zamknij

Wiadomości

Wkrótce rusza debata z udziałem władz miasta o problemie niskiej emisji

2015-03-14, Autor: 
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera zaprasza wszystkich mieszkańców do debaty nt. problemu niskiej emisji. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek, 16 marca, o godz. 14.00 w sali 264 rybnickiego urzędu miasta (II piętro).

Reklama

Celem debaty jest poznanie rożnych stanowisk na temat zanieczyszczenia powietrza i metod walki z niską emisją oraz wskazanie rozwiązań prowadzących do poprawy warunków aerosanitarnych w mieście.

Do udziału w spotkaniu zachęcamy:
- stowarzyszenia i organizacje inicjujące działania na rzecz zwalczania niskiej emisji;
- mieszkańców miasta;
- przedstawicieli firm związanych z odnawialnymi źródłami energii.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (64):
  • ~Ancymon 2015-03-14
    08:50:48

    5 0

    Mam nadzieję że temat będzie poruszał też problem spalin samochodowych a nie tylko ogrzewania domów .

  • ~Marcin74 2015-03-14
    09:28:59

    52 0

    Mam nadzieję, że ani razu nie padnie słowo solary oraz ekogroszek a najczęściej używanymi będą słowa: obniżka (dopłaty), gaz i ogrzewanie miejskie.

  • ~lordofthedrinks 2015-03-14
    09:29:21

    13 0

    Akurat rozwiązanie ruchu samochodowego i spalin w centrum jest bardzo prosty do rozwiązania. Zamiast wydawać jakieś kosmiczne pieniądze na pseudoprogramy i analizy dotyczące zanieczyszczenia, można zrobić 4 parkingi na obrzeżach miasta i utwzorzyć 4 wahadłowe darmowe linie autobusowe. Przykładowo- parking przy obwiedni północnej w okolicah stadionu (i mamy od razu parking gotowy na imprezy typu mecze piłki, żużel, koncerty) i darmowy autobus jadący przykladowo Gliwicką w stronę Placu Wolności, 3 maja, potem koło Sądu, Plazy, Domusu, Kotucza i z powrotem na parking. wystarczą 4 takie parkingi z każdej strony miasta, 8 autobusów(po 2 na każdą linię) i mamy rozwiązany problem aut pchających się do centrum, miejsc parkingowych w centrum miasta. Przy okazji skorzystają mieszkańcy którzy przykładowo z Nowin jadą samochodami do centrum na zakupy i zapychają niepotrzebnie centrum. Myślę że miasto jakoś wcale dużo nie musiałoby więcej wykładac pieniędzy w porównaniu do "programów i ekspertyz dotyczących poprawy czystości powietrza i analiz ruchu samochodowego w centrum".

  • ~wilhelm 2015-03-14
    09:32:59

    37 0

    @Ancymon - auta jeżdżą cały rok, a smog jest zimą. Wyraźna redukcja ruchu w mieście pewnie by coś tam pomogła, ale głównym trucicielem są jednak przydomowe piece. Jeśli mieszkasz na blokach, to przejdź się w chłodny dzień w jakąś okolicę gęsto zabudowaną domkami to się przekonasz. Sprawa nr 2: gdyby ci wszyscy ludzie nawet chcieli płacić więcej za ogrzewanie i chcieli podłączyć się do miejskiego ciepłociągu, to nie mają takiej technicznej możliwości, bo najzwyczajniej w świecie taki ciepłociąg nie istnieje. Nawet kamienice w rejonie Rynku kopcą właśnie z tego powodu. Miasto potrzebuje inwestycji rozmiarów inwestycji kanalizacyjnej i szczerze powiedziawszy nie widać żeby ktoś w magistracie w ogóle rozważał taki pomysł.

  • ~Ancymon 2015-03-14
    10:05:22

    0 7

    wilheim-mylisz się.Problem smogu jest nagłaśniany w mediach,a o spalinach jakoś nikt nie pisze.To jest właśnie problem całoroczny szczególnie w upalne dni.Samochodów jest coraz więcej i to takich które mają już swoje lata(z roku na rok ich przybywa-już nawet w lesie nie można spokojnie pospacerować) które tak samo przyczyniają sie do zanieczyszczenia powietrza(do powstawania smogu).Wystarczy przejechać się rowerem a zrozumiesz o czym piszę (ile człowiek musi się tego nawdychać).

