zamknij

Wiadomości

Chcą zazieleniać hałdy strzelając do nich kapsułkami z nasionami. Młodzi rybniczanie i ich Dronosiewność

Bartłomiej Furmanowicz 2022-11-28, Autor:  Bartłomiej Furmanowicz

Powierzchnia hałd w regionie odpowiada wymiarom Parku Śląskiego. To spore połacie terenu, które młodzi rybniczanie chcą w przyszłości zazielenić. Ma im w tym pomóc dron oraz skonstruowane przez nich urządzenie do miotania kapsułek z nasionami. Pierwsze testy wypadły pozytywnie.

Reklama

Chcą rozwiązać problem regionu

Dopiero wchodzą w dorosłość, ale już wiedzą, co chcą robić w najbliższym czasie. Piątka uczniów Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego przy Politechnice Śląskiej (Marek Gojny, Filip Jurczyk, Tomasz Szczotok, Kamil Turek i Filip Kuczera) wpadli rok temu na pomysł, by zazieleniać hałdy z drona. Stworzyli też urządzenie miotające kapsułki z nasionami w wyznaczone miejsce.

Nasz projekt („Dronosiewność”) pozwoli na rekultywację terenów poprzemysłowych, w szczególności hałd w regionie. Nasze urządzenie jest autorskie, jesteśmy w trakcie przyznania patentu – dowiadujemy się.

Pomysł powstał na jesieni 2021. Wtedy to młodzi ludzie wystartowali w konkursie Samsunga – Solve for Tomorrow.

Mieliśmy stworzyć projekt dotyczący rozwiązaniu problemu związanego z naszą okolicą. Zadawaliśmy sobie pytanie, dlaczego z hałdami nic się nie dzieje. Zrobiliśmy analizę rynku i dowiedzieliśmy się, że nie są zazieleniane i nikt się tym nie przejmuje. Tymczasem na problem wskazywali sami mieszkańcy. Jedynym plusem są punkty widokowe, ale nadal szkodą i dymią. Uznaliśmy, że trzeba coś z tym zrobić – wyjaśnia Marek Gojny – lider projektu.

Biodegradowalnymi kapsułkami w hałdę

Projekt Dronosiewności zakłada użycie drona – najlepiej takiego, który już jest w produkcji seryjnej, jak np. DJI Matrice 600, który może zabrać na swój pokład większe ładunki. Młodzi rybniczanie myślą nad kupnem urządzenia. Ten jednak do tanich nie należy.

Analizowaliśmy rynek i możliwości wypożyczenia drona. Za dzień pracy byłby to koszt 4 tys. złotych. Jeżeli chodzi o kupno drona, musielibyśmy wydać z 40 tys. złotych. Na razie nie mamy takich środków, ale startujemy w konkursach, czy inkubatorach – mówią uczniowie ALO.

Co prawda otrzymali nagrodę i 2,5 tys. złotych w konkursie miejskim, ale jak przyznają – to jest kropla w morzu potrzeb. Dlatego też planują założyć firmę. Jak już wspomnieliśmy, ubiegają się też o patent dla swojego urządzenia, z którego będą mogli czerpać profity.

Urządzenie ich pomysłu jest wyrzutnią, wystrzeliwującą kapsułki z nawozem i nasionami.

Kapsułkę stworzyliśmy w domu. Powstała z masy papierowej po pojemnikach na jajka i gazetach. Złączyliśmy ją kleikiem ryżowym, następnie włożyliśmy do wydrukowanej formy i wycisnęliśmy – tłumaczy Filip Jurczyk.

Po wystrzeleniu i przytwierdzeniu do podłoża, kapsułka rozpuszcza się po 2 tygodniach – ulega biodegradacji. Cały zamysł jest taki, by zasiew terenu odbywał się w sposób autonomiczny. Na miejscu byłby oczywiście operator drona, by w razie konieczności przejął kontrolę nad urządzeniem. Jego rola ma się ograniczać też do wymiany baterii i pojemników z kapsułkami. Program dla drona tworzy Filip Kuczera – główny programista projektu.

Nie tylko hałdy

Powierzchnia hałd w naszym regionie wynosi około 300 ha, to odpowiednik Parku Śląskiego. Zadajemy młodym rybniczanom pytanie: co zrobią, jak już zazielenią hałdy? Marek Gojny odbiera, że będą w stanie latać nad każdym terenem, na który mają spaść kapsułki.

Każdy teren można zazielenić, w tym poprzemysłowy w Polsce – dodaje.

Ich plany sięgają daleko poza Polskę.

Wierzymy w przyszłość naszego projektu. Jak grupa uzupełniamy się jesteśmy pewni swojego potencjału. Poza tym wprowadzimy wariacje urządzenie, by klienci mieli w czym wybierać – słyszymy.

Za nimi pierwsze testy. Ziemia z hałdy wydała plony

Uczniowie AOL mają za sobą test ziemi z hałdy, którą zebrali wiadrami spod Rymera w Niedobczycach. Wyniki są obiecujące. Kapsułki zgodnie z oczekiwaniami rozpuściły się. Za to w ziemi rozwinął się system korzenny chwastów – koniczyny pospolitej i krwawnika.

