Żużel: zmarł Stanisław Tkocz

Stanisław Tkocz miał 79 lat i od pewnego czasu chorował - walczył z chorobą dzielnie, niemal tak jak zawsze na żużlowym torze, ale zapalenie płuc okazało się nie do pokonania dla osłabionego organizmu.

Stanisław Tkocz był reprezentantem rybnickiego klubu w latach 1955 - 1971. Jest absolutnym rekordzistą świata w liczbie zdobytych tytułów drużynowego mistrza kraju - razem z kolegami z Górnika i ROW Rybnik wywalczył ich aż 11! Osiągnięcie to tym bardziej niezwykłe, że rybnicka drużyna ma tych tytułów na swoim koncie 12. - I Staszek też miałby ich 12, ale w 1972 roku trafił do klubu z Opola. Przypominam, że w tym sezonie ROW zdobył ostatnie złoto ligowe w swojej historii - mówi Stefan Smołka, dziennikarz i autor książek o żużlu.

Stanisław Tkocz dwukrotnie był Indywidualnym Mistrzem Polski (1958, 1965), dwa razy zdobywał też tytuł Drużynowego Mistrza Świata (1961, 1969). Dwukrotnie awansował też do finału Indywidualnych Mistrzostw Świata - w 1966 roku w Goeteborgu zajął 9 miejsce. Był najstarszym z trójki rodzeństwa Tkoczów ścigających się na żużlu - jego śladami poszli młodsi bracia Jan i Andrzej.

- Staszek był niesłychanie walecznym i ambitnym zawodnikiem. W latach 60-tych, kiedy miałem to szczęście zasiadać na stadionie w Rybniku i oklaskiwać kolejne medale rybnickiej drużyny, on co roku był w gronie liderów drużyny. Nie mam wątpliwości, że straciliśmy wspaniałego człowieka i wybitnego sportowca - mówi Stefan Smołka.