Co z pociągiem Warszawa-Rybnik-Rijeka? Ministerstwo będzie wiedziało do końca maja

Zbliża się ten moment, kiedy poznamy decyzję co do uruchomienia bezpośredniego połączenia kolejowego z Polski do Chorwacji. Przypomnijmy, taki pomysł padł w kwietniu, co od razu podchwyciły portale branżowe. Intrygująca była odpowiedź Ministerstwa Infrastruktury dla Rybnik.com.pl. Wynikało z niej, że gdyby wszystko poszło po myśli resortu, pociąg do Rijeki jeździłby m.in. przez Rybnik »Będzie pociąg z Rybnika do Chorwacji? Odpowiedź ministerstwa intryguje!«

Trochę czasu już minęło od przedstawienia tego planu. Co dalej? Czy znamy już jakieś konkrety? Podobne pytania co my, zadawały sobie ogólnopolskie media. Jak wyjaśnił w tym tygodniu minister infrastruktury Dariusz Klimczak, kwestia połączenia ma wyjaśnić się w najbliższych dniach.

Cały czas toczą się rozmowy w sprawie uruchomienia połączenia do Chorwacji. Mam nadzieję, że na dniach dostanę odpowiedź. Pracuje nasz zespół, w nim są przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i PKP Intercity – powiedział TVN24 Biznes szef resortu infrastruktury.

Telewizja wskazuje, że w 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeżeli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Wyprzedzają nas Niemcy, Słoweńcy i Austriacy. Pociąg przejeżdżałby właśnie przez Austrię i Słowenię – to właśnie te kraje musiałyby wydać zgodę.

Uruchomienie takiego połączenia wymaga uzgodnień międzynarodowych i zagraniczni partnerzy początkowo zgadzali się na uruchomienie takiego połączenia od przyszłego roku lub być może od grudnia tego roku. Kluczem jest zgoda nie tylko Austriaków, ale także Słoweńców. Musimy to wiedzieć do końca maja, bo wystąpiłem z prośbą o uruchomienie tego połączenia od 1 lipca – powiedział minister w TVN24 Biznes.

Dodał, że problem nie leży po czeskiej stronie, ale na odcinku do Wiednia i od Wiednia do granicy słoweńskiej. Rzecz w tym, że w Słowenii trwa modernizacja infrastruktury kolejowej, co może okazać się kluczowe w całym temacie.

Do tematu na pewno będziemy wracać.