Reklama zamknie się automatycznie po 10 sekundach
Windy w Rybniku nadal działają wadliwie i są niebezpieczne. Dzisiaj (29 czerwca) rano w jednym z bloków przy ul. Wawelskiej doszło do dramatycznej sytuacji. W windzie utknęła matka i jej córka dotknięta porażeniem mózgowym. Dźwig jeździł w tę i z powrotem, a drzwi nie dało się otworzyć. Pojawiła się panika. Do sprawy wrócimy już wkrótce.
Na upublicznienie wizerunku córki zgodę wyraziła matka.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
~ariss19 2016-06-29
20:50:03
wszystko rozumie ze RSM dała dupy z windami i teraz nie bierze za to odpowiedzialności ale żeby udawać że płacze bo winda się zatrzymała to są już jaja
~pprywatne 2016-06-29
21:11:19
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.
~trumper 2016-06-29
21:50:11
Droga Pani Mamusiu Karoliny. Podziwiam Panią . Ja na Pani miejscu nie byłbym w stanie kręcić filmików choremu dziecku, nawet gdyby nie byłoby moim. Szacun jak mówią młodzi ludzie, którym dała Pani przepiękny przykład opanowania własnych emocji . Zaś umieszczenie w "sieci" tego nagrania było bardzo dobrym ruchem z Pani strony. Mam nadzieję ,że obrońcy praw dzieci też to oglądali.
~smr 2016-06-29
23:02:19
Szanowna redakcjo proszę nie pisać głupot i nie wprowadzać ludzi w błąd bo za chwile wszyscy mieszkańcy Rybnika będą chodzić po schodach. Proszę napisać ile jest nowych wind w mieści, ile się zepsuło już w ile działa do dzisiaj bez żadnych awarii. Bo taki pisanie ogólnikowe jest po prostu żałosne.
~Gospodynia 2016-06-29
23:19:25
Pani Danusiu-kiedy możemy liczyć na kolejne odcinki horroru z cyklu zepsuty autobus,brak prądu,znowu zimna woda.....? Tematów Pani nie zabraknie
~cezar13 2016-06-29
23:19:53
Brawo może Oskara za ten film dla tej Pani .Zamiast zająć się dzieckiem robi widowisko.Tak nie postępuje kochający rodzic,ale są ludzie którzy zrobią wszystko żeby zwrócić na siebie uwagę.
~chammomila 2016-06-30
11:11:26
Ta pani wielokrotnie sygnalizowała jak wielkim problemem jest dla jej córki wiecznie psująca się winda i spotykała się li tylko i wyłacznie z "dowcipnymi" komentarzami, zarzutami że przesadza itp - to w koncu pokazała wam jak to wyglada - i co ? I dalej wspaniali pełni empatii "ludzie" znajdują sobie powód do kolejnej porcji podśmiechujek. A może ci co krzyczą o lansowaniu się chęci zaistnienia etc napiszą do pani Danuty i zaproponują że na te 24 godziny wyręczą ja w opiece nad córką? Zaistniejecie w mediach, polansujecie się i na dodatek może udowodnicie jak to pani Danuta przesadza i dramatyzuje? Każdy z was którzy plujecie na tą kobietę modlić się powinen żeby nie znaleźć się w podobnej sytuacji gdzie zmuszony by był walczyć nie tylko z problemem ale i z falą wylewanego jadu.
~Jagoda Kalbarz 2016-06-30
13:07:33
czytam negatywne komentarze i jestem w głębokim szoku...myślicie zanim skomentujecie??? macie dzieci? chyba nie ,bo nie rozumiecie wcale motywu tego przekazu...i nie ważne już ,że wydarzyło się to matce z niepełnosprawną córką ,ale matce i dziecku ,zdajecie sobie sprawę jak obie się czuły? P.Danusiu szacunek...życzę wytrwałości w walce o sprawne windy.
~terrorist 2016-06-30
16:06:52
Mamusia ją chyba bardziej poschizowała niż zepsuta winda.
~Mariusz Grodecki 2016-06-30
16:58:05
Szkoda że w taki sposób ludzie muszą sygnalizować problem z jakim muszą się sami zmierzyć. Wchodzisz do windy i nie wiesz czy wyjdziesz za 30 sekund czy za 3 godziny. A gdyby ktoś potrzebował pilnej pomocy , a ratownicy medyczni jeździli by sobie tam i z powrotem? Znam Panią Iwonę od lat , dla wielu matek powinna być wzorem do naśladowania.
~superelektro 2016-07-01
08:33:37
Ludzie , dajcie se luz. To tylko urządzenie i jak każde ma prawo się zepsuć. Przed wylotem w kosmos sprawdzają każdą śrubkę po kilkadziesiąt razy a potem okazuje się że ktoś zapomniał narzędzie które w stanie nieważkości lata po statku i robi spustoszenie. Co by trzeba w takim przypadku zrobić ?