Dobijała się do drzwi swojego chłopaka. Strażnicy wzywali rodziców dziewczyny

Troszkę nie na temat ale aż mnie korci by to napisać.
Nadworny komentator, ekspert od wszystkiego i zasłużony urbanista tego forum twierdzi, że bloki są takie super i miastotwórcze a domy z kostki są ble i ohydne. Patrząc na to zdjęcie, mimo, iż sam mieszkam w bloku, pytam się jak taki kicz można nazwać miastotwórczym??? Każdy balkon w innym kolorze, co drugi z jakimiś dodatkowymi zdobieniami, jak to wygląda??? Miejsko??? Nie sądzę...

~polk - Ależ co Ty! To wygląda światowo, najbardziej przypomina mi to chińskie slamsy...

@pprywatne - możesz wierzyć czy nie ale dla każdego urbanisty, architekta czy turysty z Chin czy innego kraju świata - każdy budynek z kopcącym kominem to prawdziwy slams - i takie budynki rzeczywiście w wielu innych regionach świata byłyby wyburzane w pierwszej kolejności. Oglądałeś może film Slumdog - milioner z ulicy? Tam było takie świetne porównanie jak jakieś miejsce z hinduskich slamsów dzięki buldożerom przekształciło się po latach w nowoczesne miasto. U nas takich procesów bardzo brakuje. I przez to Polska uchodzi za jeden z najbardziej chaotycznych krajów w Europie jeśli chodzi o zabudowę. Jest też ostatnim maruderem Europy jeśli chodzi o piece węglowe w prywatnych domostwach.

I nie zapominajmy o najważniejszym - samochody są złe (a najbardziej te z tedeji)!

" ludzie z bloków pierwsi mieli wodociąg, ciepłą wodę, telefony"

Chyba w Biłgoraju. Na Śląsku ciepła bieżąca woda była w domu standardem. Natomiast służę opowieściami o chadziajach trzymających w bloku kury w wannie. Jeśli kol. Arteks chce, to w muzeum w Rybniku mają tego na kopy.

Miłość jak sraczka, przychodzi znienacka.

ale szokujący i nietypowy artykuł

Coraz trudniej jest mieć dobre zdanie o rybniczanach

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

~Arteks Na Śląsku ludzie mieli w domach bieżącą wodę i łazienki nie rzadko przed wojną, także nie mierz wszystkich miarą kurnych chat z wiochy, z której do Rybnika przyjechałeś. Jak bloki są doceniane, najlepiej widać na zachodzie, gdzie osiedla z wielkiej płyty przypominają fawele dla afrykańskich imigrantów. A burzyć to możesz swój betonowy slams na Nowinach, a od własności prywatnej ci komuchu wara.

No proszę kilka komentarzy pod artykułem dotyczy jak zwykle " mądrości " wybitnego komentatora i znawcy niemal w każdej dziedzinie, który jak twierdzi w innym artykule, że przyczynił się do zmiany "polityki związanej z transportem czy urbanistyką "....
Tyle tylko, że ta zmiana jest na gorsze niż było wcześniej z powodu braku alternatywnych rozwiązań umożliwiających bezproblemowe funkcjonowanie w mieście i to nie jest tylko moje zdanie w komentarzach na ten temat ...

Drogi Arteksie, mam nadzieję, że Twoje wypowiedzi w zakresie architektury i urbanistyki nie są poparte żadnym akademickim wykształceniem w tej dziedzinie. Gdyby tak było, należałoby zapłakać nad poziomem kształcenia na tych kierunkach. I tak nie jest najlepiej (sądząc po efektach wysiłku twórczego wielu absolwentów, nawet uwzględniając discopolowe gusta zleceniodawców). Niemniej treść Twoich wypowiedzi wywołuje przygnębienie i smutek. Nie warto marnować czasu, aby szczegółowo wyjaśniać, kiedy i dlaczego się mylisz. Jednym zdaniem: jesteś w błędzie zasadniczo i na ogół.

