>Od 2 lat w Rybniku funkcjonuje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Sprawdziliśmy jakim zainteresowaniem cieszą się obecnie egzaminy na prawo jazdy w naszym mieście oraz jaka jest zdawalność kandydatów na kierowców.
Skoro większość tego dnia zdała to jeździjcie tam częściej, bo w inne dni mało kto zdaje a jak ktoś jest oporny w oblaniu to jedzie się z nim na najtrudniejsze skrzyżowania gdzie nic nie widać i musi oblać i tak to w Rybniku biznes się kręci i zawsze jest pełno zdających którzy czekają na swoja kolej 2 miesiące. W Korei babka zdawała prawie 1000 razy w ciągu 3 lat czyli egzamin miał codziennie u nas 1000 razy to kursantowi by życia zabrakło a jeszcze narzekają WORD-y
Mieszkańcy osiedla przy Elektrowni Rybnik mają dość samochodów z L-ką na dachu. Świątek piątek i niedziela widzieć te samochody na drodze to po prostu obłęd a szczególnie rano, gdy ludzie spieszą się do pracy muszą jechać za L-ką a nawet dwiema czy trzema. Druga sprawa to powstający w ten sposób korek na światłach w Wielopolu od strony Rybnickiej Kuźni, jak się ma 4 L-ki przed sobą to tyleż samo zmian świateł się stoi i po prostu krew człowieka zalewa. Najlepsza lokalizacja WORD-u to była na ul. Prostej ścisłe centrum, a nie spokojna dzielnica miasta tyle w temacie. Powinien być zakaz wjazdu dla Nauki Jazdy w osiedlowe drogi powinny mieć dojazd tylko Podmiejską do głównej ulicy albo Rudzkiej albo Gliwickiej. Mieszkaniec.
Nie wiem w czym problem że eLki jadą zgodnie z przepisami, Nasz Yaris jak to widać na filmie przejeżdża płynnie i sprawnie jedno z trudniejszych skrzyżowań (4minuta:57sek filmu) w tym rejonie.
Skoro ktoś jedzie do pracy to nie zwalnia go to z obowiązujących ograniczeń będących na terenie strefy ogrniczonej prędkości "40" lub strefa zamieszkania "20".
Zapraszamy na jazdy dodatkowe, doszkalające oraz kursy prawa jazy :)
Pozdraiwa Szkoła Jazdy L-SŁONKO
Dokładnie. Nie wiem dlaczego czepiać się tych L-ek. W końcu one jeżdżą zgodnie z przepisami. Przeklinajcie na bzdurne przepisy ograniczające prędkość a nie na ludzi jeżdżących zgodnie z nimi
~mbarfan a ty jak robiłeś/robiłaś prawko to przekraczanie przepisów było normą i tak się udało zdać prawo jazdy ?
Nie istnieje żaden przepis zabraniający wjazdu nauki jazdy w jaką kolwiek drogę, tym bardziej na spokojne osiedle gdzie ruch jest znacznie mniejszy niż w centrum, więć tu kursanci mogą bezpiecznie się uczyć a problemem są jedynie dla osiedlowych "upierdliwców"
A ja z innej beczki. Chodzi mi o oznakowanie poziome. Jeżeli w tym mieście jest ono na odpowiednim poziomie to boję się jak jest w miastach gdzie nie jest dobrze. Przecież u nas to jest tragedia!!! Zanim przejadę przez niektóre skrzyżowania to najpierw muszę nagadać się gdzie są namalowane linie, bo widzą je tylko ci, którzy wiedzą że one tam są.
Absolutnie nie zgadzam się z tym że jest dobrze. Jest wręcz tragicznie!!! Ostatnio oglądałem Rybnik na zumi i dobrze to jest tam na zdjęciach. Tak powinno być oznaczone każde miasto. Pomijam fakt, że Rybnik jest miastem w którym znajduje się WORD.
Jakość tego oznakowania to jedno a drugie to jak to jest zrobione odnośnie przepisów. Wspomniane skrzyżowanie na ulicy Wielopolskiej.... Po co tak "naciągnięta linia" P-2 (podwójna ciągła) od każdej strony. Po jasną cholerę przy wylocie od ulicy Wielopolskej powierzchnia wyłączona z ruchu P-21. Co niby mają dać skoro mamy wysepkę?
