Czerwionka: dłużnicy mogą odpracować zaległości w czynszu

– Zaległości w opłacaniu czynszów to duży problem społeczny i finansowy. Spojrzeliśmy na zobowiązania od strony społecznej i opracowaliśmy nową formę likwidacji zadłużenia. Dłużnicy na mocy podpisanej z ZGM umowy wykonują usługę na rzecz naszego zakładu. Mogą to być prace porządkowe: sprzątanie klatek, koszenie trawy, proste roboty budowlane, czy np. roznoszenie poczty – mówi Marian Uherek, dyrektor ZGM w Czerwionce-Leszczynach.

Zadłużenie wszystkich najemców wobec ZGM-u wynosi obecnie prawie 4 miliony złotych. – Obowiązkiem gminy jest zapewnienie  każdemu dachu nad głową. Gdyby niesolidni najemcy uregulowali swe zobowiązania, moglibyśmy dzięki tym środkom przeprowadzić szereg inwestycji, na które czekają mieszkańcy gminy np. wyremontować dachy na familokach – tłumaczy dyrektor ZGM-u.

Póki co nowym sposobem odpracowania zadłużenia objętych jest 10 osób. Zgodnie ze specjalnie przyjętym zarządzeniem, za prace przysługuje im odpowiednie wynagrodzenie, np. za sprzątanie 8 zł za godzinę, za prace budowlane 10 zł za godzinę. Dług jest pomniejszany o zarobione pieniądze.

Jak podkreśla dyrektor ZGM-u nie jest to jednak zastępczy sposób na opłacenie czynszu i nie każdy dłużnik może w ten sposób odpracować swoje zaległości. – Działanie zostało opracowane z myślą o najemcach znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej. Mówiąc najprościej, dla tych, którzy się starają i są uczciwi, ale mają chwilowe problemy finansowe. Chcemy, aby była to doraźna forma poradzenia sobie z problemem. Znamy doskonale swoich dłużników, wiemy, którzy z nich mogą skorzystać z tej formy pomocy – mówi dyrektor zakładu. Osoby, które już odpracowują czynsz, zostały wybrane przez pracowników ZGM-u. – Znamy doskonale ich problemy i wiemy, że codziennie punktualnie pojawiają się w pracy, są rzetelne i sumiennie wykonują swoje nowe obowiązki – tłumaczy dyrektor.