Zamknął psa w aucie, odpowie przed sądem

Mam nadzieję , ze Pan dostanie sporą nawiązkę do zapłaty na rzecz np rybnickiego schroniska bądź jakieś fundacji pro zwierzęcej . Za bezmyślnośc i głupotę a tutaj jeszcze narażanie życia innej istoty powinna być słona zapłata .

Zastanawia mnie jak tacy ludzie decydują się na posiadanie jakiegokolwiek zwierzęcia, skoro nie potrafią logicznie myśleć i rozumować w kategorii przyczyna-skutek. Bezmózg.

Gdyby posiedzial sobie troche to moze do tego pustego mozgu cos by dotarło!!!!

100%, że to SRB. Pies w aucie, a właściel w Plazie, Focusie abo na torgu

Lusi to się nazywa czwarta władza, oni coś napiszą a nie koniecznie do końca z prawdą a zwykli ludzie potem szału dostają...

i bardzo dobrze!!!!!! a ludzie nie powinni tego robić wystarczy pomyśleć co my przechodzimy w samochodzie przy takiej pogodzie z tym ze my jeszcze sobie z tym umiemy poradzić...

jasne wszyscy jestescie najmadrzejsi a nikt nie wie jak bylo naprawde,ze pies zostal w aucie na 20 min z otwartymi szybami i to dlatego ze nie byl w stanie isc bo to szczeniak z kontuzjowana lapa,zanim cos napiszecie to wescie ludzie pomyslcie a nie bazgrzecie Bog wie co bez namyslu a akurat ja wiem co pisze bo sprawa dotyczy mojego psa ktory byl pod opieka innej osoby bo ja wyjechalam, ale juz wrocilam i nic mu nie jest i ma sie dobrze,a straznik ktory to sprawdzal sam widzial ze psu nawet nie chcialo sie pic!!!a bezmózgi jest ktos kto wypisuje tu nie wiadomo co po przeczytaniu jakiejs glupoty bo napewno nie pozostawilabym psa tej osobie gdybym nie miala pewnosci za bedzie mial sie jak najlepiej!!!

oh lusi20, to po cholerę brał go w ogóle ze sobą, siedź tą "chwilę" w aucie na takim upale,. gdzie nie można wytrzymać nawet poza nim. Skoro został tylko spisany, to widać jakie mamy w Polsce prawo! Następnym razem ktoś na 20 minut pozostawi niemowlę w aucie i też ktoś napisze, że przecież nic się nie stało, bo szyby były uchylone!

No jesli jedni piszą że faktycznie pies był w aucie na 20 min i miał uchylone okna to OK , ale jesli był zamknięty wiecej niz 30 min i bez uchylonych okien to Nie ładnie. I gość który dzwonił mógł zareagować inaczej........

A ten baran był tak inteligentny, że nawet Straż Miejska mu musiała wytłumaczyć co zrobił... Nawet taka Straż...

Tak tak tak. To już ta nasza kochana SM nie ma się czym zajmować?! tuż to w naszym Rybniku już się nic ciekawszego nie dzieje? Przecież to żałosne! W większych miastach Straży Miejskiej NIEMA, gdzie indziej są likwidowane. Co więcej u nas też obiecywano, że nie będzie straży miejskiej. Nie mają za co mandatów wlepiać!? Ludzi na ulicach, przed blokiem w biały dzień butują, to gdzie oni wtedy są?! gdzie? ale jak przyjdzie komuś mandat wlepić to od razu!. Sam byłem świadkiem zajścia, gdzie czekałem 45 minut na straż miejską bo jakiś "baran" zablokował mi wyjazd! po 45 min zadzwoniłem tam i powiedziałem, że już nie muszą przyjeżdżać, bo właściciel auta załatwił już swoje sprawy na mieście. Oczywiście nie zmienia to faktu, że zachowanie tego rybniczanina było nie bardzo odpowiedzialne, ale pieski w autach zostawiano, zostawiają i będą zostawiać a co do otwartego okna, to nie wątpię, że mieli uchylone. Podobne warunki piesek miałby pozostawiony w mieszkaniu w bloku. Mury przez te upały są tak nagrzane, że nie wiem jak można w nim siedzieć.
SM-> shit

lusi: Twoj pies? Twój SZCZENIAK?! Nie wiem jak to w Twoim życiu było/jest z psami, czy to pierwszy czy któryś z kolei, ale... niestety w aucie pies zostawać nie powinien. A jeśli to był szczeniak to tylko szczęście, że nic mu się nie stało. Ja kiedy wchodzę do auta, które jest nagrzane nie mogę oddychać. Mój pies wypróżnia miskę (michę dużą) wody kilka razy dziennie i do tego ma całą taczkę wody na ogródku. Ma cień, ma chłodne mury a i tak dyszy i próbuje się chłodzić na wszelkie sposoby.

Lucy najpierw piszesz pół godziny szukał cienia a po chwili, że 20 min i nie był w stanie iść, Twój pies Twoja sprawa, niektórzy nie mieliby sumienia zostawić na taki czas psa w nagrzanym aucie, inni niestety mają.

Szkoda, że ludzie z SRB na tablicy są uważani za gorszych, a na moje oko to auto miało akurat SR, bo coś mi się wydaje, że dobrze znam właściciela auta. To że ktoś jest z obrzeży rybnika nie znaczy, że wieśniak, bo właśnie tacy wiedzą jak dbać o zwierzęta. Odnośnie straży miejskiej, niestety żenada, zajmują się strzelaniem fotek autom i spisywaniem żuli, którzy i tak nie zapłacą, ale w miejscach gdzie handlują narkotykami, gdzie są naprawdę potrzebni ich nie ma, bo się boją albo po prostu nie zarobią premii. Ludzie dajcie spokój, wypowiedziała się domniemana właścicielka psa i jest dobrze, choć osobiście nigdy nie zostawiłbym psa w samochodzie i ciężko w domu i dlatego nie mam zwierzaczka, bo mieszkam sam i pracuję