Po ciekawym meczu i emocjonującej końcówce rybniccy piłkarze wygrali z Wisłą Puławy 4:2. Dwa gole dla ROW-u zdobył Sebastian Siwek, a po jednym Szymon Jary i Kamil Spratek.
Dziś na stadionie przy ul. Gliwickiej piłkarze ROW-u zmierzyli się z Wisłą Puławy. W dotychczasowych meczach rybniczanie zanotowali jedno zwycięstwo, jeden remis i jedną porażkę. Z kolei puławianie dwa razy przegrali i raz wygrali. Pierwszy punkty wywalczyli dopiero tydzień temu w starciu z Legionovią Legionowo. W Rybniku bardzo liczyli na powtórzenie tego sukcesu. Gospodarze nie zamierzali im jednak tego zadania ułatwiać.
Śmiałe akcje piłkarzy ROW-u mogły przynieść gola już w pierwszych akcjach. Najpierw Damian Koleczko zwlekał z oddaniem strzału po podaniu Przemysława Brychlika, a następnie Dawid Bober po rzucie rożnym uderzył głową tuż nad bramką. Dośrodkowania rybniczan z narożnika boiska były coraz groźniejsze. Po jednym z nich błąd popełnił bramkarz gości Sebastian Madejski, a piłkę do siatki wpakował Szymon Jary. Kilkadziesiąt sekund później było już 2:0. Znakomicie w polu karnym zachował się Sebastian Siwek, który silnym strzałem podwyższył zasłużone prowadzenie ROW-u. Po przewadze rybniczan w pierwszym kwadransie mecz się wyrównał. Z czasem do sytuacji strzeleckich zaczęli dochodzić goście. Najgroźniejsze uderzenie w ich wykonaniu miało miejsce w 35. minucie. Z 20 metrów mocno strzelił Sebastian Głaz, ale na posterunku był Kacper Rosa.
Po zmianie stron długo żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej okazji do strzelenia bramki. Dopiero w 63. minucie spod opieki obrońców uwolnił się Jakub Smektała i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem ROW-u. Trafił jednak prosto w Rosę. W 67. minucie wejście smoka mógł zaliczyć Sebastian Musiolik, który zmienił Brychlika. Jego strzał z dystansu obronił jednak Madejski.
W 69. minucie rzut rożny dla ROW-u wykonywał Paweł Jaroszewski. Do piłki najwyżej wyskoczył Kamil Spratek i nie dał szans bramkarzowi gości. Rybniczanie prowadzili już 3:0 i zamiast spokojnie kontrolować prowadzenie, szybko stracili dwa gole. W ciągu dwóch minut Rosę pokonali kolejno Smektała i Jakub Poznański. Wśród gospodarzy zrobiło się nerwowo. Sytuację uspokoił gol Siwka w 82. minucie. Pomocnik ROW-u wykorzystał precyzyjne dośrodkowania wprowadzonego chwilę wcześniej Roberta Tkocza i było 4:2.
Ostatnie minuty rybniczanie musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Spratka. Goście szybko mogli wykorzystać przewagę. W 87. minucie Piotr Darmochwał przegrał jednak w sytuacji sam na sam z bramkarzem ROW-u.
Ostatecznie rybniczanie wygrali z Wisłą 4:2 i cieszyli się z drugiego zwycięstwa w tym sezonie. Jednym z bohaterów meczu był zdobywca dwóch goli, Siwek. Pomocnik ROW-u rozegrał dziś bardzo dobre spotkanie: – To był horror! Prowadziliśmy 3:0 i nagle straciliśmy dwa gole. Na szczęście udało się strzelić czwartą bramkę i wtedy mecz się zamknął. Cieszę się, że dziś przyszło przełamania i udało mi się zdobyć dwa gole – komentował Siwek. – Jak się gra regularnie, to jest forma. Czuję się pewniej i jest wtedy dużo łatwiej na boisku – dodał.
Kolejnym ważnym zawodnikiem był dziś bramkarz Rosa, który kilka razy uratował ROW przed stratą gola: - Bohaterem się nie czuję. Dziś cała formacja defensywna zasłużyła na pochwałę. Wszyscy jesteśmy bohaterami. Nawet przy prowadzeniu 3:0 wiedziałem, że musimy być czujni. Trener nas przestrzegał, że będzie to trudne spotkanie. Mecz był bardzo ciężki od samego początku, niezależnie od wyniku na boisku. Wiedzieliśmy, że Wisła może nam zagrozić. Szkoda, że do tego doszło, ale na szczęście zdobyliśmy czwartą bramkę.
Następna kolejka II ligi już w środę 23 sierpnia. Piłkarze ROW-u zmierzą się w niej na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Rywal to bardzo ciężki o czym świadczy fakt, że w tym sezonie nie stracił jeszcze punktów: – W tej lidze nie ma łatwych meczów. Musimy szybko się zregenerować i walczyć o kolejne zwycięstwo – zakończył Siwek.
