Sierżant Karol Zawadzki, policjant z komisariatu policji w Rybniku – Boguszowicach to człowiek wielu pasji. Od kilku lat jest piłkarzem jednej z radlińskich drużyn piłkarskich, a ponadto jest zapalonym biegaczem. Nie tak dawno temu zdobył Koronę Maratonów Polskich, a także ukończył jeden z najtrudniejszych biegów górskich w Polsce - „Piekło Czantorii”. W przyszłym roku chce osiągnąć jeszcze odważniejsze cele.
Karol Zawadzki od 2013 roku pełni służbę w rybnickiej policji. Patroluje rejon Boguszowice. Zanim ubrał po raz pierwszy mundur, realizował swoje pasje sportowe. Jego pierwszą pasją była bowiem piłka nożna. - Piłka była od zawsze, bieganie jest następstwem tego, a co do służby w policji – już od jakiegoś czasu myślałem o tej pracy. Udało się dostać do służby za pierwszym razem. Jednakże do dzisiaj gram w lokalnym klubie piłkarskim w Radlinie – wyjaśnia sierż. Karol Zawadzki.
Nasz rozmówca znalazł przyjemność z biegania na długich dystansach. Regularne treningi (3-4 razy w tygodniu po 10-20 kilometrów) pozwalają mu nie tylko utrzymać sprawność fizyczną, ale również pozwalają na stawianie sobie kolejnych biegowych celów. Tych udało mu się już kilka osiągnąć.
Aby uzyskać tytuł zdobywcy Korony Maratonów Polskich, należy ukończyć pięć maratonów: Maraton w Dębnie, Cracovia Maraton, Wrocław Maraton, Maraton Warszawski i Poznań Maraton – w ciągu 24 miesięcy, licząc od daty pierwszego ukończenia maratonu. Sierżant Karol Zawadzki rozpoczął zdobywanie korony w kwietniu 2016 roku podczas maratonu w Dębnie, a zakończył w październiku tego roku podczas maratonu w Poznaniu. Łącznie, by zdobyć koronę przebiegł 210 km 975 m. Odznakę Korony Maratonów Polskich odbierze w maju 2018 roku podczas Cracovia Maraton.
Nie tak dawno ukończył też jeden z najtrudniejszych biegów górskich w Polsce - „Piekło Czantorii”. Karol z trudną trasą poradził sobie bardzo dobrze, zdobywając 29 miejsce wśród 95 startujących biegaczy. - Udział w tych zawodach kosztował wiele wyrzeczeń, a „Piekło” dało mi w kość. Ale po to biegacze-amatorzy biegają, by pokonywać swoje granice – dodaje bohater tego artykułu.
Policjant bierze też udział w lokalnych imprezach sportowych, takich jak np. Półmaraton Księżycowy, Bieg po Moczkę i Makówkę czy Bieg Barbórkowy. Nie zobaczymy go jednak w najbliższą niedzielę na trasie. - W tym roku nie biegnę, jestem na etapie roztrenowania – wyjaśnia.
Czy zamiłowanie do długich dystansów pomogło policjantowi w np. ściganiu podejrzanego delikwenta? - Nie musiałem jeszcze nikogo gonić. Z drugiej strony praca policjanta to ogromny stres, człowiek musi odreagować. Wybrałem taki sposób, wystarczy godzina, dwie godziny bieg sam na sam ze swoimi myślami. To naprawdę pomaga – mówi.
Co ciekawe, sierż. Karol Zawadzki swoją pasją do sportu i ciągłą aktywnością zaraził też swojego tatę - Dariusza, który również jest zdobywcą Korony Maratonów Polskich. - Pewnego wyciągnąłem tatę na trening. W tym czasie grałem w piłkę, a on zaczął biegać. Po pewnym czasie jak zaczął zaliczać większe trasy, to nakłonił mnie, bym robił to samo. Teraz razem występujemy w zawodach – wyjaśnia nasz rozmówca.
W przyszłym roku policjant chce rozpocząć przygodę z ultramaratonami, czyli biegami na dystans większy niż 42 kilometry. - Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Chcę zacząć nowy rok od Maratonu Bieszczadzkiego, będę się starał zaliczyć też Bieg Rzeźnika na 80 kilometrów – zdradza.
Masz niecodzienną pasję, hobby? Pochwal się! Czekamy na Twoje zgłoszenie: [email protected].
Tagi: człowiek z pasją, Karol Zawadzki, sierż. Karol Zawadzki, policja Rybnik, bieganie, maraton, Korona Maratonów Polskich, piłka nożna
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
40945Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28474Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25660Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
21821Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
19156Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+315 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -19Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+139 / -3Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Strażnicy miejscy eskortowali 2-latka z krwawiącą raną na głowie
+106 / -3Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
26"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Byle gdzie, byle zaparkować. Kolejni „mistrzowie” parkowania w Rybniku (zdjęcia)
11Założył na palec łożysko. Musieli rozcinać je strażacy
9Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert