Żużel w Rybniku: razem #przeżyjmydo90. Apel w sprawie karnetów

– Kiedy we wrześniu ubiegłego roku wygrywaliśmy rozgrywki I ligi i wywalczyliśmy upragniony awans do PGE Ekstraligi, nikt z nas nie spodziewał się, że pierwszy po kilkuletniej przerwie sezon w najlepszej żużlowej lidze świata będzie tak pechowy. Pechowy dla nas, bo liczyliśmy przecież, że każdy mecz rozgrywany przy G72 będzie wielkim świętem, pechowy dla zawodników - bo oni dla Was kibiców chcą jeździć, walczyć i wygrywać. I wreszcie pechowy dla Was, bo Wam nie będzie dane na żywo oklaskiwać zawodników PGG ROW Rybnik, dopingować ich i wreszcie cieszyć się z wygranych. Ale ten sezon, który rozpoczniemy 12 czerwca musimy po prostu przeżyć – czytamy na oficjalnej stronie klubu.

A nikt w klubie nie ukrywa, że będzie to jedna z najtrudniejszych chwil w historii rybnickiego ROW-u.

– Pandemia koronawirusa mocno namieszała w naszych życiach. Skomplikowała życie nam, naszym sponsorom, kibicom, zawodnikom. I chociaż wiemy, że z takimi samymi kłopotami jak my w klubie, wy borykacie się w swoich domach, musimy prosić Was w tym trudnym czasie o pomoc i wsparcie – mówi Krzysztof Mrozek, prezes KS ROW Rybnik. – Nie ma co ukrywać, czeka nas sezon bez precedensu. Sezon, który damy radę przeżyć i przetrwać, ale pod warunkiem, że znajdziemy zrozumienie w oczach naszych kibiców. Apelujemy do nich i prosimy: nie oddawajcie zakupionych wcześniej karnetów. Niech będą one Waszym ogromnym wkładem w ratowanie klubu, jego legendy – dodaje.

Za dwa lata, w 2022 roku, ROW Rybnik będzie świętował 90-lecie istnienia. Tak bogatą tradycją może się pochwalić zaledwie kilka klubów sportowych w Polsce. Takie nazwiska jak Woryna, Wyglenda, Tkocz, Draga czy Skupień – to dla nas wszystkich powód do dumy. I właśnie dlatego, byśmy już za dwa lata mogli wspólnie świętować, wspominać i pokazywać całemu światu dumę z zielono-czarnych barw, już dziś rybnicki klub rozpoczyna akcję, którą ukrył pod hasztagiem #przeżyjmydo90. To będzie cały cykl akcji promujących żużel w Rybniku. Akcji, które pozwolą nam wszystkim świętować 90-lecie klubu w miejscu, które nam się należy - w elicie..

– Wiemy, że nie możemy kibicom zaproponować w tym sezonie najważniejszej rzeczy, czyli miejsca na stadionie. Ale będziemy chcieli byście z nami byli, choćby wirtualnie. Rozpoczniemy akcję „wirtualny stadion”. Każdy, kto będzie chciał wesprzeć klub, będzie mógł zakupić wejściówkę na stadion, a my wydrukujemy jego zdjęcie wraz z imieniem i nazwiskiem i ustawimy je na Waszych krzesełkach przy G72. Choćby w ten sposób pokażecie naszym zawodnikom, że jesteście z nimi na dobre i złe. Szczegóły tej akcji oczywiście podamy Wam przed pierwszymi meczami – mówi prezes Mrozek.

Ci kibice, którzy zakupią wirtualny bilet na mecz, będą mogli liczyć na drobne gratyfikacje, m.in. ekskluzywne materiały meczowe.

– Znacie doskonale tych chłopaków, którzy przywdzieją w tym sezonie kewlary z herbem ROW-u. Wiecie, że Kacper, Siergiej, Andrzej czy nawet młodziutki Mateusz na torze nie odpuszczą ani przez sekundę. Wy też nie możecie odpuścić sobie tego klubu. Macie głęboko w sercach herb ROW-u i te swoje wielkie serca teraz nam okażcie – dodaje prezes.

Szczegóły wszystkich akcji będą podawane sukcesywnie.

– Razem #przeżyjmydo90. Ale jeśli ktoś z Was stwierdzi, że karnet musi oddać, taka opcja oczywiście też będzie. W maju wyznaczymy dzień, kiedy będzie można to zrobić – usłyszeliśmy w rybnickim klubie.

>> PGE Ekstraliga 2020: terminarz i aktualna sytuacja „odmrażania” rozgrywek