  • ~imrahil 2015-03-14
    10:12:40

    2 0

    samochody to też problem, ale wystarczy przeczytać dowolne opracowanie i okazuje się, że głównym trucicielem są gospodarstwa domowe. tak na chłopski rozum smog jest obecny także w wioskach gdzie praktycznie nie ma ruchu samochodowego zobaczymy co zrobi władza. pewnie nic, ale może jednak? może ktoś w końcu zmieni plan zagospodarowania i zakaże kotłowni na paliwa stałe w nowych domach? albo chociaż zwolni z podatku od nieruchomości lub opłaty śmieciowej tych co nie dymią? a w starych domach zamiast dopłat do solarów i kotłów "ekologicznych" da dopłaty do termomodernizacji i wymiany kotła na coś innego lub taki z podajnikiem odpowiedniej klasy i bez rusztu awaryjnego?

  • ~imrahil 2015-03-14
    10:13:41

    3 0

    na samochody będzie zwalał ten co kopci śmieciuchem. dlaczego nie palicie od góry w śmieciuchach?

  • ~Ancymon 2015-03-14
    10:22:15

    14 0

    ~imrahi -są też takie miasta w których do ogrzewanie mieszkań nie używa się węgla i jego pochodnych i nie ma przemysłu a smog jest tak duży ze względu na spaliny samochodowe ,np.Paryż.

  • ~imrahil 2015-03-14
    10:34:53

    4 0

    ale Rybnik to nie Paryż i przyczyny są zupełnie inne (porównaj ulice Paryża i Rybnika), poza tym zobacz sobie stronę airqualitynow i opis sytuacji w Paryżu. średnia roczna PM10 27, w Rybniku 49. przy czym u nas jakoś dziwnie spada poza okresem grzewczym do bardzo przyzwoitych wartości

  • ~unlimited 2015-03-14
    10:44:19

    0 0

    Jeżeli zmienią w ten sposób plan zagospodarowania, to będę pierwszym, który go zaskarży. I widzę szanse powodzenia tej misji :)

  • ~imrahil 2015-03-14
    10:45:53

    0 0

    dlaczego go zaskarżysz?

  • ~jaro_t 2015-03-14
    10:46:46

    17 0

    Tak, termin (godzina i dzień) jest akurat dogodny dla emerytów i bezrobotnych - grupy społecznej szczególnie zainteresowanej niską emisją. To potwierdza jak urzędnikom zależy na faktycznej frekwencji i dyskusji. A co do tematyki rozmów to zgadzam z Marcinem74, dodałbym jeszcze dopłaty do termomodernizacji budynków prywatnych. W takim przypadku nawet nie zmieniając pieca węglowego, będzie on po prostu mniej wykorzystywany z uwagi niższe zapotrzebowanie na energię do ogrzewania.

  • ~imrahil 2015-03-14
    10:49:36

    0 5

    ~jaro_t - taki piec będzie pracował w niższych temperaturach z gorszą sprawnością i może dymić więcej niż obecnie :). ale średniosezonowo jest szansa, że wyjdzie na lepsze.

  • ~Pradom 2015-03-14
    10:52:24

    14 0

    dla kogo jest przeznaczona ta debata, rozumiem, że tylko dla emerytów. Godzina 14:00 jest bardzo niefortunna. Osób opiniotwórczych, czynnych zawodowo, a więc takich które faktycznie mogą wnieść coś do dyskusji na debacie pewnie nie będzie za wielu. Jako że nie bedzie mnie na debacie, proszę o dopłaty do wymiany piecy na wydajniejsze, dopłat do docieplenia ścian oraz rozwoju sieci ciepłowniczej w mieście!

  • ~imrahil 2015-03-14
    11:02:14

    0 4

    faktycznie, godzina trochę niefortunna. generalnie miasto/państwo/urząd nie jest dla ludzi, ale ludzie dla nich... co do zaskarżania - coś tam w ministerstwach zmieniają, żeby gminy mogły swobodnie określać czym można grzać :). poza tym są już chyba od dawna w Polsce gminy, gdzie nie wolno grzać węglem. i przykład Krakowa - niby zakwestionowano zakaz, ale jest to decyzja nieprawomocna i nic się nie zmieniło w planach zakazu stosowania paliw stałych. w Krakowie to przegięcie, bo chcą tym objąć stare budownictwo. zastosowanie takich przepisów dla domów które będą budowane jest całkiem uczciwe. nie podoba się, to buduj tam gdzie będziesz mógł truć siebie i innych