Takich "kwiatków" w Rybniku jest o wiele więcej. Po wyremontowaniu ronda kołlo Tesco, do dzisiaj na ulicy Sybiraków mamy namalowane na jezdni stare oznakowanie poziome!!
Skrzyżowanie ulicy Rydzkiej z Kotucza. Przy lewoskrętach linie przerywane, które podobno są po to żeby nie najechać na linię ciągłą. W obie strony zrobione na jednej wysokości!! Jak w jednym momencie samochody jadące z obu stron mają zmieścić się między liniami ciąglymi???
Jest cała masa takich miejsc w Rybniku. Kłaniamy się i prosimy odpowiednie służby o myślenie podczas oznakowania miasta!
kilka słów w temacie osiedla przy elektrowni. Fajnie pisze się osobom, które tam nie mieszkają. Przed 7 rano faktycznie jest tam koszmar. Kiedyś czekałem 15 minut, aby wjechać z Mglistej na Podmiejską. Przede mną na wjazd czekała L-ka. O tej godzinie od strony miasta w kierunku elektrowni jedzie sznur samochodów. Wielu kierowców zatrzymuje się przed skrzyżowaniem z Mglistą, mruga światłami, aby wpuścić tych z Mglistej. L-ki jednak nie korzystają z tego, czekają, aż na horyzoncie nie ma żadnego auta. Inna sprawa to nauka parkowania kursantów na tym osiedlu. Mieszkańcy Mglistej wiedzą dobrze, o co chodzi.
i jeszcze jedna uwaga - w tym filmiku pan egzaminator mówi o kamerach. Jedna skierowana jest na licznik (to jego słowa). Gdyby była skierowana na prędkościomierz, to rozumiem. Ale na licznik ? Jaki sens ma sprawdzanie licznika przejechanych kilometrów ? Gdyby to powiedział "instruktor", to można machnąć ręką (większość "instruktorów" to bardzo młodzi ludzie, którzy sami powinni jeszcze wiele uczyć się). Od egzaminatora wymagajmy profesjonalizmu.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi
odpowiedzialności za ich treść.
~marekm71 2011-05-13
16:32:47
Skoro większość tego dnia zdała to jeździjcie tam częściej, bo w inne dni mało kto zdaje a jak ktoś jest oporny w oblaniu to jedzie się z nim na najtrudniejsze skrzyżowania gdzie nic nie widać i musi oblać i tak to w Rybniku biznes się kręci i zawsze jest pełno zdających którzy czekają na swoja kolej 2 miesiące. W Korei babka zdawała prawie 1000 razy w ciągu 3 lat czyli egzamin miał codziennie u nas 1000 razy to kursantowi by życia zabrakło a jeszcze narzekają WORD-y
~mbarfan 2011-05-13
21:10:20
Mieszkańcy osiedla przy Elektrowni Rybnik mają dość samochodów z L-ką na dachu. Świątek piątek i niedziela widzieć te samochody na drodze to po prostu obłęd a szczególnie rano, gdy ludzie spieszą się do pracy muszą jechać za L-ką a nawet dwiema czy trzema. Druga sprawa to powstający w ten sposób korek na światłach w Wielopolu od strony Rybnickiej Kuźni, jak się ma 4 L-ki przed sobą to tyleż samo zmian świateł się stoi i po prostu krew człowieka zalewa. Najlepsza lokalizacja WORD-u to była na ul. Prostej ścisłe centrum, a nie spokojna dzielnica miasta tyle w temacie. Powinien być zakaz wjazdu dla Nauki Jazdy w osiedlowe drogi powinny mieć dojazd tylko Podmiejską do głównej ulicy albo Rudzkiej albo Gliwickiej. Mieszkaniec.
~fulslonko 2011-05-13
23:47:17
Nie wiem w czym problem że eLki jadą zgodnie z przepisami, Nasz Yaris jak to widać na filmie przejeżdża płynnie i sprawnie jedno z trudniejszych skrzyżowań (4minuta:57sek filmu) w tym rejonie.
Skoro ktoś jedzie do pracy to nie zwalnia go to z obowiązujących ograniczeń będących na terenie strefy ogrniczonej prędkości "40" lub strefa zamieszkania "20".
