Co za emocje! Igor Fojcik z Rybnika ponownie najlepszy w Ninja Warrior Polska

Przed 24 zawodnikami finału Ninja Warrior Polska czekały nie lada trudne przeszkody. Pierwszy tor składał się z: pajęczyny, kołowrotka, ruchomych dachów, wejścia po desce, obrotowej ruletki, krzywej ściany, dziurawego mostu, trasy pająka i przeprawy przez komin. Spore kłopoty sprawił zwłaszcza kołowrotek. Zadaniem zawodnika było „przykleić się” do okrągłej tarczy – tylko dzięki obrotom mógł przedostać się na drugą stronę basenu. Na tej przeszkodzie rywalizację przegrał m.in. Albert Lorenz z Raciborza. By uzmysłowić sobie z jak trudnym torem mieli do czynienia uczestnicy wystarczy wspomnieć, że przeszło go zaledwie dwie osoby. Wśród nich był Igor Fojcik.

Rybniczanin przeszedł przeszkody bez jakiegokolwiek problemu. Co ciekawe, uzyskał drugi czas

Niesamowite przeszkody, świetnie się bawiłem – wysapał zmęczony.

Od rybniczanina na 1 torze był tylko Jan Tatarowicz, który nacisnął przycisk 8 sekund wcześniej niż Igor.

Druga runda zmagań zapowiadała się emocjonująco. Igor Fojcik pokonał prawie wszystkie przeszkody – tłoki, wiszące opony, podwójny ruchomy drążek, aleję ufo, czy wiszące drzwi. Wpadł niestety do wody przy latającym drążku.

Wszystkie tory są wymagające. Dziękuję za doping myślę że zawalczę jeszcze o górę – zapowiedział.

Wydawało się, że to Igor ma zwycięstwo na wyciągnięcie ręki. Młody uczestnik programu odpadł jednak na wcześniejszej przeszkodzie. Tym samym Igor Fojcik został okrzyknięty najlepszym zawodnikiem Ninja Warrior Polska. Już zapowiedział, że wystartuje w kolejnej edycji.

Warto dodać, że rybniczanin mocno kibicował swojemu rywalowi, a także wierzył, że to on zdobędzie górę.

Oglądaliście finał Ninja Warrior Polska?