Wypadek na ul. Prostej: kierowca forda uderzył w ciężarówkę, latarnię i przystanek autobusowy

proponuje pierw myśleć a później pisać, a nie ludzi wyzywać od idiotów

fajnie,że użytkownik ~Kaziaaa rozwinął opis, ale ostatnie zdanie:" Kolejny idiota który przyjechał tyle km by pochwalić się że zakupił 15 letniego Focusa... " jest bardzo nie na miejscu. Niestety młodość ma swoje prawa :-(. Nikt oprócz niego w tym wypadku nie ucierpiał, chłopak walczy o życie, a rokowania są niestety bardzo niekorzystne ;-(. Proszę pamiętać, że ucierpiał człowiek (bardzo dobry chłopak), a nie jakiś zwyrodnialec, ma on też rodzinę, która bardzo cierpi, a takie słowa uderzają w nich jeszcze bardziej dobijając :-( . Ludzie pamiętajcie, sądzić ma prawo Bóg, a nie jeden, czy drugi człowiek, który nawet nie zna poszkodowanego... i dołączam się do apelu użytkownika ~orka --> zanim napiszesz POMYŚL!!!

no to na pewno sete przekroczył bo przy 50 to by zdążył zareagować i nic by sie nie stało

Niestety wypadki maja zawsze miejsce gdy wyłączamy myślenie. ZAWSZE wtedy i tylko wtedy.

przystanek droższy od forda

orka akurat jechałam to już przybyła policja :) spoko tłumacz sobie swojego ziomka, szalał szalał i skończyło się w końcu, całe szczęście że nikomu nic więcej nie zrobił ten człowiek swoją głupotą. Oczywiście jemu życzę zdrowia i może rozumu dostanie teraz aby takich głupot nie robił.

nie znam tego młodego człowieka--a nie " swojego ziomka", wytłumaczę łopatologicznie bo widzę że słabo z rozumieniem~Kaziaaa, nie popieram zachowania nieprzepisowego na drogach (ale jak tak jeżdżę to jakoś nie widzę tych przepisowo jeżdżących aut), nie zgadzam się na chamstwo i jad którym ziejesz spoza klawiatury obrażając sobie nieznanych ludzi wyzywając od idiotów, jedź do szpitala i tam wygarnij swoje żale rodzinie.

Szaleniec i pirat drogowy często wariujący po Centrum miasta stwarzając zagrożenie. Dobrze że nikomu nie zrobił krzywdy. Skoro teraz rodzina rozpacza teraz to gdzie byli gdy jeździł jak idiota - wówczas mieli go instruować i pouczać. Oby wyzdrowiał i zapamiętał nauczkę od losu.

przecież to był normalny, dobry chłopak który jeździł autem z kierownicą po prawej stronie, a wypadek sobotni to tylko pech że akurat ta ciężarówka z gazem pojawiła się jako przeszkoda, potem latarnia i przystanek jako pit stop a wy oraz ja go krytykujemy i wyzywamy od idiotów :) Nikt chłopakowi źle nie życzy, niech wyzdrowieje i pomyśli na spokojnie co mogło się zdarzyć jeszcze. Droga to nie gra że rozbijesz sie i wracasz dalej do gry i o tym trzeba pamiętać.
Orkan masz problemy to trudno ja ich niemam, mam prawo nazywać głupote tego kierowcy, bo przez takich wariatów którzy myślą że są bogami na drodze giną ludzie na drogach.

Nie znacie go. Nie macie prawa go oceniac.
Kazdy z Was byl kiedys lub jest mlody I niejeden robil durnoty jakich malo.
Nie macie prawa oceniac tez jego rodziny lub przyjaciol.
Pomyslcie ze Wasze bezmyslne komentarze 'bija' rodzine,bliskich I przyjaciol.
Wy odejdziecie od komputera I bedziecie zyc swoim zyciem a Te przykre slowa zamiast motywowac do dzialania - demotywuja.
Adam to cholernie dobry chlopak,dobry kumpel I przyjaciel. O dobrym sercu I nikogo nie skrzywdzilby umyslnie.
Wyzwiskom mowimy precz.
Rodzinie zyczymy duzo motywacji I wsparcia a samemu Adasiowi - wyxdrowienia I powrotu do Nas wszystkich !