@zebrzydowski - nie stosuj takich przytyków bo jesteśmy na miejskim portalu, a nie forum architektów. Natomiast moje wypowiedzi nie mają na celu aby kogoś dołować czy frustrować ale aby coś zmienić. 10 lat temu nie podobały mi się rybnickie szare bloki - ale wspólnoty, ZGM i spółdzielnie wzięły się do roboty i trzeba przyznać, że osiedla wyglądają co raz lepiej. Na tyle dobrze, że ich panoramy jak się wjeżdża do Rybnika wyglądają poprawnie. A domy? Podajcie jakiś przykład wspólnego działania kilku domostw porządkującego wygląd jakiegoś jednorodzinnego osiedla czy ulicy? Naprawdę przyklasnę i pochwalę taką inicjatywę która spowodowałaby zaprowadzenie jakiegoś ładu. Na razie zadbane, niekopcące z zadbaną elewacją i płotem domy to niestety rzadkość.
@trewq92 - tak ludzie mieli na Śląsku gaz, wodociąg czy kanalizację w kamienicach miejskich. Ale w domach jednorodzinnych na wsiach i dzielnicach wiejskich przecież wodociągi budowano w niektórych przypadkach dopiero w latach 90. a kanalizację kilka lat temu... Dzisiaj dla przeciętnego Europejczyka slamsem będzie jest każdy brzydki budynek opalany węglem. I tego nie zmienicie swoimi hejtami. Ten kto jeździ po Europie ten widzi jak zostaliśmy w tyle ze swoimi piecami-śmieciuchami i brzydkimi domami za innymi.

~PawelE39 najważniejsze, że jest podbudowane własne ego i poczucie wartości z powodu mieszkania w "wielkim mieście", nieważne, że zupełnie oderwane od realiów

Wyjaśnisz Mi w jaki sposób truje innych ?? Bo nie bardzo rozumiem. Odniosłem sie tylko do ciągłych porównań do " zachodu ".

~ nie ćpaj

~ryhor jestem przyjezdna według Ciebie dziwiłam się, że woda leci ze ściany... nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Przyjechałam z miasta do miasta, mieszkałam wcześniej w kamienicy, znałam kanalizacje, bieżącą wodę w kranie, wannę i inne rzeczy, które pewnie dla Ciebie były czarną magią. Pisząc o mieszkańcach blokowisk zastanów się czemu ludzie nadal kupują mieszkania na Nowinach i często jest to ucieczka z domów do blokowisk. Zanim zaczniesz kogoś obrażać zastanów się nad samym sobą

Jasne, ze domy teraz wygladaja inaczej niż kiedys. Wiele z nich jest ładnych. Ale póki smrodzą, to nadal świadczą o prymitywizmie wlascicieli

@ryhor - jeśli już zabrałeś głos to czemu skupiasz się na mojej osobie, a nie na temacie wywołanym przez @polka? Nie dostawiaj jakieś ideologii do ludzi którzy zamieszkali kiedyś w blokach i tego skąd przybyli bo w wywołanym temacie chodzi o ich wygląd, a nie to dla kogo je zbudowano. Bloki są w każdym mieście Europy - obojętnie czy były jakieś wewnętrzne migracje czy nie. I w starej Pradze, bogatym Monachium i w pięknym Trójmieście. Ale tam jeśli już trafisz do jakichś osiedli domków lub willi - to trudno znaleźć jakieś niezadbane i zanieczyszczające środowisko! Nie pytałem o nowe osiedla szeregowców bo te są przeważnie rozsądnie zaprojektowane i nie kopcą np. Lektorska czy Wierzbowa. Pytałem o jakiś przykład kompleksowej i systematycznej modernizacji jakiegoś osiedla domków jednorodzinnych, a nie o coś nowego. Jeśli bloki z czasów PRL da się kompleksowo modernizować (za pieniądze mieszkańców), a przez to upiększać nasze miasto - dlaczego takiego samego procesu i wyzwania nie podejmą ludzie z domków? Dlaczego potraficie tylko się dąsać, zamiast utworzyć jakąś wspólnotę mieszkaniową, opracować projekt, wziąć kredyt, pomóc mniej zaradnym i... np. zrobić jakąś wzorcową modernizację ulicy w której domy i płoty otrzymałyby jakąś uzgodnioną z plastykiem malaturę? Konkretne pytania do ciebie - te 23 domy które się wybudowały koło ciebie powstały z biedy czy z bogactwa? Jak są ogrzewane? Czy przez te wyprowadzki jakieś bloki w Rybniku opustoszały?

Ryhor, ale smrodzi rowno 8 na 10. Tu brak roznorodnosci