Dawna Ryfama nadal stoi pusta. Ma tam powstać „centrotwórcza przestrzeń”

Zamiast "Intencją jest przyszłe zagospodarowanie nieruchomości, wykorzystujące potencjał jej lokalizacji, czyniące z niej centrotwórczą przestrzeń miejską, w zgodzie z kierunkami rozwoju terenu opisanego w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Rybnika" wystarczyło powiedzieć "nie mamy pojęcia co zrobić z tym fantem".

Z plotek to ja wiem że podobno na majątku RYFAMY jest cała masa byłych właścicieli, wierzycieli itp.
Podobno droga łącząca Powstańców z Chrobrego to cud ustaw które pozwalają na wywłaszczenia, inaczej ten cały teren by wyglądał tak samo...
Może się mylę ale to co posiada FAMUR to chyba tylko mała część majątku RYFAMY...

~rzyt - w ramach dobrego humoru twoją wypowiedź można przyjąć jako dobry żart :))
Teren świetnie nadaje się na otwarcie nowego zakładu pracy o czym można na razie pomarzyć.
Ciekawą alternatywą byłoby też tam wybudowanie np. parku wodnego jakiego Rybnik nie ma jeszcze.

"czyniące z niej centrotwórczą przestrzeń miejską" ale że co?
Każde miasto do rozwoju potrzebuje konkretnych firm produkcyjnych, dających konkretne miejsca pracy, dzięki którym ludzie zdobywają konkretny zawód i stabilizację. Za dużo w naszym regionie fiu bździu firm, które nie dają ludziom pewnego źródła zatrudnienia za to dają w CV pozycje jakiegoś specjalisty od czegoś tam. Za dużo usług i pierdół za mało konkretów.

Bardzo dobry teren dla deweloperów i nowych mieszkań. Marketów już chyba starczy.

@AnnaKatarzyna - czy to pogląd z końca XIX wieku? Chyba tak bo wiele miast w Europie od dawna nie żyje z produkcji i żyje na całkiem przyzwoitym poziomie. Sopot jest jednym z najbogatszych miast Polski, a fabryki w nim nie zobaczysz. Byłem w wielu miastach Europy w tym np. w d. NRD. W niektórych z nich nie spotkałem ani jednego zakładu który przypominałby: hutę, kopalnię, fabrykę, montownię a muszę ci powiedzieć, że po ich wyglądzie mogę stwierdzić, że są zadbane, pełne ludzi, nie ma takiego dużego ruchu samochodowego jak u nas, czyste powietrze. Ludzie żyją tam z czegoś innego niż produkcja - i żyją jak widać na dobrym poziomie.
Tymczasem w Rybniku mamy prawdziwy przemysł jaki tam zaginął gdzieś 25-30 lat temu i wszystkie z tym związane plusy jak i minusy (codzienny najazd aut z wszystkich kierunków), a i tak ciągłe narzekania. Więc sama powiedz - przemysł i produkcja są bezwzględnie potrzebne? Jeśli tak to skąd te ciągłe jęki i niezadowolenie płynące z miasta w którym są zakłady zatrudniające 1000-4000 osób, nie mówiąc o stabilnych miejscach pracy w handlu, oświacie, administracji, firmach projektowych, IT, mediach, transporcie, medycynie itd? W Rybniku pracę znajdują nie tylko rybniczanie ale też mieszkańcy całego regionu i ok. 10 tys. Ukraińców. Więc czy u nas jest problem z miejscami pracy? Sama pomyśl...

Arteks chcesz mi powiedzieć że w 20 wieku drastycznia wzrostla liczba ludnosci a produkcja spadła?
Naprawdę uważasz że dźwignią gospodarczą jest pierdylion różnych bankow, doradztw finansowych, fryzjerów, stylistek paznokci I operatorów komórkowych? Bo w sumie tego najwięcej w Rybniku. Jako przykład często podajesz Niemcy. Więc zobacz sobie jakie firmy są w Monachium czy Hamburgu. Nawet w ścislych centrach miast są laboratoria, trochę bardziej na obrzeżach znajdują się ogromne fabryki. Te miasta uginają się od przemysłu ciężkiego, chemicznego czy farmaceutycznego.

