Ceny paliw w Rybniku już poniżej „szóstki”. Będzie jeszcze taniej?

Kierowcy obserwujący pylony stacji paliw – mają powody do zadowolenia. Cena benzyny i oleju napędowego są coraz niższe. Obecnie na kilku stacjach paliw w Rybniku możemy znaleźć kwoty poniżej 6 złotych na litrze lub blisko tego progu.

Czy ceny paliw będą jeszcze niższe? Portal Money.pl informuje w oparciu o analizę ekspertów BM Reflex, że w drugim tygodniu możemy spodziewać się obniżki o średnio od 5 do 10 groszy na litrze oraz niewielkich korekt cen autgazu.

Analitycy zauważyli, że jednocześnie będziemy obserwować rosnącą liczbę stacji, gdzie ceny benzyny 95 i diesla będą oscylować wokół 6 zł za litr lub nawet spadną poniżej tej granicy – czytamy na Money.pl.

Tylko, że ta sytuacja w Rybniku już zaistniała.

Jakie czynniki miały wpływ na trend spadkowy? W ogólnopolskich portalach branżowych dowiadujemy się, że przyczyniło się do tego umocnienie złotego względem dolara. To zbiegło się ze spadkiem notowań ropy naftowej na świecie. Tu należy skupić się na Chinach, której gospodarka złapała „zadyszkę”. Z drugiej strony ten kraj po raz pierwszy w historii sprzedał więcej samochodów elektrycznych i hybrydowych niż pojazdów spalinowych.

Według analityków, obecna sytuacja wynika z obniżek cen ropy i paliw gotowych na rynku ARA. Eksperci Refleksu podkreślili, że mijającym tygodniu ceny benzyny i oleju napędowego spadły średnio o 5 groszy na litrze, a autogazu o 1 grosz na litrze. Analitycy zaznaczyli, że ceny benzyny i oleju napędowego są najniższe od początku roku, a także spadły do poziomów najniższych od października ubiegłego roku – dowiadujemy się.

Eksperci z Reflexu zaznaczają, że nadal jest miejsce na dalsze spadki cen paliw. Money.pl wskazuje jednak, że kończy się czas „brutalnych obniżek”.

Słabość, jaka panuje na rynkach paliw na świecie, spowodowała, że kraje OPEC+ zdecydowały o opóźnieniu o 2 miesiące planowanego od października zwiększenia dostaw ropy. OPEC na swojej stronie internetowej zamieścił w ub. tygodniu komunikat, że odracza o 2 miesiąca podwyżkę dostaw ropy o 180 tys. baryłek dziennie. Na razie długoterminowy plan OPEC+ dot. stopniowego przywrócenia na rynki 2,2 mln baryłek ropy dziennie w ciągu roku pozostaje w mocy, a data jego zakończenia przez OPEC+ została przesunięta o 2 miesiące - na grudzień 2025 r – wyjaśnia Money.pl.