ALS: wszystkie elementy siatkówki

I liga

 

Soraya-TKKF Pawłowice 2 : 3 Dwójka Świerklany Żywiec Zdrój

Mecz przez pierwsze dwa sety pod dyktando gości i jest już 2:0 i mogłyby się wydawać, że już po meczu. Zmiany w szeregach gospodarzy i wygrana do 20. Kolejny set grany punkt za punkt - końcówka należy do SORAYA i wynik meczu 2:2. W piątym secie kilkupunktowe prowadzenie Dwójki utrzymuje się przez całego seta i w końcówce libero SORAYA doznaje poważnej kontuzji kolana i drużyna gra w sześciu. Pomimo pogoni w końcówce przegrywa do 12. Mecz mógł się podobać - wszystkie elementy siatkówki funkcjonowały na parkiecie. W setach do 19, 19, -20, -23, 12. Sędzia Marian Żyliński ocena 5. (JK)

Jedynka Jankowice 1 : 3 Leon Internet Rybnik

To był chyba bardzo nudny mecz… Bo nikt nic o nim nie napisał... Sędzia Andrzej Szruba ocena 5. (a)

 

Albion Team 1 : 3 Beer Team Rybnik

W I secie beery już na początku zbudowały przewagę 9-3, gospodarze tragicznie w przyjęciu. Wtedy poważnej kontuzji doznał nasz rozgrywający i set kończy się do 12 dla przyjezdnych. Wszystkim na sali wydawało się że jest po meczu, ale beery pokpiły sprawę, wprowadzając zmiany na kluczowych pozycjach. Albion wprowadza rewolucyjną zmianę. Olo wchodzi na rozegranie, zacieśniamy ustawienie w przyjęciu i wygrywamy wyraźnie seta. Duża tu zasługa Ola oraz Tomka. Trzeci set to kolejne Albionowe kuriozum. Tomek jedzie z zagrywką a'la Wlazły (dwie serie po 7-8pkt) Beery bezradne, jest 24-19 i zaczyna się Albion show. Olo efektownie kończy piłkę na siatce, tyle że jako rozgrywający w II linii, 2 przyjęcia w ścianę, serwis po taśmie wpada na naszą połowę, kontrowersyjna sytuacja przy setowej dla beerów i set w plecy... już się nie podnieśliśmy. A szkoda bo było blisko przynajmniej punktu... Mecz w sympatycznej atmosferze, emocjonujące 2 sety, znakomita forma Tomka na zagrywce, Olo pokazuje ukryte talenty, ale też absolutna tragedia w przyjęciu... Beer team imponuje siłą spokoju, choć kotłowało się tam po bombach z zagrywki Tomka i Jacka. W setach do 12, -22, 24 i 14. Sędzia Jan Kasprowicz ocena 5. (DP)

 

Geomost Wodzisław 0 : 3 Jar-Trans Fox Pszów

Ambicja gospodarzy bardzo duża, lecz zagrywka fatalna. FOX-sy zagrały mniej jak przeciętnie, lecz zwycięzców się nie sądzi. Przyjacielska atmosfera na boisku, choć braki na parkiecie w linii trzeciego metra (malarz nie domalował), ale to już nie wina zawodników. W setach 23/25;21/25;19/25. Punkty dla FOX-ów zdobyli: Michał(12) Krzyś(17) Roman(10) Piotr(9) Robert(3) Wojtek(1) Sędzia Łukasz Walocha ocena 6. (JK)

 

Jedynka Jankowice II 3 : 0 Artus Żory

Koniec grania na ten rok. Co więcej w ostatnim meczu odnieśliśmy pewne zwycięstwo nad Artusem Żory. Pierwszy i drugi set bez historii, odpowiednio do 8 i do 14. W trzecim przeciwnicy wyraźnie się dogrzali i momentami coś się działo, set do 22! Sędzia się nie napracował, jak były wątpliwości, to zawodnicy się przyznawali, żadnych spięć i dogadywania. Odnieśliśmy wrażenie, ze kogoś brakowało po stronie gości i stąd ten spokój... Generalnie dobrze się kończy ten rok, bez porażki i tuż za liderem... W setach do 8, 14 i 22. Sędzia Jan Kasprowicz ocena 6. (ŁW)

