zamknij

Sport i rekreacja

Dżudocy Polonii Rybnik pojadą do Japonii

2011-03-28, Autor: 
Dżudocy Polonii Rybnik – Anna Borowska i Adrian Wala, wyjadą na dwutygodniowy obóz do Japonii.

Reklama

Kilka dni temu odbył się finał licytacji pamiątkowego medalu, który Artur Kejza otrzymał podczas imprezy z okazji 50-lecia istnienia dżudo w Rybniku (Licytacja medalu najlepszego rybnickiego dżudoki – czytaj więcej). Środki finansowe z akcji miały zostać przekazane na wyjazd jednego z dżudoków Polonii Rybnik na dwutygodniowy obóz do Japonii. Jak się okazało, pieniędzy wystarczyło dla dwóch zawodników. Szczęściarzami okazali się młodzi i utalentowani dżudocy, Anna Borowska i Adrian Wala. To oni spędzą 14 dni na treningach w ojczyźnie dżudo.

Warto dodać, że licytację pamiątkowego medalu Artura Kejzy wygrał Andrzej Szczepanek. Między innymi dzięki jego wsparciu Borowska i Wala będą mogli pojechać do Japonii. Jednak największy wkład finansowy w ich wyjazd, bo aż 80%, będzie miał klub Polonia Rybnik.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~BA 2011-03-28
    21:37:00

    0 0

    Nie wiadomo czy gratulować tym szczęściarzom czy martwić się o ich zdrowie. Japonia chyba nie jest obecnie krajem do którego warto się udać na eskapadę, zwiedzanie czy obóz. Może warto zmienić cel podróży albo przeznaczyć środki na inny cel.

  • ~lomot1321 2011-03-28
    22:27:20

    0 0

    Swietnie! Strzał w dziesiątkę. Teraz do Japonii!. To tak jakby piłkarzą w nagrodę zorganizować mecz na polach minowych

  • ~rybnikauer2011 2011-03-29
    00:44:12

    0 0

    ~lomot1321 - kurde!!!! Ty tego nie rozumiesz??? Tu przecież nie chodzi o wyjazd tych młodych ludzi!!!! Swoje tyłki przewiozą z nimi przecież dorośli opiekunowie z "Polonii" - może nawet Julek się na to załapie???? Nie jestem pewien, czy "ciężką i zasłużoną" pracą zapracował sobie już wcześniej na wyjazd - tradycyjnie - "nie za swoje" do "kraju kwitnącej wiśni", ale.... choć może atmosfera do treningów nie będzie najlepsza, za to przecież odpuścić taką okazję - to GRZECH!!!!!!! I zdjęcia można sobie porobić, i pamiątkę przywieźć, a potem dla różnych mediów, jako "ekspert" d/s Japonii się wypowiedzieć,a.... !!!!!!! i jeszcze z dalekiego Nipponu Pna Prezydenta Adama Fudalego pozdrowić i podziękować za wyjazd, bo te 80% "wkładu Polonii" to dotacja dla tego klubu z Urzędu Miasta Rybnika na 2011 rok.....

  • ~rybnikauer2011 2011-03-29
    00:49:34

    0 0

    .... innych pieniędzy, oprócz składek rodziców na zajęcia prowadzone z ich dziećmi Polonia przecież nie ma - nie musi się o nie martwić - Pan Prezydent Rybnika się o nią wystarczająco troszczy.....

  • ~lomot1321 2011-03-29
    13:30:51

    0 0

    Rybnikauerze! Ja ptrzeczytałem ten artykuł pobieżnie, bo szedłem już spać i nawet błąd ortograficzny/piłkarzom ma być/ w komntarzu zrobiłem, co zdaża mi się b. rzadko i za co przepraszam. W pierwszej chwili żal mi było tych dzieciaków. Teraz po twoim komentarzu, myślę, że masz trafne spostrzeżenia. Judocy mają do wydania 250 tys na działalność i to dopiero od końca marca, więc spieszą się z pomysłami jak tą kasę zagospodarować. Myślę, że z dziećmi pojedzie więcej trenerów, działaczy, niż ich samych. Tak, że wklad miasta nie bedzie 80%, a 90%, a może 95%. Mądrze myślący człowiek jak, by taką kasę dostał z miasta to siedziałby cicho, a nie robił komedii z licytacją medalu Kejzy, gdyż wiadomo, że gro kasy n tena wyjazd pochodzi od podatników. Myslę teraz, że może Polonia kupiła ten medal, a koszt zakupu dorzuci do rozliczeń z miastem

  • ~rybnikauer2011 2011-03-29
    18:37:23

    0 0

    ~lomot1321 - POMYŁKA! "POLONIA RYBNIK" dostała w tym roku 365 TYSIĘCY, czyli o 115 tysięcy więcej, niż Ci się wydawało! DODATKOWE 100 TYSIĘCY klub dostał na "walkę z uzależnieniami".....Hmmm.... w ubiegłym roku mieli 2 razy mniej. Przy takich pieniądzach może się lekko "zawrócić w głowie" i można "poszaleć"....

  • ~dog5 2011-03-30
    11:29:00

    0 0

    W poprzedniej informacji o judo zamieściłewm ironizującą opinię, że z taką kasą z miasta to na Zanzibar z Beatą Pawlikowską, a nie do Bochni, czy Chebzia na zawody. Bardzo szybko mnie posłuchano i wybrano Japonie po trześieniu, tsunami i Fokushimie. Myśl pewnie jest taka, ze judo to kolebki i światyni judo, choć po zwycięstwie Holendra Gesinga w kategorii open na igrzyskach w Tokio ta świątynia runęła i nigdy się nie odbudowała w pełni. Tak, że została tylko kolebka. Jeżelibyśmy szli tym myśleniem to szermierzom powinno sie organizować obozy we Francji, czy Wielkiej Brytanii, a może w ich byłych zamorskich koloniach/ atrakcyjniej/, bo tam rycerstwo powszechnie używało broni szermierczej. Możma oszczepników wysłać do RPA/ fajna wycieczka/, gdzie od niepamietnych czasów plemie Zulusów używało jako podstawową broń oszczepów. Namawiał bym jednak judoków do pozostania w kraju, a zaoszczędzone pieniądze przekazać na inne dyscypliy sportowe w mieści, chociażby
    na JIU JITSU

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5303