Zapraszamy na jazdy dodatkowe, doszkalające oraz kursy prawa jazy :)
Pozdraiwa Szkoła Jazdy L-SŁONKO
~charlie 2011-05-13
23:50:00
Dokładnie. Nie wiem dlaczego czepiać się tych L-ek. W końcu one jeżdżą zgodnie z przepisami. Przeklinajcie na bzdurne przepisy ograniczające prędkość a nie na ludzi jeżdżących zgodnie z nimi
~martin75fm 2011-05-14
00:22:12
~mbarfan a ty jak robiłeś/robiłaś prawko to przekraczanie przepisów było normą i tak się udało zdać prawo jazdy ?
Nie istnieje żaden przepis zabraniający wjazdu nauki jazdy w jaką kolwiek drogę, tym bardziej na spokojne osiedle gdzie ruch jest znacznie mniejszy niż w centrum, więć tu kursanci mogą bezpiecznie się uczyć a problemem są jedynie dla osiedlowych "upierdliwców"
~dhakarey 2011-05-14
12:54:25
A ja przytoczę hasło umieszczone na klapie jednej L-ki: "Zapomniał wół, jak cielęciem był" i tyle w temacie :)
~osk-instruktor 2011-05-14
15:37:50
A ja z innej beczki. Chodzi mi o oznakowanie poziome. Jeżeli w tym mieście jest ono na odpowiednim poziomie to boję się jak jest w miastach gdzie nie jest dobrze. Przecież u nas to jest tragedia!!! Zanim przejadę przez niektóre skrzyżowania to najpierw muszę nagadać się gdzie są namalowane linie, bo widzą je tylko ci, którzy wiedzą że one tam są.
Absolutnie nie zgadzam się z tym że jest dobrze. Jest wręcz tragicznie!!! Ostatnio oglądałem Rybnik na zumi i dobrze to jest tam na zdjęciach. Tak powinno być oznaczone każde miasto. Pomijam fakt, że Rybnik jest miastem w którym znajduje się WORD.
Jakość tego oznakowania to jedno a drugie to jak to jest zrobione odnośnie przepisów. Wspomniane skrzyżowanie na ulicy Wielopolskiej.... Po co tak "naciągnięta linia" P-2 (podwójna ciągła) od każdej strony. Po jasną cholerę przy wylocie od ulicy Wielopolskej powierzchnia wyłączona z ruchu P-21. Co niby mają dać skoro mamy wysepkę?
Takich "kwiatków" w Rybniku jest o wiele więcej. Po wyremontowaniu ronda kołlo Tesco, do dzisiaj na ulicy Sybiraków mamy namalowane na jezdni stare oznakowanie poziome!!
Skrzyżowanie ulicy Rydzkiej z Kotucza. Przy lewoskrętach linie przerywane, które podobno są po to żeby nie najechać na linię ciągłą. W obie strony zrobione na jednej wysokości!! Jak w jednym momencie samochody jadące z obu stron mają zmieścić się między liniami ciąglymi???
Jest cała masa takich miejsc w Rybniku. Kłaniamy się i prosimy odpowiednie służby o myślenie podczas oznakowania miasta!
~ 2011-05-15
12:20:33
kilka słów w temacie osiedla przy elektrowni. Fajnie pisze się osobom, które tam nie mieszkają. Przed 7 rano faktycznie jest tam koszmar. Kiedyś czekałem 15 minut, aby wjechać z Mglistej na Podmiejską. Przede mną na wjazd czekała L-ka. O tej godzinie od strony miasta w kierunku elektrowni jedzie sznur samochodów. Wielu kierowców zatrzymuje się przed skrzyżowaniem z Mglistą, mruga światłami, aby wpuścić tych z Mglistej. L-ki jednak nie korzystają z tego, czekają, aż na horyzoncie nie ma żadnego auta. Inna sprawa to nauka parkowania kursantów na tym osiedlu. Mieszkańcy Mglistej wiedzą dobrze, o co chodzi.
~ 2011-05-15
13:01:36
i jeszcze jedna uwaga - w tym filmiku pan egzaminator mówi o kamerach. Jedna skierowana jest na licznik (to jego słowa). Gdyby była skierowana na prędkościomierz, to rozumiem. Ale na licznik ? Jaki sens ma sprawdzanie licznika przejechanych kilometrów ? Gdyby to powiedział "instruktor", to można machnąć ręką (większość "instruktorów" to bardzo młodzi ludzie, którzy sami powinni jeszcze wiele uczyć się). Od egzaminatora wymagajmy profesjonalizmu.