A1: Kolejny wypadek na feralnym 19. kilometrze

Ewidentna wina Tuska! Po co budowali autostradę. Za Kaczyńskiego lub Napierlaskiego nie było by autostrad i nie było by wypadków. A i drugi winny to kierowca jak wy to mówicie TIRA po co tamtędy jezdzi powinen jechać bocznymi drogami a nie narażać na utratę zdrowia jakiegoś pirata drogowego...

Fuszerki i błędy na budowach zawsze były. Ta jest dość spektakularna bo powoduje wypadki (dobrze, że na razie bez skutków śmiertelnych). Najlepsze jest to, że rybnicka PO próbowała nie tak dawno robić kampanię antyfudalowąna postawie fuszerek przy budowie kanalizacji w Rybniku które do żadnego wypadku nie doprowadziły. Ciekawe czy teraz będą tak samo bezwględni wobec ministra infrastruktury Grabarczyka który jest tak samo odpowiedzialny za takie rzeczy jak Fudali za nierówności w studzienkach ;) A może rybniccy POwicze uważają że "naszym" mogą zdarzać się fuszerki, a "nienaszym" nie mogą? ;) Czekam na wypowiedzi rybnickich teoretyków z PO - werkka, muczaczosa, sylasa czy grzesnicka co o tym sądzicie.

Arteks, polecam Ci pasjonujący tekst: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie :)

Racja Panowie i Panie. Codziennie jeżdżę A1 do A4 i jak się widzi kierowców jeżdżących środkowym pasem z prędkością 90km/h to wszystko już wiem. U nas nie uznaje się w ogóle jazdy prawostronnej, tym bardziej jadąc wolniej niż inni i majac prawy pas wolny. No cóż wystarczy to zobaczyć np. w Niemczech, gdzie auta jadące szybko mając prawy pas wolny od razu na niego zjeżdżają aby inni mogli ich wyprzedzić środkowym pasem. U nas niestety wygląda tak jak to opisała :-)

zgadzam się z tym co piszą o dostosowaniu stylu oraz prędkości jazdy do warunków atmosferycznych. Takie zachowanie jak rzęsisty deszcz leje, widoczność mocno ograniczona, do tego dość mocny wiatr i liście lecące z drzew, jedna z dróg dojazdowych do Rybnika facet na podwójnej ciągłej na pasach wyprzedza. Zamiotło nim, okręcił się, z ledowścią wymieścił się przed słupkami przed rondem i co... nic pojechał dalej. Więc przede wszystkim zastanówmy się nad stylem jazdy i kulturą. Bo czasem (ni zawsze) sami na siebie kręcimy bicz.

SR, to wszystko wyjaśnia - był przerażony, że musi jechać szybciej niż 65km/h i nerwy dziadkowi puściły.

Trzeba jeździć po chińsku to się nic nie stanie:))

Kierowca TIRa miał 34 lata i był doświadczonym kierowcą. Samochód osobowy, wpadł w poślisk i uderzył w koła ciężarówki (przynajmniej tak zeznał policji).

Onet podaje dzisiaj informację, że pod wpływem Kluzik minister Rostowski przychyla się do tego aby autostrada A1 była bezpłatna. Jeszcze nie jest wybraną posłanką, a już załatwiła jakąś konkretną sprawę z którą nie radzili sobie nasi wybrani bezjajowi posłowie!