Nikt nikogo nie obraża a tym bardziej rodziny niech Adam wróci do zdrowia i niech pomyśli nad tym co zrobił bo faktycznie miał twardą szłapę na gazie nie spuszczał z tonu kazdy z nas robi jakieś wykroczenia ale on to chyba robił nagminnie i w najgorszym ruchu niezle zapier dwu 2 pasmówką i to nie jedna osoba może poświadczyć która zna auto a auto niestety było znaczne do zapamiętania przykro idzie zawsze poszaleć ale trzeba wiedzieć kiedy i gdzie raz jak widziałem jak jechał od strony boguszowic prawo skrętem na ul karola miarki i jechał na wprost w strone makro wyprzedzajac prawidłowo jadące auta to dostałem gęsiej skórki i pomyślałem że zaraz się roz .. Przykre ale prawdziwe oby wyzdrowiał

Tak to jest jak sie jest piratem drogowym to jest przestroga dla innych!

Niektórzy mają problem odróżnić to, że nikt źle nie życzy temu człowiekowi, tylko ostro wypowiada się o jego bezmyślności. Gdyby ten wypadek jutro się wydarzył o tej samej porze co dzisiaj, to zapewne by ucierpiały niewinne osoby. W dniu roboczym o tym czasie jest spory ruch, ludzie znajdują się i na chodniku i na przystanku. Czy ktoś wtedy twierdziłby, że każdy popełnia błędy, gdyby pojawił się artykuł w postaci: "Wypadek na ul. Prostej: kierowca forda uderzył w przystanek autobusowy pełny ludzi, 5 ofiar śmiertelnych oraz wielu rannych". Współczuć to można by było bliskim, gdyby taki idiota kogoś zabił. Współczuć najbliższym tego kierowcy to za mało, tutaj ktoś nie ucierpiał niewinnie. To tak samo jak by należało jednocześnie współczuć rodzinom tysięcy ofiar w zamachach w Nowym Jorku w 2001 r., a jednocześnie należałoby współczuć rodzinom tych terrorystów, którzy porwali samoloty pełne ludzi i je rozbili w miejscach pełnych ludzi. Terrorysta wiedział, że działa w złej wierze. Jeśli ktoś świadomie przekracza prędkość, gdy na drodze panuje gołoledź, to również robi to świadomie. Gdyby jechał przepisowe 50 km/h, to nawet jeśli by stracił kontrolę nad pojazdem, to by skończyło się co najwyżej na niegroźnym wypadku. Dzisiaj rano to trzeba nawet było miejscami zwalniać poniżej 50 km/h, aby przypadkiem nie wpaść w poślizg. Tylko idiota mógł nie widzieć, że dziś rano warunki do jazdy nie były zbyt dobre.

To była kwestia czasu,dobrze że nikt niewinny nie ucierpiał.

Do Siwy Rybniku, jeździł szybko, stała się tragedia dobrze, że nikomu innemu krzywdy nie zrobił ale od idiotów to sobie wzywaj swoich kolegów, lambado. Dominika mazur

Ewa nikt nie obraża rodziny kierowcy :) wyrażamy tylko opinie o kierowcy który był wiele razy udowadniał że chce być królem na drodze, nie to auto i nie te umiejętności. Mąż mi opowiadał jak na raszowcu szalał i wyprzedzał na zakrętach swoim leciwym autem, wybacz ale prawdę o jego stylu jazdy wiele osób widziało. Niech wraca do zdrowia i rozum niech mu wróci.

Adasiu mam nadzieję, że zabrali ci prawo jazdy i od tej pory będziesz pędził przez Rybnik najwyżej komunikacją miejską bo gdyby stało się to o innej porze to mogło zginąć kilka osób spokojnie oczekujących na przystanku na autobus.Został byś wtedy sławny bo przyjechałby TVN i pokazał z paskiem na oczach jak wyprowadzają cię z budynku komendy w kajdankach. Dlatego takich debili trzeba eliminować z ruchu drogowego dożywotnio bo debil będzie zawsze debilem i nie zrozumie inaczej...