Kolejny mecz w Rybniku odbędzie się w sobotę 26 sierpnia o godzinie 19:00. Na stadion przy ul. Gliwickiej zawita Garbarnia Kraków.
ROW 1964 Rybnik - Wisła Puławy 4:2 (2:0)
1:0 - Szymon Jary (14), 2:0 - Sebastian Siwek (15), 3:0 - Kamil Spratek (69), 3:1 - Jakub Smektała (70), 3:2 - Jakub Poznański (72), 4:2 - Sebastian Siwek (82)
ROW 1964 Rybnik: Rosa – Jaroszewski (81’ Tkocz), Bober, Krotofil, Muszalik, Siwek (88’ Zganiacz), Gojny, Spratek, Jary, Koleczko (90’ Kalisz), Brychlik (66’ Musiolik)
Wisła Puławy: Madejski – Sedlewski (88’ Szczotka), Murawski, Poznański, Sulkowski, Głaz, Maksymiuk (69’ Meskhiia), Smektała, Szymankiewicz, Pożak, Ploj (76’ Darmochwał)
Czerwona kartka: Spratek (86)
4. kolejka II ligi:
GKS Bełchatów - Siarka Tarnobrzeg 5:2
Rozwój Katowice - Garbarnia Kraków 1:1
Legionovia Legionowo - Radomiak Radom 0:1
ROW 1964 Rybnik - Wisła Puławy 4:2
Gwardia Koszalin - Warta Poznań 0:3
MKS Kluczbork - Olimpia Elbląg 1:1
Gryf Wejherowo - ŁKS Łódź 1:1
Błękitni Stargard - Znicz Pruszków 1:1
Stal Stalowa Wola - GKS 1962 Jastrzębie 0:2
Lp | Drużyna | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki |
1. | Warta Poznań | 4 | 12 | 4 | 0 | 0 | 11-3 |
2. | Radomiak Radom | 4 | 12 | 4 | 0 | 0 | 9-2 |
3. | GKS 1962 Jastrzębie | 4 | 10 | 3 | 1 | 0 | 9-1 |
4. | GKS Bełchatów | 4 | 9 | 3 | 0 | 1 | 13-6 |
5. | ŁKS Łódź | 4 | 8 | 2 | 2 | 0 | 3-1 |
6. | ROW 1964 Rybnik | 4 | 7 | 2 | 1 | 1 | 7-5 |
7. | Olimpia Elbląg | 4 | 7 | 2 | 1 | 1 | 6-5 |
8. | Błękitni Stargard | 4 | 6 | 1 | 3 | 0 | 3-2 |
9. | Znicz Pruszków | 4 | 4 | 1 | 1 | 2 | 5-6 |
Garbarnia Kraków | 4 | 4 | 1 | 1 | 2 | 5-6 | |
11. | Rozwój Katowice | 4 | 4 | 1 | 1 | 2 | 5-8 |
12. | MKS Kluczbork | 4 | 4 | 1 | 1 | 2 | 3-7 |
13. | Wisła Puławy | 4 | 3 | 1 | 0 | 3 | 4-8 |
14. | Gwardia Koszalin | 4 | 3 | 1 | 0 | 3 | 2-7 |
15. | Siarka Tarnobrzeg | 4 | 3 | 1 | 0 | 3 | 5-11 |
16. | Gryf Wejherowo | 4 | 2 | 0 | 2 | 2 | 4-7 |
17. | Stal Stalowa Wola | 4 | 2 | 0 | 2 | 2 | 2-7 |
18. | Legionovia Legionowo | 4 | 0 | 0 | 0 | 4 | 4-8 |
Tagi: KS ROW 1964 Rybnik, piłka nożna Rybnik, Wisła Puławy, Sebastian Siwek, Szymon Jary, Kamil Spratek
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
8592Pogoda płata figla. Sobotni mecz ROW-u z Rzeszowem – odwołany
6082W Rybniku powstał ośrodek szkolenia olimpijskiego judoków. Czy powstanie też nowoczesna baza szkoleniowa?
5037Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
4318Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
4066Co za wiadomość! Alicja Klasik, szpadzistka RMKS Rybnik – jedzie na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu!
+66 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
+69 / -12Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
+36 / -6Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
+36 / -7Duży sukces rybnickiego strzelectwa sportowego młodzieży
+25 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
5W Rybniku powstał ośrodek szkolenia olimpijskiego judoków. Czy powstanie też nowoczesna baza szkoleniowa?
4Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
4TS ROW Rybnik: porażka z Unią Lublin w II lidze
2Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Rybnicki Polak 2017-08-20
07:41:16
Brawo chłopaki,początek sezonu na plus.