Historia pana Marcina Lepiarczyka pełna jest osobistego dramatu. Dziś rodzina otrzymała wyniki badań na obecność koronawirusa. Obawy mężczyzny okazały się uzasadnione.
O historii pana Marcina informowaliśmy Was już niejednokrotnie, rodzina w ubiegły piątek przeszła testy w kierunku koronawirusa.
Dziś otrzymali wyniki, które publikujemy za zgodą bohatera tekstu.
- Zarówno ja, moja żona i jedno z naszych dzieci mamy wyniki pozytywne, drugi syn z kolei otrzymał wynik negatywny - informuje pan Marcin.
Droga do uzyskania wyniku okazała się niezwykle karkołomna i bolesna >>Żorzanin zmarł na COVID - 19. Rodzina błaga o testy!<<
Dziś rodzina jest w żalobie i czeka na decyzje mające nadejść ze szpitala zakaźnego w Raciborzu.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Franek7 2020-04-20
11:44:40
Najlepiej zabronić wchodzić do lasu i parku. Walka PiS z COVID 19 to walka z rozumem i obywatelem a nie z wirusem...
~ 2020-04-20
12:00:45
I co się zmieni w ich leczeniu , jeśli już w piatek czuli się dobrze? nic.
Gdyby badanie zrobiono wcześniej niż 7 dni od zarażenia , to pieniądze byłyby wyrzucone w błoto , bo wynik nic by nie wykazał.
Zdrowia życzę .
@ Franek _ a ty nie wiesz , że do lasu już można wchodzić ? i to bez maseczki ?
~Piotr Czaja 2020-04-20
12:56:07
Taaak nic się nie stało?Ilu mogli pozarażać?Nie o pieniądze chodzi lecz o zdrowie!Dobrze że są tacy rozsądni.-zak-Najlepiej założyć ciemne okulary i rżnąć głupa.
~rosthost1 2020-04-20
13:19:38
skoro rodzice mają wynik pozytywny to drugi syn może też mieć pozytywy wynik za 5 dni. Ta drogą nie dojdziemy daleko. Testy - na wszystkich co 7 dni. Czy to ma sens - tak dla producenta testów. Teraz muszą dalej mierzyć gorączkę i siedzieć w domu żeby nie było efektu narciarza.
~rosthost1 2020-04-20
13:21:19
Franek7 - Borys Budka walczy też tylko o wybory, zero pomysłów na kryzys....hm
~Piotr Czaja 2020-04-20
14:33:22
Popsuli zakłamane statystyki.Nie ma robionych tesów,nie ma zachorowań.W ten sposób rząd okłamuje społeczeństwo.
~R134a 2020-04-20
14:50:26
Padają argumenty ze po co komu test jak nic nie zmieni, wyobraźcie sobie ze pacjent x został wypuszczony z szpitala zakaźnego po 2 tygodniach, a pacjent y pomimo tego że czul się dobrze ze szpitala został wypuszczony po 1.5 miesiąca (znam takiego), a dlaczego? Bo testy nadal wykrywaly ze ma tego wirusa. Co zrobi osoba bez testu, która po 2 tygodniach poczuje sie "zdrowa" - pomysli ze wyzdrowiala i dalej bedzie nieswiadomie zarażać.
~majster86 2020-04-20
15:01:57
R134a i po co to piszesz? Normalny człowiek zdaje sobie z tego sprawę ale do przeciętnego PISior na przykład takiego ZAKa i tak taka argumentacja nie dociera. Po za tym gdyby każdemu kto się źle czuje robić takie testy mogłoby się okazać że mamy podobną ilość zarażeń jak we Niemczech czy Francji i jak tu uzasadnić ogólnonarodowe wybory w takiej sytuacji? A tak nie ma testów bo Państwo nie potrafi tego zorganizować to można się pochwalić niskimi statystykami a że nie mają nić wspólnego z rzeczywistością to już inna sprawa.
~Azaia 2020-04-20
15:51:06
@ majster86, otóż to. W niedalekich Katowicach zaczęto wykonywać testy sfinansowane przez miasto i co się okazało? Nagle osób z pozytywnym wynikiem 'magicznie' przybyło! Jednak niektórzy wyraźnie uważają, że lepiej żyć w błogiej nieświadomości, a jak nie ma testu, to i sen spokojny. Taka to chora mentalność.
Panu Marcinowi i jego bliskim życzę zdrowia! To co panu zrobiono, ociera się o przemoc emocjonalną.
~sympatykrybnika 2020-04-20
17:05:40
300 tys. zakażonych
Andrzej Sośnierz*: Śmiertelność z powodu COVID-19 wynosi około 1–1,5 procent. Jeżeli przyjmiemy, że jest 100 zmarłych, to znaczy, że było 10 tys. zakażonych. W Polsce MAMY PONAD 300 ZMARŁYCH, czyli 30 tys. ZAKAŻONYCH. To jest oczywiście uproszczone wyliczenie, ale się sprawdza. W krajach, w których intensywnie wykrywa się nosicieli wirusa, jak np. w Korei Południowej, śmiertelność na COVID-19 wynosi 2 procent, ale nie dlatego, że mniej osób umiera, tylko dlatego, że wykrywa się więcej bezobjawowych nosicieli. U nas tych BEZOBJAWOWYCH NOSICIELI WYKRYWA SIĘ BARDZO SŁABO.
* Andrzej Sośnierz – lekarz i polityk. Poseł na Sejm V, VI, VIII i IX kadencji, w latach 2006–2007 prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. Członek Zjednoczonej Prawicy, poseł Porozumienia.
~Jarosław Mazelanik 2020-04-20
18:40:49
zak twoja inteligencja pisowska poraża,piszesz takie bzdury jak twoi idodole z krzywoustym kłamcą certyfikowanym na czele
~ka22 2020-04-20
19:21:05
Ciekawe czy Woś musiał się prosić, dla siebie i szerooooko rozumianej rodziny. Taki był wdzięczny i na koniec zagłosował przeciwko testom dla pracowników ochrony zdrowia