  • ~rys51 2015-03-14
    11:10:19

    6 0

    Debaty nie potrzeba tylko dobrych decyzji Pana Prezydenta : zgłaszasz się do UM jako właściciel domku z fakturami z PEC w ilości ok 40GJ/rok to w zamian cały przez następny rok za wodę i ścieki płacisz 1 zł/ rok , za śmieci od osoby przez rok płacisz 1 zł, jesteś zwolniony od podatku od nieruchomości. I tak co roku aż w Rybniku zlikwidujemy smog. Ten sposób musi zadziałać !!! Będzie to taniej niż kolejne ekspertyzy i opracowania pseudo ekologów.

  • ~romcost 2015-03-14
    11:11:05

    0 10

    Powodem smogu w Rybniku a przede wszystkim PM10 w powietrzu nie są samochody, jak to już wielokrotnie było wykazywane i co każdy w prosty sposób może zweryfikować poprzez porównanie jakości powietrza podczas sezonu grzewczego i po nim. Niestety, uważam, że Miasto powinno działać RADYKALNIE i zakazać spalania byle czego (muły, floty), a palaczy byle czym KARAĆ, KARAĆ i jeszcze KARAĆ DOTKLIWIE - a tu widzę zajęcie dla SM, niech do czegoś będą przydatni i przysłużą się mieszkańcom. Jeżeli kogoś nie stać na ogrzanie domu, niestety niech marznie, albo sprzeda dom i idzie na bloki. Ciekawe ile np. niektórzy palacze "byle czego"rocznie wydają np. na używki, śmiem tym samym twierdzić, że jednak (większość z nich) jednak stać na normalny opał. Zrozummy Wszyscy, że "palacze byle czego" pomału ZABIJAJĄ nas wszystkich i nasze dzieci a robią to z PREMEDYTACJĘ gdyż dobrze wiedzą, że wszystkich trują !!! A tym którzy nie wiedzą o tym, lub w to nie wieżą, proponuję głowy na godzinę do komina wsadzić ...

  • ~ 2015-03-14
    11:37:20

    17 0

    "godz. 14.00" - zapowiadane w trakcie kampanii wyborczej godziny konsultacji dogodne dla mieszkańców a nie urzędników odeszły w niepamięć?

  • ~Lahcim 2015-03-14
    11:55:53

    15 0

    Elektrownia jest w stanie podwyższyć temperaturę zalewu więc może jest możliwość zastosowania tej wody w celu ogrzania domów. Czy orientuje się ktoś czy to możliwe? Czy jest to w ogóle opłacalne? Może warto by było się tym zainteresować.

  • ~ 2015-03-14
    12:12:34

    20 0

    Przeciętnie jesteśmy za biedni na "ekologiczne" ogrzewanie.Ekogroszek,prąd.,gaz,olej zbyt drogie Podłaczenie do kotłowni drogie i ryzykowne ze względu na monopol kotlowni.Więc mniej zasobni dopoki jest możliwosc palą czym się da.To państwo czyli Polacy przy władzy mnoża tylko zakazy i nakazy bo to łatwiejsze .Mam kociol,pale węglem od góry czy dostane dofinansowanie? .Ano nie bo nie ma podajnika.Do solarow dofinansowane jest chociaż akurat w zimie nie pracują gdy tworzy się smog.Zadne konferencje nic nie zmienią gdy nie zmieni się polityka panstwa dotycząca ogrzewania.Wegla jest do diabla ale przez podatki cena ciągle zaporowa.Emeryt ma wykombinować jak palic ekologicznie i tanio bo w ministerstwach zatrudniających tysiace ludzi nie potrafią.

  • ~imrahil 2015-03-14
    12:34:36

    0 6

    jeśli mówimy o nowych domach, to też jesteśmy za biedni? zobacz ile się takich pobudowało, większość grzana węglem, bo za biedni. ale dom 200 m2 bez izolacji (bo ściana z porothermu jest wystarczająco ciepła), bez zadbania o niektóre szczegóły (często to nic nie kosztuje), z betonową ścianą fundamentową bez styropiany itd. to stać wybudować? a potem jesteśmy za biedni? na Zachodzie jakoś ludzie jakoś żyją w domach dostosowanych do swoich możliwości finansowych i nie kopcą. nie lepiej zrezygnować z drogiej węglowej kotłowni (kocioł, komin, miejsce na opał) i wentylacji grawitacyjnej (kominy) i te pieniądze włożyć w izolację, dobry projekt, odzysk ciepła z wentylacji? za darmo można prawidłowo ustawić dom względem stron świata. ogrzewając swój dom grzałką wydałem w tym sezonie niecałe 600 zł do tej pory. CAŁY system grzewczy w całym domu (123 m2) kosztował mnie 9000 zł. ogrzewający węglem nowe domy zapłacili pewnie mniej więcej tyle samo za samą kotłownię (nie licząc większej powierzchni, składu opału, komina itd.), a teraz płacą więcej za ogrzewanie.

