Wielu z nas żyje dziś w przewlekłym stresie, który negatywnie oddziałuje na zdrowie i samopoczucie. Dawniej miał on charakter krótkotrwały, przez co powodował wyrzut hormonów, które ułatwiały ucieczkę lub podjęcie walki. Obecnie na organizm przewlekle wpływa kortyzol, przyczyniając się do rozregulowania szeregu procesów zachodzących w ustroju. Skutkuje to m.in. pogorszeniem pracy układu immunologicznego, spadkiem nastroju i dekoncentracją. Czym jest ashwagandha i jak może pomóc w stanach zwiększonego napięcia nerwowego?
Ashwagandha w Polsce jest nazywana również witanią ospałą i śpioszynem lekarskim. Pod tymi tajemniczymi nazwami kryje się niewielki krzew, który najcenniejsze substancje gromadzi w korzeniu. Przemysł zielarski chętnie wykorzystuje ten surowiec, ponieważ wspomaga on zdrowie i samopoczucie człowieka. Ashwagandha rośnie głównie na obszarze tropikalnym i subtropikalnym, czyli na terenie Indii, Chin, Pakistanu, Bangladeszu, Iranu i Sri Lanki. Z dobrodziejstw witanii ospałej od wieków czerpie ajurweda, korzystając z tej rośliny zielarskiej w sposób intuicyjny. Śpioszyn lekarski wykształcił cenne mechanizmy adaptacyjne w odpowiedzi na niesprzyjające czynniki środowiska. Występuje na terenach zmagających się z suszą, a niska dostępność wody stanowi dla roślin jeden z silnych stresorów.
Witania ospała jest jednym z popularnych adaptogenów, których istnienie odkryli botanicy kilkadziesiąt lat temu. Biolodzy dążyli wówczas do znalezienia substancji dających robotnikom i żołnierzom lepszą wydajność. Swój cel osiągnęli, gdyż dostrzegli cenne właściwości w kilkunastu spośród kilku tysięcy przebadanych gatunków ziół. Zauważyli, że ashwagandha i parę innych roślin pomaga człowiekowi lepiej tolerować stres. Ponadto ich suplementacja może przyczyniać się do odzyskania homeostazy, czyli stanu wewnętrznej równowagi. Wszystkie adaptogeny łączy brak właściwości toksycznych i uzależniających, dlatego uchodzą za bezpieczne dla człowieka.
Krótkotrwały stres ma za zadanie zmotywować nas do działania i pozwolić na podjęcie walki lub ucieczkę w sytuacji zagrożenia. Rzadko spotykamy się z realnym niebezpieczeństwem, np. czyjąś agresją lub dzikim zwierzęciem. Na ogół zamartwiamy się tym, co może nas spotkać w pracy, związku lub podczas rodzinnej uroczystości. W swojej głowie snujemy czarne scenariusze, z których 85% nigdy się nie ziści. Mózg chce nas w ten sposób uchronić przed potencjalnym zagrożeniem i przygotować na niebezpieczeństwo. Niestety, takie podejście nam szkodzi. Reagujemy w ten sam sposób na strach (odpowiedź na realne zagrożenie) i lęk (reakcję na wyimaginowane niebezpieczeństwo). W rezultacie w obu przypadkach zostaje uruchomiony mechanizm uciekaj albo walcz, którym zarządzają hormony.
Gdy pod wpływem przewlekłego stresu kortyzol długotrwale oddziałuje na organizm, zakłóceniu ulega szereg istotnych procesów. Układ immunologiczny nieefektywnie zwalcza patogeny i komórki nowotworowe. Nasz mózg gorzej przyswaja wiedzę i porządkuje wiadomości. Pojawiają się też problemy z koncentracją, logicznym myśleniem i regulacją emocji. Na domiar złego wzrasta ciśnienie krwi, co negatywnie wpływa na układ krążenia. Ashwagandha pomaga lepiej radzić sobie w sytuacjach stresowych, przez co zapobiega negatywnym skutkom spowodowanym przez chroniczne napięcie nerwowe.
Problemy ze snem stanowią często spotykany problem wśród osób żyjących w przewlekłym napięciu nerwowym. Kortyzol wyostrza bowiem zmysły i działa pobudzająco. Chce nas w ten sposób przygotować na konfrontację z potencjalnym zagrożeniem. Musimy zachować czujność, aby uniknąć niebezpieczeństwa. Ashwagandha działa tonizująco i wspomaga zdrowy sen.
Suplementacja witanii ospałej może przyczynić się do lepszej wytrzymałości organizmu. Wspomniana roślina jest chętnie wykorzystywana przez sportowców i osoby aktywne fizycznie. Intensywne treningi stanowią spore obciążenie dla organizmu. Podczas nich męczą się nie tylko mięśnie, ale też układ nerwowy, który steruje ich pracą.
Ashwagandha wspomaga także układ immunologiczny, dzięki czemu system odpornościowy lepiej radzi sobie ze zwalczaniem patogenów. Warto spożywać ją zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy wiele osób skarży się na infekcje dróg oddechowych.
Tagi: Ashwaganda, zioła, mothersprotect
"Bandyci" przyjadą do Rybnika. Dlatego zamkną Zalew Rybnicki. Rozmawialiśmy z międzynarodowym klubem motocyklowym
52189Niepełnosprawny syn w centrum rodzicielskiego konfliktu. "Stał się narzędziem do walki"
33484[AKTUALIZACJA] Ewakuowano 250 osób. Sytuacja jest już opanowana
28696„Decyzje trudne, ale konieczne”. Eko-Okna odcinają się od zarzutów o masowych zwolnieniach
25240Została potrącona przez własny samochód. Dramatyczne zdarzenie na parkingu przed szpitalem (wideo)
16461Pijany Ukrainiec deportowany z Polski. Jechał „pod prąd” w centrum Rybnika
+144 / -1Prostytucja i pranie brudnych pieniędzy w Rybniku. Policja zamknęła agencję towarzyską (wideo)
+110 / -10Z piekła uciekł na dwóch kółkach. Rower i pomoc innym uratowały życie Sławka (zdjęcia)
+99 / -0Incydent kałowy po raz drugi. Brodzik na Rudzie znowu nieczynny
+93 / -3Strażnicy miejscy ruszyli do akcji. 13 wraków zniknęło z rybnickich ulic (zdjęcia)
+88 / -3Lokalni działacze PiS przeciwko nielegalnej migracji. "Nie dla paktu migracyjnego, tak dla bezpieczeństwa granic" (wideo)
31Burza o sobotni protest w Rybniku przeciw imigrantom. Prezydent opublikował list zaniepokojonej mieszkanki
30Wolność słowa pod lupą. Najjjka uniewinniona, ale apelacja w toku
23Gaz i odpady w służbie transformacji. List intencyjny między Orlen Termika, PGE i Miastem zapowiada nową epokę dla regionu
15Cisza w Gotartowicach tylko wspomnieniem? Mieszkańcy skarżą się na hałas z drogi regionalnej. UM: będą pomiary hałasu
14Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alertObowiązek jazdy w kasku do 16 roku życia dla kierowców hulajnóg i rowerów. Co o tym sądzisz?
Oddanych głosów: 243