Aniela Wlizło przestała być dyrektorem WSS nr 3. Szpital przejmie nowa szefowa

Zaskakujące wiadomości płyną z rybnickiego szpitala - Aniela Wlizło mianowana w ubiegłym roku (15 maja) przez Zarząd Województwa Śląskiego na dyrektora WSS nr 3, przestała pełnić swoją funkcję. Tak samo stało się z Grzegorzem Chłodkiem – zastępcą dyrektora. Ten tytuł przejął kardiolog Wojciech Kreis. – 1 września objąłem stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora ds. medycznych. Taka była decyzja pani Anieli Wlizło. Ponadto dalej prowadzę oddział kardiologii. Nie będziemy komentować doniesień o rezygnacji dyrektor szpitala, ponieważ nie otrzymaliśmy oficjalnej informacji w tej sprawie. Na chwilę obecną wiemy, że pani Aniela znajduje się od ubiegłego piątku na zwolnieniu lekarskim – powiedział Wojciech Kreis.

Dlaczego Aniela Wlizło zrezygnowała z pełnionej funkcji? Więcej na ten temat powiedział nam Grzegorz Wolnik członek Społecznej Rady Szpitala w Rybniku oraz jednocześnie radny wojewódzki. – Między organem założycielskim a dyrektor istniała rozbieżność w wizji prowadzenia WSS nr 3. Zaznaczam jednak, że nie było konfliktu z panią Anielą, a różnice zdań – powiedział Grzegorz Wolnik.

W sprawie wypowiedział się również Witold Trólka z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. – Mogę potwierdzić, że przyjęliśmy rezygnację Anieli Wlizło. Od poniedziałku (1 listopada) funkcje tą będzie pełnić Bożena Mocha-Dziechciarz (dotychczasowa szefowa Wojewódzkiego Zakładu Opieki Zdrowotnej Nr 1 im. prof. Józefa Gasińskiego w Tychach – przyp. aut.) do czasu wyłonienia w konkursie nowego dyrektora. Data rozstrzygnięcia nie została jeszcze wyznaczona – wyjaśnił Witold Trólka.

Tymczasem w rybnickim szpitalu mówi się nieoficjalnie o dwóch kandydatach spoza naszego miasta. Jeden z lekarzy, który wolał pozostać anonimowym powiedział nam, że decyzja o rezygnacji dyrektor WSS nr 3 była zaskaująca – zwłaszcza, że nie tak dawno dokonała otwarcia dwóch pododdziałów: rehabilitacji kardiologicznej i neurologicznej.

Przypomnijmy, Aniela Wlizło do stycznia 2012. kierowała Szpitalem Klinicznym nr 3 w Zabrzu. Po wygranym konkursie na stanowisko dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku wsławiła się m.in. nowym regulaminem wynagrodzeń dla pracowników, który zakładał radykalne obniżenie stawek minimalnych na poszczególnych stanowiskach. Z proponowanych rozwiązań wynikało na przykład, że minimalna stawka brutto dla ordynatora miała zostać zmniejszona z 5000 zł do 2150 złotych, lekarza asystenta z 4000 do 1720 zł, pielęgniarki z 2150 do 1470 zł, a ratownika medycznego z 2050 do 1470 złotych. Dyrektor uspokajała wtedy, że zmianom nie ulegną wynagrodzenia zasadnicze, a jedynie dodatki za wysługę lat i nagrody.