Ekstremalnie wysokie loty. Rybnik obok Wiednia, Utah i Whistler

Rybnik, a dokładniej leśny park o tajemniczej nazwie – Wiśniowiec, będzie areną zmagań pierwszej czyli historycznej rundy! Zawody już teraz wzbudzają ogromne zainteresowanie. Wszystko za sprawą FMB World Tour, czyli federacji skupiającej najważniejsze eventy dirtowe na świecie. Dzięki temu m.in. rybnickie zawody znajdują się w gronie takich miast jak Wiedeń, Montpellier, Utah, Whistler, Warszawa. Ponadto pierwsza runda Wombat Dirt Jumping Cup odbędzie się w ramach Extreme Day, czyli największego na Śląsku festiwalu sportów ekstremalnych. Od rana zawodnicy będą walczyć w takich konkurencjach jak: boardercross, freestyle mountainboard, four cross, skate i oczywiście dirt!

Wracając do samego cyklu, Wombat Dirt Jumping Cup wyróżniają przeszkody, czyli ziemne lądowania, na których zawodnicy będą wykonywać ewolucje. W Rybniku powstała największa w kraju trasa dirtowa. Każdy z uczestników będzie miał do pokonania cztery hopy w tym jednego czterometrowego kolosa i ogromnego dropa (przepaść). Na każdej przeszkodzie zobaczymy akrobacje zaprzeczające istnieniu grawitacji. Nie zabraknie backflipów (salt), obrotów rowerem czy kultowych sztuczek jak superman, kiss of death… Na pewno zawodnicy zaserwują nam pełne adrenaliny widowisko. Kto wie może zobaczymy nawet podwójnego backflipa (podwójne salto w tył)?!

Rybnik będzie miejscem, w którym pierwszy raz zostanie podliczona punktacja, tak więc możemy się spodziewać wielu niespodzianek. W końcu na samym starcie każdy będzie chciał pokazać swoje umiejętności i postraszyć konkurentów… Po rybnickiej przygodzie cykl przeniesie się na wodzisławski rynek i do warszawskiego bike parku Kazoora.

Na 100% tego dnia stolicą sportów ekstremalnych w Polsce będzie na pewno Rybnik! Warto przyjść i poczuć adrenalinę, dawkę prawdziwych sportowych emocji! Pełny harmonogram imprezy można znaleźć na www.extremeday.info.