  • ~ 2015-03-14
    13:05:46

    18 0

    "Imrahil" A ta cudowna grzalka to co za patent? Byłem w kilku "ekologicznych" domach .Z reguły bylo zimno jak w psiarni tudzież własciciel ciągle zakatarzony.

  • ~imrahil 2015-03-14
    13:16:26

    0 14

    normalna 3-fazowa 6 kW, grzeje w taniej taryfie. widocznie byłeś w domach kiepsko zaprojektowanych. jaki temperatury tam mieli? ja byłem w domach opalanych węglem (nawet w takim mieszkałem przez całe swoje dotychczasowe życie) i widzę wieczne problemy oraz brud. nie wiem jak można takie coś pchać do nowego domu.

  • ~imrahil 2015-03-14
    13:20:02

    0 18

    ~jureq i właśnie ty jesteś przykładem tej mentalności o której się pisze i której się doświadcza. że bez ognia nie ma ciepła. dlatego właśnie uważam, że tylko zakaz paliw stałych w nowych domach rozwiązałby problem smogu. przykre ale prawdziwe. podniesienie temperatury o 1*C to około 6% większy koszt przy sensownie zaizolowanym domu. te Twoje ekologiczne domy musiały być kiepsko izolowane, skoro 6% robiło właścicielowi taką różnicę, że chodził zakatarzony. w moim przypadku to pewnie 40 zł na rok więcej :)

  • ~minowa 2015-03-14
    17:02:32

    0 1

    Zabrakło mi już mułu i teraz palę wyłącznie dobrej jakości węglem. Ale daję czadu ! Jak dołożę do pieca, to przez pół godziny trudno dojrzeć sąsiada spoza czarnego dymu. Jest tak, jak mówiłem - muł dużo mniej dymi, ale co o tym mogą wiedzieć ci z bloków. Tyle, że ja nie dyskutuję o grafiku mycia klatki schodowej ani o windzie,bo na tym się nie znam. Za to osoby z bloków świetnie znają się na paleniu w piecu. A teraz z innej beczki - co sądzicie o paleniu koksem ? Czy to nie jest wyjście ?

  • ~ 2015-03-14
    17:08:46

    8 0

    "Imrahil.Coś nie bardzo chcesz napisac czym grzejesz.Ta grzałka wisi w powietrzu?Poza tym chocby "tani'prąd byl po 30gr a grzałka pracowala tylko cztery godziny to 30gr X 9kW daje 2,7 złotego na godzinę .Czyli ponad 10zł na dzien.czyli 300zl na miesiąć.A jezeli prad jest droższy a grzalka grzeje np.6 godzin?.Ciężko mnie będzie przekonać ze zużyłes prądu za 600zl podczas tej zimy.Palimy conajmniej od listopada a gdy zimno to i we wrzesniu.

  • ~imrahil 2015-03-14
    17:22:23

    0 9

    fizyka się kłania, chyba nie uważałeś na zajęciach, dlatego będzie ciężko Cię przekonać ;). grzeję grzałką 6 kW, uruchamianą w taniej taryfie. grzeje ona zbiornik 200 L. woda ze zbiornika transportowana jest do podłogówki przez pompę sterowaną regulatorem pokojowym. grzałka jeszcze nigdy w tym sezonie nie musiała chodzić więcej niż 8 godzin na dobę. to jest prosta fizyka. dom ma na tyle małe straty ciepła, że nie muszę ich uzupełniać zbyt często ani dużo. do tego spora akumulacja i okna głównie od południa. od niedzieli do wtorku było bardzo słonecznie, w domu trochę wzrosła temperatura. w sumie przez 5 dni grzałka się nie włączyła w ogóle (tylko tyle, żeby uzupełnić straty postojowe bufora, czyli 1 kWh/doba, bo regulator pokojowy nie uruchamiał pompy obiegowej). przez słońce wzrosła temperatura w domu, ciężkie ściany, strop i wylewki się nagrzały (nie dopuszczając przy okazji do przegrzania) i wystarczyło tego na kolejne 2 i pół doby bez grzania. ale żeby to tak działało to trzeba wybudować odpowiednio dom, wykorzystać pewne proste zjawiska fizyczne, wyeliminować mostki termiczne