Ps. Gdzie na Prostej jest jakiś przystanek autobusowy bo nie kojarzę???

@gwiazdeczka_89 - ja nie jestem idealny, nikt nie jest idealny. Wiele błędów popełniłem w życiu, podobnie jak inni. Jednak mam swój rozum i nie robię nic co by mogło narazić mnie, najbliższych lub obcych ludzi na niebezpieczeństwo. Każdy normalny wie, że pędząc regularnie po mieście stwarza ryzyko. To tak samo, jakby jakiś pijak zapomniał zakręcić gaz w piecyku i w wyniku wybuchu niewinni ludzie by zginęli. Czy pijakowi też należy współczuć? NIE, nikt się pijakiem nie rodzi. Dla mnie bez różnicy jest to czy pijak po pijanemu narazi innych na niebezpieczeństwo czy to samo robi nieodpowiedzialny kierowca. Jeden i drugi jest dla mnie idiotą, stwarzający zagrożenie dla innych. Sorry, ale takim osobom się nie współczuje po fakcie. Należy współczuć najbliższym, że nie potrafiły nic zrobić z takim delikwentem zanim wydarzyła się tragedia.

Odpieprzcie sie wszyscy najmadrzejsi!

@Kess - czy Ty uważasz, że należy szanować i współczuć różnym popaprańcom? To on nie wiedział, że jeśli pędzi po mieście, to stwarza niebezpieczeństwo dla innych? Jeśli NIE, to jego miejsce jest w szpitalu psychiatrycznym, a nie za kierownicą, gdyż jest niepoczytalny i stwarza zagrożenie dla innych. Jeśli TAK, to działał z premedytacją, tzn. nie miał szacunku dla innych, dla zdrowia i życia obcych osób, które mógł skrzywdzić swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem. Jeśli będziemy współczuć i głaskać popaprańcom, to świat będzie do niczego, takiego osoby należy eliminować z otoczenia (np. zamykając ich w psychiatryku). Osama Bin Laden też był człowiekiem, popełnił wiele błędów (nikt normalny by nie kazał zabijać tysięcy niewinnych osób w Nowym Jorku), w końcu skończył tragicznie. To Bin Ladenowi też mamy współczuć za to że tak tragicznie skończył? Tak by trzeba było zrobić, gdybyśmy mieli się zachowywać wg. zasad, które Ty chcesz innym narzucić.

hahaha zaraz się okaże że to z winy internautów dupnył w ten przystanek ... bo to dobry chłopak był :) a modlić to sie trzeba było o to aby wolniej jeździł,a nie o to żeby teraz przeżył.

Nie bronię Adama kierowcy tego Focusa grafitowego i nie na belgijskich tylko angielskich numerach!! jego ewidentna wina, prędkość była przyczyną tego wypadku, ale Wy co niektórzy opamiętajcie się z tymi komentarzami, chłopak walczy o życie teraz w szpitalu, jest po operacji. ja mu życzę z całego serca żeby wrócił do zdrowia. Każdy z Was był/ lub jest młody i każdy popełnia większe lub mniejsze błędy więc przestańcie rzucać już oskarżenia pod jego adresem. Co się stało sie nie odstanie czasu nie cofniemy, ale niech to będzie przestroga dla innych piratów drogowych...

