Duszpasterstwo otworzyło klubokawiarnię. „Żółty Młynek” zobaczył nawet abp Skworc!

Chciałbym zapytać czy podawane napoje przyrządzane są na wodzie święconej??

Mój drogi bolotank`u jak bezdusznym ... Pan Kolega Benq prosiło kawę czarną jak smoła i gorącą jak piekło co jednoznacznie znaczyło iż charakteryzuje się wysublimowanym smakiem i wie co dobre. Jak powszechnie wiadomo składnikiem wpływający na smak oferowanych produktów jest baza jaką stanowi woda. Być może woda święcona zmieni na tyle smak ( skład ) iż produkty ten stanie się wyjątkowo boski lub wyjątkowo piekielny.

Szanowni Koledzy!
Nie rozumiem, po co ta afera, ja tylko chciałem napić się kawy!!!
A co do kościoła, to byłem w zeszłym tygodniu, bo zaczęło padać i musiałem się gdzieś schować.
A tak swoją drogą, jak zmienia się woda, gdy zostaje poświęcona? Czy ksiądz dodaje coś od siebie?

Takim jak wy nawet pielgrzymka z Helu do Częstochowy na kolanach nie pomoże...
Gdybyśmy żyli kilkaset lat wcześniej, wokół waszych plugawych doczesnych powłok ułożony byłby solidny stosik, aby dusze wasze doznały oczyszczającej mocy ognia!!!

Mam wrażenie iż w tak kochanym i pełnym ciepła Rybniku tylko 3 osoby zainteresowane są kawiarnią pod żółtym młynkiem. Do właścicielu czy młynek jest żółty ze starości czy może faktycznie ma jakieś magiczne składniki??

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Widać wyraźnie że administrator systemu jednoznacznie usuwa nieprzychylne opinie.

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Dokładnie, Arteks mnie ubiegł, ale chciałbym się dowiedzieć na jakiej zasadzie lokal ten został 'przejęty' przez DAR - to chyba nie jest tajemnica? Śmierdzi mi to symboliczną złotówką :D

@bolotank - ja się cieszę z pomysłu i dobrze że kolejny lokal przy deptaku nie jest pusty, a także że w mieście powstał lokal gastronomiczny ale... jeśli chodzi o sprawy ekonomiczne to interesowałoby mnie też skąd takie stowarzyszenie działające pod patronatem kościoła miało pieniądze na tak dużą inwestycję. Czy czasem kasa nie pochodzi z jakichś miejskich dotacji bo wtedy byłoby to skandaliczne.

To może zapytajcie u źródła? ks. dr Rafał Śpiewak tel. (32) 4225363 e-mail: [email protected] . Rafał pewnie wszystko Wam wytłumaczy - a wtedy będziecie mogli szczegóły podać Nam. Życzę wielu klientów w kawiarni :)

@bolotank - działam wyłącznie na swoje zlecenie :) Przypominam również, że naprzeciwko Młynka jest również Amelia, która różni się tylko tym, że jest tam piwo. To teraz takie pytanie na orientację - gdzie pójdzie potencjalny klient? :) Podbijam pytanie Arteksa - skąd kasa i na jakiej zasadzie został przejęty lokal?

Nasza Ojczyzna, jest krajem katolickim, Belzebub, jeżeli nie odpowiada ci to wyznanie, zawsze możesz opuścić nasz Kraj i udać się do jakiegoś przybytku ateizmu i liberalizmu!!!

Finansowanie duszpasterstwa i innych kościelnych inwestycji nie powinno was interesować.
Ciekawe, czy z takim samym zacięciem, jak na mnie, będziecie pluć na procesję w dniu Bożego Ciała?
A mieszanie Zamachu Smoleńskiego do tej sprawy to jawna prowokacja!!! HAŃBA!!!

