piłkę w siatce obok bezradnego Rybickiego.

W 70 minucie faulowany w polu karnym był dopiero co wprowadzony Paweł Mandrysz. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Sierczyński. Jedenastkę na gola zamienił pewnym uderzeniem Mariusz Muszalik.Ostatnie 20 minut meczu to próby ataku ROW-u, ale nie stworzyliśmy sobie żadnych klarownych sytuacji. Nie potrafiliśmy wykorzystać przewagi jednego zawodnika i po ciężkim meczu zdobyliśmy jeden punkt.

Po meczu trener rybniczan stwierdził, że trzeba szanować zdobyty punkt, ale mimo wszystko szkoda niewykorzystanych 20 minut gry w przewadze.

---

Bramki: Szymon Sobczak (47.), Mariusz Muszalik (72.k) - Jakub Arak (38.), Przemysław Mizgała (63.)

 

ROW: Rybicki, Borovicianin (86. Musiolik), Grolik, Bodzioch, Płonka, Fonfara, Wolniewicz, Muszalik, Sobczak, Jarka (70. Mandrysz).

Zagłębie: Matracki, Sierczyński, Jarczyk, Markowski, Kursa, Dudek (82. Zalewski), Matusiak, Ryndak (78. Budek), Szatan, Mizgała (92. Tylec), Arak (78. Tumicz).