zamknij

Wiadomości

„Chodzę i płaczę”. Aktywistka uratowała ponad 60 nutrii, czeka na zgodę GDOŚ

2024-10-14, Autor:  Bartłomiej Furmanowicz

Aneta Biegun przyglądała się dzisiaj poczynaniom firmy odławiającej i eliminującej nutrie w Rybniku. - Chodzę i płaczę. Wszyscy się gdzieś zgubili – wyznała aktywistka. Przyznała, że na własną rękę odłowiła ponad 60 nutrii. Problem w tym, że zrobiła to nie do końca zgodnie z prawem, z czego zdaje sobie sprawę. Dodaje, że stara się o azyl, ale zarzuca GDOŚ-iowi opieszałość w podejmowanych decyzjach.

Reklama

O dzisiejszych działaniach na bulwarach już wiecie. Rozmawialiśmy z przedstawicielem firmy wykonującej zlecenie od RDOŚ. Teraz czas na mieszkankę Rybnika – Anetę Biegun – aktywistkę, która na własną rękę wyłapała ponad 60 nutrii, którymi opiekuje się na swojej posesji. Przyglądała się poczynaniom firmy odławiającej i eliminującej nutrie.

Chodzę i płaczę. Jestem tutaj sama, wszyscy się gdzieś zgubili. Mogę tylko po prostu pokazywać co tu się dzieje – powiedziała kobieta.

Dodała, że rano na bulwarach pojawiły się radiowozy. Trudno jej stwierdzić, ile nutrii zostało wyeliminowanych.

Nie liczyłam tego, nie byłam w stanie. Oni się przenosili z miejsca na miejsce – usłyszeliśmy.

Nieoficjalnie mówi się o tym, że odłowionych zostało dzisiaj 5 gryzoni. Brakuje jednak potwierdzenia w RDOŚ-iu.

Aneta Biegun walczy o azyl dla nutrii na swojej posesji. Ma świadomość, że przyjęcie i przetrzymywanie nutrii przed uzyskaniem zgody było działaniem nie do końca zgodnie z przepisami prawa.

Oczywiście, ja nie mogę w tym momencie powiedzieć: „o Boże, nie wiedziałam”. Tak, wiedziałam i ja absolutnie się tego nie wypieram. Moje działania były odruchem serca. Zdaję sobie sprawę z ryzyka związanego z przepisami – wyjaśniła kobieta.

Dodała, że stara się o uzyskanie azylu dla nutrii na swojej posesji.

Niestety na zezwolenie trzeba czekać. Dano nam za mało czasu. Wyrok na nutrie zapadł 26 sierpnia. Wysłałam na ePUAP wszystkie potrzebne dokumenty związane z wydaniem wniosku. Na początku października przyszła do mnie informacja, że niestety, ale taką drogą wnioski nie mogą być rozpatrywane. Muszę to wszystko przesyłać zwykłym listem – zaznaczyła.

Aneta Biegun powiedziała też, ile nutrii znajduje się na jej posesji.

Sześćdziesiąt i trzy maluchy, które mam w domu, w ciepełku, dokarmiam jeszcze, bo niestety one by nie przeżyły, gdyby były na wolierach. Mieszkam zaraz od strony rzeki. Mam pół hektara swojej ziemi i tam mam woliery – dowiedzieliśmy się.

Zdaniem rybniczanki, informacja o zakończeniu działalności wykonawcy w Rybniku są tak naprawdę uśpieniem naszej czujności.

Sądzę, że to właśnie w tym kierunku to się toczyło. Oficjalnie powiedzieli, że „zakończyliśmy, mamy swoje, złapaliśmy”. Jakby oni weszli w ten stan nutrii, który był tutaj przed kilkoma tygodniami, to mieliby Eldorado. Oni na pewno jeszcze się gdzieś tutaj pojawią. Myślę, że od strony oczyszczalni, a potem od strony Wodzisławia. Dzisiaj to była dla mnie pokazówka – zauważyła nasza rozmówczyni.

---

Jak informuje Pet Patrol Rybnik, do tej pory udało się im uratować 17 nutrii, 13 kolejnych jeszcze da się wyłowić – jeżeli oczywiście jeszcze znajdują się na wolności.

Oceń publikację: + 1 + 45 - 1 - 120

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (8):
  • ~zxr9 2024-10-14
    16:40:32

    72 40

    Ta baba serio nie ma co robić? Obiad ugotowała? W domu posprzątała? Ciekawe czy tak o swoje dzieci dba jak o te biedne nutrie.

  • ~zbik 2024-10-14
    17:14:20

    30 67

    Dobrze ze sa jeszcze ludzie o dużych sercach jak ta pani.Duzy Szacun!!!

  • ~Woziwoda 2024-10-14
    18:15:04

    3 4

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Woziwoda 2024-10-14
    18:16:40

    4 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~noelani53 2024-10-14
    21:31:09

    1 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~waldus 2024-10-14
    21:35:33

    30 12

    Ona jeszcze niedawno miała na posesji lwa czy lygrysa. Dojdą nutrie.

  • ~Abisall 2024-10-15
    11:12:46

    28 7

    No, naprawdę super te "wolontariackie" ratowanie wygląda...
    Tu kobieta ma 60 zwierząt bez żadnych zezwoleń, bez jakiegokolwiek zaplecza pozwalającego na utrzymanie tych nutrii w dobrostanie
    Za chwilę trzeba będzie płacić kary, płacić za weterynarzy, za pożywienie itd
    Ciekawe ilu było dobrodziei którzy nałapali nutrii bez żadnych zezwoleń, bez kontroli, bo ktoś na internetach rozbuchał akcję i gdzie teraz te zwierzęta są... I gdzie będą za miesiąc

  • ~Mael 2024-10-16
    07:40:11

    5 5

    Ja nie płaczę za szczurami.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za aquaparkiem w Rybniku?





Oddanych głosów: 1015