Zyski i zagrożenia ze strony drogi Racibórz-Pszczyna. W czwartek ruszy debata

Czy debaty na temat zysków i zagrożeń inwestycji nie powinno się czasem robić PRZED planowaniem inwestycji?!!
Teraz, gdy droga jest w budowie, będą się zastanawiać "jakie korzyści gospodarcze przyniesie ona miastu"? To co, podjęto decyzję budowy drogi w ciemno? Wcześniej tego nie wiedzieli?

Jeżeli chodzi o warsztaty, na których mieszkańcy mogą przedstawić swoje propozycje zmian w infrastrukturze drogowej Rybnika to trochę nieprzemyślana jest godzina tego spotkania. Nie wydaje mi się, żeby ktoś brał urlop tylko po to żeby uczestniczyć w tym wydarzeniu. Co do zmian to władze Rybnika powinny przemyśleć ścieżkę rowerową na odcinku Rybnik - Przegędza, gdzie w sezonie rowerzystów jest sporo a ich poziom bezpieczeństwa pozostawia wiele do życzenia.

@Andrzej - ale kto by się chciał przesiadać z auta do auta? I jaki zysk miałby z tego Rybnik??? Żaden. O wiele większy sens ma budowa parkingów przy dworcach kolejowych najbardziej obciążonej linii w naszym regionie czyli Racibórz-Rybnik-Katowice oraz Rybnik-Wodzisław-Bohumin. Odnośnie drogi rowerowej to w tym kierunku o wiele fajniej jedzie się przez las. Dobrze gdyby te leśne dukty były lekko utwardzone. Prawie modelowo zrobiono to w Suminie.

do ~AndrzejAndrzej pora dnia i informacja z 3-dniowym wyprzedzeniem jest bardzo przemyślana

akurat rybnik na całym świecie ma już taką reklamę że wszyscy będą omijać te miasto szerokim łukiem :)

@lateks - najpierw pomyśl, potem napisz... Katowice straciły 100 tys. mieszkańców, a ruch samochodowy jest nieporównywalnie większy niż kiedyś. A może miasta śląskie tracą mieszkańców bo przez auta stały się zbyt przytłaczające i hałaśliwe? To jest pewnego rodzaju ciekawy paradoks, że wszyscy chcą nowych dróg - ale nikt nie chce przy nich mieszkać... @przekliniak - pewnie chodzi ci o "reklamę" smogową. Ale nasze miasto potrafi też skutecznie lobbować, a jego mieszkańcy podejmować niesamowite akcje przeciwko syfiarzom. Cały region ma problem ze smogiem, a tylko nieliczni w tym Rybnik próbują z tym problemem walczyć. Propozycję zakazu palenia mułem jako pierwszy złożył prezydent Rybnika A. Fudali. :) Skarga do komisji europejskiej odnośnie jakości powietrza też powstała w Rybniku. @Andrzej - nie przekonałeś mnie. Nie spotkałem się do tej pory nigdzie w Europie z koncepcją aby budować parkingi dla aut z których inni w dalszą podróż zabierani byliby drugim autem. Dojazd autem w miejsca trudno dostępne jest zrozumiały ale po co do centrum Katowic, Rybnika czy Gliwic dojeżdżać autem skoro jest transport publiczny, a centra należą do miejsc po których najgorzej się jeździ i najczęściej trafia na korki.

@tf2 - jest możliwy pewien kompromis. Budowa 2-3 parkingów wielopoziomowych i likwidacja pozostałych. W ich miejsce utworzenie skwerów, parków lub wykorzystanie ich na inne miejskie cele. Za darmo??? Chyba oszalałeś. Wszyscy samorządowcy od lat proszą ministerstwo o uwolnienie stawek za parkowanie bo obecne bardzo niskie są powodem dla którego prywatny biznes nie buduje parkingów. Wkrótce te widełki mają być podniesione. Bezpłatne parkingi w centrach miast to jakieś utopijne szaleństwo. Równie dobrze mógłbyś zaproponować darmowe paliwo, piwo lub pieczywo... Tym bardziej, że parkowanie w centrum łączy się z wygodą i jest deficytowe. Dlaczego miało by to być za darmo? Jakaś filozofia północno-koreańska czy co?

