Prokurator chce dożywocia dla Adriana P. Obrońca liczy na jego uniewinnienie. Dzisiaj w rybnickim sądzie okręgowym miały miejsce mowy końcowe. Za dwa tygodnie sąd wyda wyrok. Obecny na sali brat zamordowanej Alicji F. nie ukrywa, że chciałby widzieć Adriana P. w wiezieniu - do końca jego życia.
To już prawie finał głośnej sprawy, o której piszemy od lutego 2018 roku. Przypomnijmy Adrian P. został oskarżony o zabójstwo 17-letniej Alicji F. Mężczyzna miał pobić i udusić nastolatkę, a następnie ukryć jej ciało za garażami w pobliżu ul. Łokietka w Rybniku.
Przypomnijmy, że poprzednim razem Adrian P. chciał zmiany składu sędziowskiego. Dzisiaj ten wniosek został odrzucony.
Swoje mowy końcowe przedstawiła natomiast zarówno strona oskarżająca, jak i broniąca oskarżonego. Prokurator Sławomir Sola chce dla Adriana P. dożywocia. Jeszcze raz przedstawił sędziemu Ryszardowi Furmanowi wszystkie dowody świadczące przeciwko młodemu mężczyźnie.
- Ilość obrażeń na ciele Alicji F. wskazuje, że nie był to nieszczęśliwy wypadek. W kulminacyjnym momencie w Adrianie P. została wzbudzona agresja i to z błahego powodu, bo dziewczyna miała się z niego śmiać. Stwierdzono u dziewczyny obrażenia głowy i szyi, łącznie z uduszeniem
- mówił prokurator.
Zdaniem oskarżyciela, Adrian P. spowodował u 17-latki obrażenia w postaci licznych otarć naskórka twarzy, otarć naskórka okolic prawego obojczyka, otarć naskórka okolic prawego ramienia, wielu sińców na twarzy, trzech ran szarpanych w okolicy ciemieniowej. U Alicji F. doszło też do złamania żuchwy i kości przy tchawicy. Biegły stwierdził na ciele 17-latki ślady duszenia, a także krew w układzie oddechowym wskutek licznych obrażeń głowy. W skrócie - dziewczyna dusiła się też własną krwią. Śledczy nie stwierdzili, by miało dojść do gwałtu.
Sławomir Sola wskazał również na to, że Adrian P. w sposób nieudolny próbował się bronić a to zmieniając wersję zdarzeń, albo zasłaniając się niepamięcią. Przypomniał również, że mężczyzna był wielokrotnie umieszczany w zakładach poprawczych, mając za sobą rozboje.
- Lekarze nie stwierdzili u oskarżonego choroby psychicznej. Adrian P. jest osobą nad wyraz agresywną po alkoholu i narkotykach. Jestem przekonany, że wiedział, co robi w chwili popełnienia czynu. Swoje szanse już miał w życiu. Czy istnieje nadzieja, że można go wychować, resocjalizować? Przyznam wprost – na żadną szansę już nie zasługuje, trzeba chronić przed nim społeczeństwo. Popełnił z błahych powodów najcięższe przestępstwo. Wnoszę o dożywocie
- oznajmił prokurator.
Sędzia Ryszard Furman poprosił o zabranie głosu brata zamordowanej Alicji.
- Chcę, by Adrian P. zgnił w wiezieniu. Jak już wyjdzie, będzie miał prawo do życia, siostra tego życia już nie ma
- powiedział wprost.
Z kolei obrońca oskarżonego – Błażej Motyka zauważył, że gdyby podobny proces odbywał się 500 lat temu, to byłby już dawno zamknięty.
- Dzisiaj przyznanie się oskarżonego nie jest jeszcze „królową” dowodów. Pan prokurator skrzętnie wszystko przedstawił. Tylko tyle, że wybiera sobie to, czego potrzebuje. Na podstawie wyjaśnień oskarżonego nie możemy stwierdzić, że chciał zabić
- tłumaczył obrońca.
Przekonywał sąd, że brakuje bezpośrednich dowodów świadczących o winie Adriana P.
- Dużo natomiast wiemy, kto był na imprezie przed tragedią, czyje były urodziny, kto się z kim pokłócił, kto wyszedł z imprezy. Ten materiał nie jest nam pomocny
- stwierdził Błażej Motyka.
Przekonywał sąd, że w podczas procesu przedstawiono wiele nieścisłości. Na przykład: odnaleziona torebka nie musiała należeć do Alicji.
- Strona oskarżająca twierdzi, że Adrian P. zabrał torebkę Alicji F. i ją spalił. Nie zostały podane motywy, dlaczego miałby to robić. Brat pokrzywdzonej przedstawił zdjęcia, na których miała być ta torebka. Pozwolę się nie zgodzić z tym twierdzeniem. Torebka na zdjęciu miała inny wygląd, inny uchwyt i była z mosiężnymi bolczykami. Tymczasem w miejscu spalonej torebki nie stwierdzono tego typu bolczyków
- powiedział.
Obrońca oskarżonego tłumaczył również, że materiał genetyczny z kolczyka w torebce (który miała nosić Alicja w czasie imprezy) nie nadaje się do analizy, co trzeba zaliczyć na korzyść Adriana P.
Zauważył też, że na cegle, która zawierała materiały genetyczne Alicji F., nie znaleziono śladów biologicznych Adriana P.
- Kruszy nam się stabilność tezy strony oskarżającej. Biegły stwierdził, że rany u Alicji F. mogły powstać od zadania uderzeń przedmiotami o tępych krawędziach. Chodzi tu np. o buty, ręce. W tej sprawie pobrano materiału do badań z okolic szyi pani pokrzywdzonej. Pobrano materiał z przegubu ręki, paznokci. Jeżeli pan oskarżony miał zadawać ciosy rękami, to dlaczego nie pobrano materiału z tych miejsc? Siłą rzeczy nie jesteśmy tego teraz w stanie uczynić.
- zapytał retorycznie.
Błażej Motyka zwrócił też uwagę, że w wyniku ran nastolatki, bluza i buty Adriana P., powinny nosić więcej śladów krwi pomimo prania. Tymczasem jak przekonuje, znaleziono na materiale „dwie kropki” krwi.
- Pani pokrzywdzona zginęła, była młodą kobietą. To ogromna strata, ale nie ma podstaw, by przypisać ten czyn oskarżonemu. Mając to na uwadze, wnoszę o jego uniewinnienie
- kończy obrońca.
Głos zabrał też Adrian P.
- Jest mi przykro, że Alicja nie żyje, ale to nie dopuściłem się zabójstwa
Sędzia Ryszard Furman po 15-minutowej przerwie zdecydował, że wyrok w tej sprawie zapadnie za dokładnie dwa tygodnie.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
41124Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28630Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25774Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
23428Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
23394Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+316 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -19Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+150 / -4Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+145 / -1Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
26Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
23"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
20Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Lateks 2019-11-04
14:53:24
Nie mógłbym być adwokatem.... wyrok jaki by nie był to nikt już życia nie wróci...
~minowa 2019-11-04
15:14:02
Za to "gnicie" wszyscy będziemy płacić....
~norton 2019-11-04
15:14:20
Jeśli jest winny to nie widzę problemu by siedział w więźieniu do końca swoich dni
~Sebastian Ryszka 2019-11-04
15:43:30
Może nie Humanitarne ,ale tego typu przestępcy powinni trafić do szpitala na przymusowe oddawanie krwi do końca życia .
~Krisss 2019-11-04
17:49:00
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.
~Grzegorz Fudalej 2019-11-05
15:27:37
Śmierć za śmierć