@bartezz - tutaj nikt nie rzuca oskarżeń. Za bezpodstawne oskarżenia groziłaby odpowiedzialność. Po prostu należy tępić takie zachowania (bezmyślność i cwaniactwo za kierownicą). Nie może być okolicznością łagodzącą to, że nikogo on dziś nie zabił, trafił na mocniejsze auto i sam został pokrzywdzony. Bardzo często słyszy się o tym, że jakiś idiota za kierownicą zabił niewinne osoby. Jakoś wiele takich tragedii nie stało się przestrogą dla kolesia. Gdyby takie wypadki działały na innych idiotów, to dzisiaj koleś by nie musiał walczyć o życie. Zachowania takich osób trzeba piętnować, a nie dzielić ich pomiędzy tych, którzy zabili innych a tych którzy tylko sobie zrobili krzywdę. To przypadek decyduje kto cierpi, niewinna osoba czy idiota za kierownicą. A idiota za kierownicą to nie przypadek, tylko albo niepoczytalność albo działanie z premedytacją. To idiota za kierownicą ryzykuje życiem swoim lub innych, sam podjął taką decyzję, więc nie należy szukać żadnego usprawiedliwienia, że ludzie na widok czy zachowanie takich osób reagują tak a nie inaczej. Lepiej piętnować zachowanie idioty za kierownicą, który ucierpiał z powodu własnej głupoty niż płakać z innymi nad grobami niewinnych osób. To idiota za kierownicą zgotował sobie taki los, a nie mu ktoś inny.

Kaziaaa - dla sprostowania Twojej mylnej wypowiedzi, Focus nie miał 15 lat ekspertko motoryzacyjna, by to Focus po lifcie a lift był w 2002 roku to tak na marginesie..

Szalał nie szalał, ale barierki rozdzielające pasy ruchu powinny być tam dawno zrobione. Co chwilę ktoś przez środek przelatuje. Dodatkowo barierki oddzielające jezdnię od chodnika. To jest jedna z głównych tras dzieci do szkoły.

Co do barierek to nadal nie rozumiem, po co np. przy ul. Wodzisławskiej są bariery na krawędzi chodników przy rowach a nie przy jezdni ? Chodzi o to, aby samochody nie wpadały do rowu ? Jak będą przy jezdni - też nie wpadną a przy okazji chroniony będzie pieszy na chodniku. Tak, jak jest obecnie, to samochód wpadając na chodnik przygniecie pieszych do barierek. Czy w tym naszym kraju jest jeszcze ktokolwiek, kto myśli, czy tylko 95% idiotów i 5% mądrych pozostało ?

NIEMA CO UKRYWAC ZA CIEZKA NOGA NA GAZ I TYLE JEST STYCZEN A NIE LIPIEC ZEBY PODEPTAC JAK KTOS LUBI I KOGOS NOSI I CZUJE ZE JEST PANEM SZOSY SZCZESCIE W NIESZCZESCIU ZE CHODNIK I PRZYSTANEK BYŁ PUSTY BO TRAGEDIA MUROWANA , A CO DO NASZEGO BOHATERA JESLI TAKI IDZIE GO NAZWAC TO WRACAJ DO ZDROWIA CHŁOPIE

Jeżeli to ten gość który jeździł ST 170 na blachach z GB, to niestety ale sam się prosił o karawan. Nieraz wiedziałem go szalejącego po drogach Rybnika. Żal mi jego bliskich, bo to straszna tragedia. Lecz z drugiej strony jest to przestroga dla innych. Codziennie pseudo rajdowcy na naszych drogach są sprawcami wypadków. Dobrze jak w nich cierpią tylko oni. Ktoś myśli, że jak ma 200 koni pod maską to może szaleć. Ale osioł nie ma szans zapanować nad taką mocą. Jeden z drugim myśli jak porobi trochę bączków na parkingu to już jest super kierowcą. Ale weryfikacja jest bolesna. Dobrze że nikt inny nie ucierpiał. Mimo wszystko życzę mu powrotu do zdrowia. Gorzej gdy zostanie kaleką, lub wyląduje przez swą głupotę na wózku. A po opisie obrażeń to jest możliwe.

Kaziaaa - ciekawe czy ty jesteś tak aktywna w każdym artykule jak wyjątkowo w tym..??!!! bo szczerze, twój nick nie był dotąd uczęszczany w innych artykułach.. pastwisz się nad jednym człowiekiem, który zgotował sobie taki los, trudno był winny poniósł tego konsekwencje i to bardzo poważne, koniec krpoka! a ty dalej żyjesz tym już któryś dzień z rzędu! nie masz poważniejszych zajęć z życia codziennego..?!! z pozdrowieniami!!!!!

Chłopak zmarł... :( straszne :( wyrazy współczucia dla całej Rodziny.

[*] Adam