Pierwszego marca 2023 roku planujemy zasadzić kapsułki na wielu hałdach w Rybniku. Wiemy, że rośliny potrafią się tam rozwijać, a chwasty mogą przygotować warstwę dla roślin mniej przygotowanych – mówią rybniczanie.

Docelowo grupa chce sadzić drzewa tlenowe, co byłoby widoczne już po kilku latach.

Na Zachodzie byliby noszeni na rękach?

Jak na razie młodzi ludzie szukają inwestorów gotowych wesprzeć ich projekt.

Mamy pomysł, niektórym może się to wydawać abstrakcyjny, ale jednak przemyśleliśmy wszystkie czynniki. Mamy pewność, że to się uda – zaznacza Marek Gojny.

Porównuje jednak Polskę i kraje zachodnie, jeżeli chodzi poziom zaangażowania w pomoc finansową dla niecodziennych projektów.

Dlatego USA jest tak bardzo z przodu, bo tam ludzie nie boją się inwestować w młodych. Nasze państwo jest jeszcze w tyle. Dlatego staramy się o granty i wsparcie rodzimych firm. Widzimy wiele dobrych pomysłów naszego pokolenia. Wychowujemy się w innych czasach, szkoda tylko, że tego wsparcia jest tak mało – zauważa.

Na szczęście uczniów wspierają nauczyciele Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego i Politechniki Śląskiej.

Mamy swojego mentora dra Macieja Sajkowskiego, który mocno z nami działa w dziedzinie technicznej i programistycznej. Mamy dra hab. Zygmunta Łukaszczyka, pomaga nam w kwestii biznesowej, przedsiębiorczej – wymieniają.

---

W projekt „Dronosiewność” zaangażowani są:

Tomasz Szczotok – odpowiada za sprawy marketingowe, promocję w sieci, wyszukuje konkursy

Filip Jurczyk – odpowiada za kapsułki i nasiona, tworzenie, modernizowanie, testowanie kombinacji nasion

Kamil Turek – rozwiązania techniczne, programowe

Filip Kuczera – stworzył autorski program lotu drona, programista

Marek Gojny – ekspert ds. finansowych, biznesowych, rozwoju projektu. Lider projektu

Rybniczanie chcą rozwijać swoją pasję i biznes w Rybniku. Chcecie się z nimi skontaktować? Oto numer: 514 521 177 i adres mailowy: [email protected].

Oceń publikację: + 1 + 38 - 1 - 18

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~ 2022-11-28
    18:14:51

    11 38

    Strzelanie....niewiem czy to takie madre w obecnych czasach.

  • ~przykopa 2022-11-28
    18:32:45

    16 30

    Czy będzie można tak imtempletować kocimiętkę u u namiestnika ?

  • ~Maksymilian Popeć 2022-11-28
    20:35:49

    35 55

    Jak to młodzi, w szkole spali to teraz wymyślają bzdury. Drzew w naszym klimacie nie trzeba sadzić, rozsiewają się samoczynnie. Pomagają w tym ptaki oraz ssaki. I robią to zawsze skuteczniej i mądrzej niż homo sapiens a tym bardziej leśnik, którzy patrzy na drzewo tylko przez pryzmat desek i mamony. Jak się chłopaki nudzą, chętnie ich wezmę na przejażdżkę rowerem po terenach gdzie obecnie rośnie całkiem solidny las z grzybami jak w górach a jeszcze kilkanaście lat temu była sama skała.

  • ~Fischer 2022-11-28
    21:12:12

    52 12

    ~Maksymilian Popeć żeby sie przypi...niczyć. Jakby siedzieli przy komputerze też by Ci nie pasowało. Co takiego pożytecznego wymyśliłeś jak już Cię woźny obudził po rozdaniu świadectw?

  • ~kurier 2022-11-28
    23:11:00

    45 16

    Chłopcy działajcie i nie przejmujcie się komentarzami smutnych dziadków

  • ~ 2022-11-29
    09:22:24

    20 11

    Popeć - ależ z ciebie fiut paskudny. ugryź się czasami w język.

  • ~norton 2022-11-29
    09:59:46

    14 7

    Fajnie, że chłopcy coś wymyślają - dzięki innowacyjnym pomysłom idziemy do przodu.
    Ale akurat takie coś to wyważanie otwartych drzwi. Wystarczy dostosować samolot/śmigłowiec prowadzący opryski i "zbombardować" hałdę nasionami.
    Kombinujcie dalej - powodzenia !

  • ~ 2022-11-29
    11:09:00

    7 4

    norton - cofnijmy sie bardziej - dostosować samolot/śmigłowiec prowadzący opryski i rozsypywać urobek nie będzie hałd :)
    albo niech górnicy wynoszą go w nogawkach spodni.

  • ~Lateks 2022-11-29
    12:43:47

    10 3

    Pierwsze skojarzenie to taki studencki projekt "Polewacz 300" tylko że przy polewaczu nikt nie liczył na "biznens" A tutaj kto wie, może UM i ZZM to kupi, ochrona przed solą, tregatory do podlewania które powodują gnicie drzew, donice z kortenu, a teraz sadzenie za 700tys. To pewnie i drona do siewu by kupili...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy Miasto Rybnik powinno przejąć Fundację Elektrowni Rybnik?




Oddanych głosów: 571