Finansowanie z mojego portfela instytucji katolickich jest okradaniem mnie. Ja nie chodzę i nie wyżeram wam kasy z koszyczka wiec inwestowanie w instytucje kościelne jest złodziejstwem. Dlaczego nikt nie finansuje czarnych mszy itp. Nie łatwo wychodować zdrowego kota to też pochłania pieniądze. Czarne świeczki też kosztują.

wuipe, jak to, gdzie jest napisane?
W sercach i umysłach naszych, a także na sztandarach naszych przodków, którzy za wiarę naszą krew przelewali w walce z tabunami zdziczałych najeźdźców!!!

@bolotank, to chyba w Twoim :) Za mnie i za innych się nie wypowiadaj, proszę.

A kto Cię zmusza do udziału w życiu katolickim? Nie musisz brać kościelnego ślubu czy korzystać z innych sakramentów. W ogóle jeśli nie jesteś członkiem KK to o czym chłopie dyskutujesz? Sąsiad Ci powiedział? Będą wybory, startuj zmień ustrój - będziesz Pan zadowolony.

Lecz nadal z moich podatków będziecie finansować KK. Daj mi możliwość nie wywalania kasy na KK a chętnie skorzystam.

Czyli dotarło do wreszcie do Ciebie, że Twe lamenty są bez sensu i nic nie zmienią. Więc może lepiej zamilcz jeśli nie masz nic innego bardziej sensownego do powiedzenia.

@bolotank - ja też brzydzę się hejterstwem na tym portalu ale... pytanie o to skąd stowarzyszenie ma pieniądze na to to nie jest hejterstwo. Jeśli środki pochodzą z kościoła to ok. Ale ja się obawiam, że środki mogą pochodzić z jakichś grantów, a to byłby rodzaj nieuczciwej konkurencji bo inni którzy otwierają lokale gastronomiczne muszą liczyć wyłącznie na swoje pieniądze lub kredyty, muszą też bazować na realnej opłacalności inwestycji. A tu sprawa jest nieco mętna.

To do boju - na co czekacie. Zgłoście odpowiednim służbą - marnujecie czas pisząc na forum.

Jeżeli chodzi o finansowanie to przecież działa to jako stowarzyszenie związane z DAR i Kościółkiem Akademickim na górce. Cały remont został wykonany rękoma wolontariuszy czyli za darmo. Z materiałami było tak że na końcu mszy w "ogłoszeniach duszpasterskich" czasami podawano jakie są potrzebne i później osoby które chciały się włączyć je przynosiły. Zbiórka do koszyczka na mszy też szła na tę klubokawiarnię, Z żoną braliśmy w zeszłym roku ślub w Kościółku na górce i DOBROWOLNA OPŁATA też została przeznaczona na remont. Projekt na przebudowę też został wykonany za darmo. Z tego co wiem lokal też jest użyczony za darmo od właściciela, przynajmniej tak deklarował kiedyś ks Śpiewak. Nie dam sobie głowy uciąć, ale najprawdopodobniej ani jedna złotówka nie poszła na ten projekt z publicznych budżetu miasta.

~Wuipe jak stworzysz stowarzyszenie z kilkudziesięcioma członkami którzy będą sami remontować pomieszczeni, swoje składki przeznaczą na materiały itp, przekonasz właściciela do użyczenie Ci za darmo lokalu,- kto Ci broni założyć własna kawiarnię nawet na przeciwko? Tylko krytykować każdy potrafi ale już zrobić coś od siebie- potrafią tylko najlepsi.

Polecam odwołać się do googla i wyszukać na jakiej zasadzie działą stowarzyszenie zanim zaczniecie spekulować skąd wzięła się kasa na otwarcie! Pozdrawiam

@bambinio, Twoja wypowiedź niczego nie wnosi, bo stowarzyszenie może korzystać z dotacji, a chcemy się po prostu dowiedzieć, czy tak było. Dlaczego? Bo zwykły przedsiębiorca takiej dotacji na otwarcie działalności po prostu nie dostanie i musi sobie radzić sam.

Widzę, ze kilka osób na sam dźwięk słowa "kościół" dostaje białej gorączki..... "Kościół" coś robi - źle, bo z czego to ma. "Kościół" nie zajmuje się tym co chcecie - źle, bo leżą na kasie i nic nie robią. Cokolwiek się zrobi będzie ŹLE. A co do dotacji - KAŻDY może dostać dotację, trzeba tylko pomyśleć, napisać dobry biznesplan i złożyć wniosek. Niestety komunistyczny "tu-mi-się-należyzm" kwitnie jak żonkile na wiosnę....