@AnnaKatarzyna - my się też "uginamy" od specjalistycznego przemysłu. Wspominasz o Niemczech - tak, w zachodnich landach jest tak jak piszesz ale we wschodnich zakłady produkcyjne w większości miast zniknęły, a miasta egzystują nadal. Poza tym nie przesadzaj znowu z tym przemysłem bo w takim 300 tysięcznym Augsburgu w którym spędziłem przed laty kilka dni spotkałem, jedną dużą fabrykę. Reszta ludzi widocznie pracuje w usługach, handlu, gastronomii, oświacie itd. Przejdźmy do Polski. Ile poza Rybnikiem masz w naszym kraju miast gdzie byłaby jednocześnie: elektrownia, dwie kopalnie, zakład produkujący wagony, fabryka maszyn do lodów, największa w Europie fabryka grzejników, fabryka opakowań przemysłowych, fabryka urządzeń sygnalizacyjnych, fabryka gazów medycznych, bardzo duża fabryka części samochodowych, fabryka profili betonowych, zakład Cargo? A to mówimy tylko o przemyśle...
A z drugiej strony popatrz. Taki Pszów, Wodzisław, Żory, Czerwionka - mieszka tam razem ze 150 tys. ludzi (więcej niż w Rybniku) i co mają do zaoferowania?

@AnnaKatarzyna - nie wpadaj w przesadyzmy. Polska nie może się równać Niemcom jeśli chodzi o siłę ich koncernów. Ale który kraj może??? Wszyscy na świecie znają aspirynę Bayera czy Mercedesy. Ale w Polsce znajdziesz kilka poważnych koncernów, że chociaż wspomnę: KGHM, Orlen, JSW, Tauron, PGG, PKP Cargo, PGE. I co ciekawe w Rybniku i okolicy są zakłady należące do tych koncernów. Cieszy mnie też, że NASZE rybnickie firmy co raz bardziej się rozwijają, zatrudniają nowych ludzi, kupują nowe tereny do inwestycji. Nie czekamy w Rybniku na inwestorów zza siedmiu mórz i jesteśmy co raz bardziej wybredni. Kojarzysz protesty przeciwko nowej kopalni i elektrowni jakie chciała tu postawić Bapro?

Po analizie wszystkich wypocin ~Arteksa , stwierdzam że gostek potrzebuje pomocy specjalisty. Każdy post ~Arteksa to bezsensowny bełkot. Z ~Arteksa taki znawca od wszystkiego jak ci z komisji macierewicza - raz leciał samolotem i jest specem od katastrof lotniczych. Najlepiej mnie rozbawił postem że był w Sopocie i tam żadnych fabryk niema.

Arteks - Kotka Tola też dostrzega w twoich komentarzach to co wszyscy wiemy. Już to o czym sam mówisz powyżej cyt. "twoje komentarze na mój temat są tak samo adekwatne jakby pacjentki oddziału psychiatrycznego wobec personelu" - czyż nie uważasz, że to dotyczy ciebie gdy wymyślasz na mój i innych temat urojone w głowie historie niczym nie podparte?? :))

Obiekt śmiechu i kpin tego portalu Artusiek co najwyżej może sobie powzdychać bo wszyscy jego komentary mają tam gdzie światło nie dochodzi :))
Inwestycje są WSZĘDZIE! Nie tylko w Rybniku bo nawet na zabitej dechami wsi :))

Arteks - za to twoja głupota aż poraża, temat o zagospodarowaniu terenu dawnej Ryfamy a ty wyskakujesz z czeskimi wioskami... :D
Na temat Ryfamy mogę napisać elaborat gdyż ten zakład znam od podszewki o czym już wspomniałem dwa lata temu w artykule o likwidacji Ryfamy. Chcesz mówic o powadze w poważnym temacie, o którym sam bardzo pojęcia nie masz, tylko ci się wydaje, że coś tam niby wiesz jak w każdej innej dziedzinie... ale to dwie różne sprawy.

Arteks - znowu ułomność wychodzi.,. Moich komentarzy nikt nie czytał - ty już znowu wiesz bo z góry tak zakładasz :) sam widzisz no jak traktować cię poważnie?? :)) a dziesiątki i setki plusów pod moimi komentarzami nabiły się same :DD pamiętaj o pastylce przed snem :)