Cieszą się największym zaufaniem społecznym. Strażacy obchodzili w Rybniku swoje święto (zdjęcia)

Święto Strażaka zostało ustanowione w 1922 roku z inicjatywy prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego. W Polsce działa wiele różnych jednostek strażackich, w tym Ochotnicze Straże Pożarne, Państwowa Straż Pożarna oraz Straż Graniczna. W dniu Święta Strażaka organizowane są różne uroczystości. Państwowa Straż Pożarna w Rybniku oficjalne obchody swojego święta zorganizowała 22 maja w Zabytkowej Kopalni Ignacy, dokładnie w sali Szybu Kościuszko.

- Rozpiera mnie duma, szczególnie dzisiaj, kiedy możemy świętować Dzień Strażaka. Kiedy możemy dziękować strażakom za ich codzienną służbę, za ich codzienną ofiarną i pełną oddania służbę na rzecz mieszkańców miasta Rybnika i powiatu rybnickiego — mówił mł. bryg. Zbigniew Dyk, Komendant PSP w Rybniku.

Uroczyście obchodzony Dzień Strażaka w Rybniku zgromadził nie tylko strażaków z miejscowej PSP, ale również ochotników, zaproszonych gości oraz rodziny strażaków. Odbył się oficjalny apel, były nadane wyróżnienia i awanse w stopniach. Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku podkreślił, jak dobrą bazą sprzętową dysponuje miejska komenda, zaznaczając profesjonalny zespół podległych mu pracowników.

- Bardzo się cieszę z ludzi, z którymi mam przyjemność współpracować. To zespół profesjonalistów, z którymi praca to czysta przyjemność. Baza sprzętowa jednostki PSP w Rybniku jest odnowiona w stopniu bardzo dobrym, jesteśmy bardzo zadowoleni z tego sprzętu, którym dysponujemy. Jednostki OSP, zarówno w mieście, jak i w powiecie rybnickim też są doskonale wyposażone. Mamy zaplanowane kolejne wymiany sprzętu — jeżeli chodzi o samochody ratowniczo-gaśnicze, ale też wymianę tego podstawowego sprzętu ratowniczego, z którego strażacy korzystają na co dzień — podkreślał mł. bryg. Zbigniew Dyk.

PSP pochwaliła się również samochodami strażackimi, które udało się zakupić w minionym roku.

- Jeżeli chodzi o samochody, które do Państwowej Straży Pożarnej wprowadziliśmy w minionym roku, do podziału bojowego, to jest to średni samochód ratowniczo-gaśniczy pierwszowyjazdowy, czyli doposażony w specjalistyczny sprzęt, tak żeby w każdej sytuacji strażacy na miejscu akcji mieli do dyspozycji właściwy sprzęt oraz dwa samochody operacyjne, które będą służyć strażakom do codziennej pracy — wymieniał rybnicki komendant.

Uroczystość była również okazją do podkreślenia znaczenia strażaków ochotników, którzy niejednokrotnie na miejsce zdarzenia przyjeżdżają szybciej niż PSP. OSP są bardzo dobrze wyszkolone, wyposażone i w pełni gotowe do niesienia pomocy mieszkańcom naszego miasta i powiatu.

- Muszę powiedzieć, że nie wyobrażam sobie lepszej współpracy niż ta, którą mamy z OSP. Ciągle pracujemy, od wielu, wielu lat, odkąd pracuję w komendzie, czyli od ponad 20 lat, pracujemy nad tymi warunkami służby i rozumieniem swoich potrzeb wzajemnie. Ciągle się doskonalimy, ciągle wspieramy strażaków ratowników w pozyskiwaniu nowego sprzętu, ale również nowych umiejętności — chwalił mł. bryg. Zbigniew Dyk.

W swoim przemówieniu st. bryg. Roman Klecha, Zastępca Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP wspomniał, że według ostatnich raportów strażak cały czas pozostaje zawodem cieszącym się największym zaufaniem społecznym.

- Dziękuję wam, wszystkim strażakom i druhom, że ramię w ramię prowadzicie działania ratownicze, po partnersku. To wy wspólnie wpływacie na pozytywny wizerunek strażaka. 10 maja ukazał się najnowszy raport zaufania społecznego, w którym po raz kolejny jesteśmy na pierwszym miejscu, przed wszystkimi zawodami medycznymi. Zaufanie społeczne strażacy mają na poziomie 84% - mówił st. bryg. Roman Klecha.

Zadowolenia z tego faktu nie ukrywał również szef rybnickich strażaków, zaznaczając jednak, że w codziennej pracy nie myślą o raportach, czy rankingach, tylko z pełnym poświęceniem wykonują swoją służbę.

- Na pewno jesteśmy z tego w jakiś sposób dumni. Jednak ta sytuacja napawa nas bardziej zobowiązaniem i taką odpowiedzialnością za to, że takim zaufaniem jesteśmy obdarowani przez społeczeństwo. Czynimy wszystko, żeby tego zaufania nie zawieść. Nie myślimy jednak o tym w czasie służby. Robimy, co do nas należy, najlepiej jak umiemy, oddajemy część siebie tej służbie każdego dnia — podkreślał Komendant PSP w Rybniku.