6 kolizji w ciągu kilku godzin. RSK: cały sprzęt jest w terenie

Jest druga połowa listopada i widok śniegu za oknem nie powinien nikogo dziwić. Kierowcy muszą pamiętać, że prędkość należy bezwzględnie dostosować do panujących warunków na konkretnych odcinkach dróg. Mimo dodatniej temperatury powietrza, na drogach jest ślisko.

Kierowcy, noga z gazu!

Tylko wczoraj doszło w Rybniku i powiecie rybnickim do 10 kolizji. Dzisiaj (22 listopada) od rana z powodu panujących złych warunków drogowych, mundurowi odnotowali już sześć kolizji.

- Okres jesienno-zimowy jest trudnym czasem dla kierowców. Powodem dzisiejszych kolizji głównie jest niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych — dowiadujemy się od asp. sztab. Bogusławy Kobeszko z KMP Rybnik.

Dzisiejszego poranka (22 listopada) policjanci odnotowali kolizje:

- w Gaszowicach na ul. Rybnickiej,

- w Rybniku na ul. Narutowicza,

- w Rybniku na ul. Raciborskiej,

- w Świerklanach na ul. Wodzisławskiej,

- w Przegędzy na ul. Mikołowskiej,

- w Czerwionce-Leszczynach na ul. Gliwickiej.

Policja apeluje nie tylko do kierowców, ale i pieszych o zachowanie szczególnej ostrożności.

- Opady deszczu i śniegu powodują zwiększone zagrożenie na drodze nie tylko dla kierujących pojazdami, ale i dla pieszych. Prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzeń znacznie wzrasta. Należy pamiętać, że czas hamowania zdecydowanie się wydłuża i nietrudno o kolizję, czy potrącenie. Apelujemy do kierowców o dostosowanie prędkości do panujących warunków. — uczula Bogusława Kobeszko wszystkich uczestników dróg.

RSK na pełnych obrotach

Jak dowiadujemy się od Łukasza Karbowińskiego, dyrektora Rybnickich Służb Komunalnych, pługi wyjechały na rybnickie drogi już w nocy. Oczywiście nie da się odśnieżyć wszystkich dróg w jednym momencie, ale jak zapewnia, wszystkie drogi w naszym mieście są w dobrym stanie.

- Cały sprzęt posiadany przez RSK do "akcji zima" jest w terenie — piaskarki, pługi, ciągniki, sprzęt do odśnieżania chodników oraz osiem ręcznych brygad cały czas pracuje. Pierwsze ekipy wyjechały w teren około 1.00. Nie mamy praktycznie interwencji. Wszystkie drogi w II i III standardzie są odśnieżone i przejezdne — mówi Łukasz Karbowiński.