 

Beer Team Rybnik 2 : 3 Artus Żory

To że grano pięć setów to już tradycja… Pierwszego seta Beer Team wygrywa do 13 i to był jedyny set zagrany prze naszą drużynę dobrze! Potem była już tylko zacięta walka o każdy punkt... Niestety po raz kolejny w tym sezonie przegrywamy kilka ważnych końcówek setów... Sędzia Zygmunt Barylak ocena 6. (a)

 

II liga

 

Olimpia Kamień 1 : 3 Śląskie Centrum Rybnik

Mecz bez większej historii. Kolejne sety podobne do poprzednich - dużo błędów po obu stronach siatki, mimo to sporo walki. Po stronie gości wysoki procent skuteczności ataku jednego z lewoskrzydłowych, którego gra zapewnia drużynie kolejne zwycięstwo. Gospodarze jak zawsze wyszli na parkiet bardzo zmotywowani, ich gra wygląda coraz lepiej, jednakże w dalszym ciągu pozostają bez wygranej. Podsumowując - zasłużone zwycięstwo ekipy Centrum... W setach 25-19,19-25, 25-22, 25-21. Sędzia Łukasz Paszek ocena 4. (ŁA)

 

Rafbol Żernica 1 : 3 Baterex Nędza

Mecz "podwyższonego ryzyka" jak zwykle między tymi dwiema drużynami bardzo zacięty, obarczony znacznymi emocjami. Nieoczekiwanie Rafbol stawił silny opór atakom drużyny z Nędzy. W pierwszych 2 setach wyrównana gra na nieznaczne przewagi z obu stron siatki, ostatecznie dała drużynie Baterexu wynik 2:0 w setach (sety 25:23, 25:22). Rozgrywka była bardzo zacięta z dobrym atakiem, blokiem i obronami obu drużyn. W 3 secie Nędza wpuszcza na boisko kilku zmienników, co kończy się przegraną seta 25:23 i mamy już tylko 2:1 w setach. Niestety atmosfera staje się bardzo nerwowa i w czwartym secie nie obyło się bez kłótni na linii sędzia goście... Nerwowego seta wygrywa Baterex 25:23. Sędzia Krzysztof Homik ocena 3. (TS)

 

Strzelec Gorzyczki 3 : 0 Top Ten

Pogoda jak co roku w zimie wszystkich zaskoczyła, zwłaszcza drogowców i mecz rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem. Pierwszy set najbardziej zacięty i wyrównany, walka o każdą piłkę i punkcik z obu stron siatki. Niewielką dwupunktową przewagą wygrany przez gospodarzy. Set drugi i trzeci podobne do siebie. Sporo błędów po stronie "dziesiątek", które bezlitośnie wykorzystują Strzelcy. W setach do 23,16 i 21. Nareszcie gospodarze zagrali równo, wszystkimi formacjami i zespołowo. Udany również debiut pozyskanego na koniec października Szymona. Historyczne zwycięstwo w tym sezonie Strzelców na własnej sali - i na pewno nie ostatnie. I jeszcze jedno - WIELKIE DZIĘKI dla Grzegorza Świderka, który pomaga nam już po raz drugi zasiadając na słupku w roli sędziego! Sędzia Grzegorz Świderek ocena 5. (RT)

 

