zamknij

Jerzy Kajzerek

Do przechodniów na rybnickim rynku najczęściej podchodzi ten mężczyzna w kapturze
39

Żebracy na rybnickim rynku „wyciągają” nawet 100 zł na dzień

- Przepraszam Pana bardzo, czy mogę się o coś zapytać – tak zazwyczaj zaczepiają przechodniów na rybnickim rynku żebracy. I choć proszą o pieniądze w kulturalny sposób, to wielu rybniczanom i właścicielom sklepów nie podoba się ich obecność na głównym placu miasta. Straż Miejska zapewnia, że dłużej żebrania na rynku nie będzie tolerować.

2014-02-20 00:00 Autor: Wacław Wrana
Tak wyglądał dom przy ulicy Rudzkiej kilka dni po pożarze
2

Pogorzelcy z Rudzkiej nie mogą wrócić do domu, ale mają dach nad głową

Mieszkańcy domu przy ulicy Rudzkiej, który spłonął na początku stycznia mają już dach na głową. Pomocy udzielił im rybnicki Ośrodek Pomocy Społecznej. Pogorzelcy nie mogą wrócić do swojego domu, który wymaga kapitalnego remontu.

2014-01-16 00:00 Autor: dk
14

Ubodzy czy naciągacze - kto tak naprawdę puka do naszych drzwi?

Czasem to młode kobiety, pokazujące zdjęcia swoich malutkich dzieci i proszące o jakiś drobny datek, żeby ich pociechy nie musiały chodzić głodne. Czasem staruszkowie, tłumaczący, że nie mają pieniędzy na leki. A czasem nawet mężczyźni w sile wieku, opowiadający, że popadli w chwilowe kłopoty i potrzebują pomocy, żeby wyżywić rodzinę. Pomagać czy zatrzaskiwać drzwi przed nosem osobom, które przychodzą do naszych domów i proszą o jałmużnę?

2012-08-06 00:00 Autor: Beata Matuszek