Ups... Przepraszam Św. Inkwizycje ,już nic na temat prawdy tylko fałsz ,obłuda i wchodzenie do tyłeczka ....niech żyje król Julian w 3 osobach .

Bardzo chętnie wpadnę na kawę i ciacho. Gratulacje i podziękowania dla wszystkich osób, które poświęciły czas, energię i pieniądze dla stworzenia tego wyjątkowego miejsca :-) Brawo dla ks. Rafała - księdza z pasją, któremu zależy na kontakcie z ludźmi nie tylko w murach kościelnych ale również w bardziej sprzyjających dialogowi okolicznościach :-)

Na kilku zdjęciach jest ten jeden z " najważniejszych gości otwarcia tej kawiarenki, jeszcze się ubrał w skórę koloru sraczkowatego ;-))

@Arteks na prawdę myślisz, że oni są tak nastawieni na zysk i tutaj chodzi głównie o pieniądze? Nikt przecież nie otwiera dyskoteki, fitnessclubu, czy marketu.. Przecież rynek sam ich zweryfikuje, ludzie nie będą chodzić to interes sie zamknie po kilku miesiącach, w przeciwnym razie będziemy mieli fajną kawiarnię. Oczywiście jeśli okazałoby się, że przynosi ona straty, a mimo to jest finansowana np. z datków osób prywatnych, to mielibyśmy do czynienia z sytuacją chorą ze względu na konkurencję, ale nadal nie ma tutaj mowy o łamaniu prawa. Bo przecież wtedy mielibyśmy do czynienia z sytuacją, w której właściciel dopłaca do interesów ze swoich środków, którymi mogą być m.in. pieniądze od ofiarodawców. Jednak bądźmy szczerzy, jeśli kawiarnia będzie dobra, to przez nikogo nie będzie musiała być utrzymywana. Natomiast jeśli nikt oprócz członków stowarzyszenia nie będzie jej odwiedzać, a mimo to DAR będzie do niej dopłacać, żeby mieć swoje miejsce spotkań, to nie ma tutaj mowy o nieuczciwej konkurencji. Osobną sprawą byłyby dotacje z miasta, wtedy zgadzam się z Tobą w 100%. Nie ma się co denerwować i od razu wszystkich podejrzewać, ja na pewno wybiorę się na herbatkę i zobaczę czy konkurencja ma się czego bać :)

Apropo dofinansowań zewnętrznych i grantów. Kawiarnia Lili Caffe na Rynku w Rybniku otrzymała dofinansowanie z Unii Europejskiej w wysokości prawie 200 tysięcy złotych przy wartości inwestycji prawie 411 tysięcy złotych w projekcie pt. "Rozbudowa ekologicznego obiektu gastronomicznego o strategicznym znaczeniu dla gospodarki Rybnika". Arteks, czy to jest uczciwa konkurencja dla pozostałych lokali ? Czy taki lokal ma faktycznie "strategiczne znaczenie" dla naszego miasta? Czy to mądrze wydane pieniądze unijne, pośrednio równie nas Polaków? Temat do dyskusji. "Każdy orze, jak może"...

Drodzy forumowicze dlaczego tak nie krzyczeliście jak Donek skasował Wam większą część OFE ? Inicjatywy kościelne powodują strach szatana i nie dziwię się, że tak głośno tu jest. Ktoś wcześniej pisze, że nie chce wywalać kasy z podatków na KK...a zapytał się kogoś, czy chce wywalać kasę na to co on popiera? Trochę wyrozumiałości ... a mniej egoizmu.

Gratuluję pomysłu, gratuluję wykonania i życzę żeby się wiodło :) Wspaniała inicjatywa.

Świetny pomysł,brawo!.Chętnie wybiorę się z przyjaciółmi.

Ja dopiero dzisiaj
Zaszedłem tam w gości
I do kawy dostałem:
" Eliksir Młodości ".