SKOK Ziemi Rybnickiej 1 : 3 OKIS Gaszowice-Nieszporek.motocykle

SKOK po raz kolejny nie dał rady podjąć wyrównanej walki z drużyną z Gaszowic. Pierwszy set zdecydowanie najciekawszy i jako jedyny wyrównany. W tym secie było wszystko zacięte akcje dobra gra w ataku i obronie. Wiele emocji przyniosła końcówka po 2 straconych punktach przy stanie 22:23 SKOK bierze czas co wybiło z uderzenia OKIS tracąc 3 pkt z rzędu i przegrywają jedynego seta w tym dniu. I tyle na co było stać SKOK w tym spotkaniu, po zmianie stron OKIS rozbił zagrywką gospodarzy w szeregach których było zbyt dużo nerwowości. 3 i 4 set bardzo podobne do drugiego kontynuacja dobrej gry gości i nie moc gospodarzy. Gratulujemy zwycięstwa OKISowi, a SKOK ma miesiąc na poukładanie gry. W setach do -23, 15, 17 i 16 . Sędzia Artur Hanak ocena 5. (MH)

 

Baterex Nędza 3 : 0 Albion Team Original

Atmosferę oraz formę Baterexu w tym meczu można spokojnie określić jednym słowem - świąteczna. Pewne zwycięstwo gospodarzy za trzy punkty. Mecz, w którym mogli zagrać wszyscy zawodnicy, a szczególnie ci, którzy w naszej drużynie zazwyczaj nie wychodzą w pierwszej szóstce. Obydwie drużyny zagrały super fair play W setach do 19, 23 i 21. Sędzia Janusz Lazar ocena 5. (JL)

 

Impacto LKS Chałupki 2 : 3 Catering Parys Rydułtowy

W pierwszym secie drużyna z Rydułtów popełniała dużo błędów w każdym elemencie gry, sporo zepsutych serwisów i ataków spowodowało, że przegrywamy pierwszego seta 25:21. W drugim secie nie ma poprawy dopiero pod koniec seta coś ruszyło i zdobyliśmy 4 pkt z rzędu ale ostatnie słowo należało do zespołu z Chałupek i ich wygrana 25:23. Trzeci set to znaczna poprawa gry Cateringu i lekkie rozluźnienie drużyny z Chałupek i wygrana przyjezdnych 18:25. W czwartym secie Rydułtowy odjeżdżały Chałupkom na 4-5 pkt ale później popełnialiśmy serie błędów i drużyna z nad granicy nas dochodziła, końcówka seta była bardzo nerwowa, ale udało się opanować sytuację i wygrać 23:25. Tie-break zaczął się dla nas nie najlepiej 3:0 dla gospodarzy a jak wiadomo w 5 secie każdy pkt jest podwójnie ważny, na szczęście udało nam się opanować sytuacje dość gospodarzy i odjechać na kilka pkt-ów i wygrać dreszczowca 11:15. Sędzia Mateusz Besz ocena 5. (KJ)

 

KS94 Rachowice 0 : 3 Rafbol Żernica

Sobotni pojedynek należy zapisać na konto drużyny z Żernicy, po stosunkowo łatwej wygranej 3:0. Gospodarze jedynie w 1 secie stawili opór atakom Rafbolu, a zakończonym 25:23 dla właśnie dla gości. Set 2 i 3 właściwie już bez woli walki, Rachowice oddało odpowiednio 25:12 i 25:18. Najwyraźniej ochotę do gry odebrał im głownie bardzo skuteczny blok zawodników Rafbolu plus punkty zdobywane z kontr. Oczywiście nie brakowało także kończących, siarczystych ataków. Trzeba przyznać, że młodzi zawodnicy z Rachowic możliwości oraz umiejętności mają i pewnie gdyby się bardziej skoncentrowali na grze, a nie na sędziowaniu, to wynik byłby mniej oczywisty. Za jakiś czas może to być mocna drużyna, bo warunki do rywalizacji i treningów mają wyśmienite, wiele lepszych drużyn o takich nie może nawet marzyć. Dzięki za dobry, ostatni mecz w 2009 roku, oby odmienił nienajlepszą passę. Sędzia Roman Kożuszek ocena 4. (TS)