"Warsztaty dla mieszkańców rozpoczną się o godz. 10.00 i potrwają do godz. 12.00. Otwarta dla wszystkich debata zaplanowana jest na godz. 12.30." - to chyba nie dla mieszkańców ta debata skoro o takiej godzinie... nie pchajcie ludziom takiego kitu

Arteks: "Bezpłatne parkingi w centrach miast to jakieś utopijne szaleństwo. Równie dobrze mógłbyś zaproponować darmowe paliwo, piwo lub pieczywo... Tym bardziej, że parkowanie w centrum łączy się z wygodą i jest deficytowe" - większych bzdur w życiu nikt nie napisał. Miasto, przynajmniej obecnie "łupi" mieszkańców, na czym się tylko da, a to przecież dzięki nim ma wpływy z podatków. Wiele osób dojeżdża do innych miast, bo praca w Rybniku jest nieopłacalna (chyba że w UM), dojeżdżają wspólnie, bo KOMUNIKACJĄ PUBLICZNĄ się nie dojedzie, i to dlatego potrzebne są parkingi przy drogach wyjazdowych z miasta, żeby móc pozostawiać samochody w miarę bezpiecznie, i dalej już jechać 1 samochodem, a nie w kilka. Dlatego korzysta się z uprzejmości innych, np. restauratora przy 78 , Stanowice (przy A1). Jak dotychczas, to miasto po prostu "łupi" kierowców, jak tylko może, przykładem "Niebieskie koperty" w miejscach newralgicznych nawet strategicznych, by nawet na minutę nie można było się na danym miejscu zatrzymać, za darmo, bo można "ugrać" 500 zł. Miało być lepiej, te miejsca miały służyć niepełnosprawnym, a dzięki takim zrozumieniu przez urzędników z UM, są skarbonką dla kasy miejskiej. Parkingi w centrum za darmo dla mieszkańców miasta? to nie utopia, bo nie przyjeżdżamy do centrum R. dla przyjemności, tylko żeby załatwić to, co MUSIMY. Ważne by kasa na premie była, a mieszkańcy, no cóż, to dodatek dla miasta, zbędny balast, z którym nie trzeba się liczyć, niech płacą ile się da od nich wyciągnąć, od kierowców najłatwiej. Taka polityka miejska to na krótki czas, proszę o tym pamiętać.

Kol. Arteks: "Trzeba myśleć jak zmniejszać ilość aut w mieście, a nie zwiększać" - to szybko można załatwić, wystarczy jedna uchwała, i centrum może być zamknięte dla samochodów, ale też wpływów do kasy miejskiej będzie mniej, prawda?

@boxer - nie trzeba całkowicie zamykać centrum ale z pewnością dobrze jest ograniczać w nim ruch. To powie ci każdy współczesny urbanista. Zresztą sam zobacz jak teraz wygląda wyłączony z ruchu pl. JP II w Rybniku lub 3 Maja czy Mariacka w Katowicach - prawda, że funkcjonują o wiele lepiej bez aut niż z autami? Katowice pozbyły się aut z kilku ulic w mieście i mieszkańcy tego miasta to chwalą. @lateks - człowieku, rzucasz się, a w ogóle nie myślisz nad tym co piszesz (który to już przykład?). Przecież mieszkańcy centrum też płacą za parkowanie kupując abonamenty. A ktoś kto pracuje w centrum i nie chce zrezygnować z auta, nie płaci 3 zł za godzinę (tyle to nie płaci nawet ten kto zostawia auto tylko na 1 godzinę bo opłaty w centrum wynoszą 2-2,50 zł) tylko 70 zł na miesiąc. Co licząc 8 godzin pracy przez 5 dni w tygodniu daje śmiesznie niską kwotę 0,43 zł za godzinę. A przecież ktoś przez 8 godzin zagraca swoim autem kilka metrów cennej powierzchni centrum miasta. Dlatego w pierwszej kolejności powinny podrożeć abonamenty dla dojeżdżających - przynajmniej dwukrotnie tak aby miasto coś z nich miało. Jeśli rzeczywiście nie chcą przesiąść się do transportu publicznego - niech bulą za to. A ty naucz się liczyć, popytaj, posprawdzaj, a potem się wypowiadaj i atakuj innych, a nie na odwrót bo się dyskredytujesz i ośmieszasz.

@boxer - jestem w stanie zgodzić się z tobą z wszystkim za wyjątkiem tego, że miasto traktuje kogoś jak "wpłatomat". Musi to robić bo gdyby tego nie było - mielibyśmy w centrum kompletny chaos i totalny brak miejsc parkingowych. A tak ludzie mają jednak jakąś motywację i nie stoją na płatnym zbyt długo, wielu wybiera inny środek transportu, a nawet rower. Opłaty parkingowe nie tylko muszą być, ale powinny co jakiś czas iść w górę. Niestety ale to co piszesz na początku czyli centrum atrakcyjne, spokojne i sympatyczne nie jest możliwe do zrealizowania bez uporządkowania kwestii indywidualnego ruchu.