  • ~imrahil 2015-03-14
    17:25:13

    0 12

    w zasadzie jeśli w nocy jest przymrozek, a w dzień kilka stopni na plusie i słonecznie, to taki dom nie wymaga ogrzewania. ma prostą formę, brak udziwnień typu dworkowe kolumny, przez które uciekałoby ciepło. generalnie tani w budowie i ogrzewaniu.

  • ~ 2015-03-14
    19:38:00

    7 0

    Imrahil"Jeżeli jednak były dni że grzalka musiala pracować niecale 8 godzin to co to byly za temperatury.Wszak tej zimy nie było w okolicach -40stopni.

  • ~wojciechhammond 2015-03-14
    19:39:16

    2 0

    Problem nie w samochodach, a w niskiej emisji. Prawda jest taka, że większość mieszkańców naszego regionu to pracownicy kopalń. Mają deputaty i palą, bo czym mają grzać jak nie tym, co wykopią. Ciepłociągi i zmiana mentalności może tylko nas uratować. Żal powracać do tego smrodu z urlopu w Austrii.

  • ~imrahil 2015-03-14
    19:48:44

    0 15

    ~jureq dziwny argument. której zimy było -40*C? poza tym jak u mnie będzie -40*C i płacę 600-700 zł za sezon obecnie, a ktoś inny płaci węglem 2000 zł za sezon i u niego będzie -40*C, to kto będzie płacił więcej przy tych -40*? przecież ciepły dom nawet procentowo jest mniej czuły na zmianę temperatury, a co dopiero w liczbach bezwzględnych... jak dobieracie kotły na -40*C a poniżej -20*C zdarza się co kilka lat na kilka godzin, to nie ma się co dziwić że taki syf w powietrzu. przewymiarowanie kotła na węgiel bardzo się do tego przyczynia. dlatego należałoby zakazać palenia węglem w nowych domach, bo ludzie działają bezmyślnie i żadna edukacja tego nie zmieni.

  • ~imrahil 2015-03-14
    19:54:08

    0 12

    poza tym wystarczy odpowiednio dobrać grzałkę :). moja tak dobrana, żeby mieścić się w taniej taryfie (10 godzin dziennie) przy -20*C. poza tym mam jeszcze garaż niezaizolowany (nieogrzewany), miałem do końca grudnia miałem nieszczelny wyłaz na poddasze nieużytkowe, do tego nie było wstawionych drzwi do nieogrzewanego (niezaizolowanego jeszcze) pomieszczenia gospodarczego do zeszłego tygodnia. no i to pierwszy sezon grzewczy, czyli trochę wody musi odparować - zwykle zakłada się, że pierwszy sezon grzewczy trochę więcej kosztuje niż kolejne. gdyby to była grzałka 10 kW, to by pracowała odpowiednio krócej. fizyka się kłania kolejny raz. instalatorzy i sprzedawcy kotłów węglowych się do zasad fizyki nie stosują.

  • ~Lateks 2015-03-14
    20:19:07

    9 0

    W sumie to nie wiem po co to pisać skoro tutaj sami Eksperci.
    Minowa kopcisz węglem a do jasnej ch...ry nie spróbujesz zapalić tego od góry żeby nie kopcić tylko ogrzewać.
    (żeby nie było, zgadzam się że do rozgrzanego pieca jak dołożysz mokrego mułu czy flotu to mniej będzie się kopcić niż jak przyłożysz węgla, pytanie tylko dlaczego tego wszystkiego nie podpalić od góry? i nie pisz mi bzdur że masz ruszt wodny)
    Jesteście genialni, chcecie zlikwidować podatki i zrobić dotacje dla nowych domów, pewnie sami macie drukarki w domu które drukują pieniądze. Oświecę was, gdyby nie to że Polska płaci najwięcej za rosyjski gaz w całej UE to więcej polaków by ogrzewało gazem...
    Tak samo jest z innym ogrzewaniem, po prostu musi to być tanie żeby to ludzie stosowali. Ale jeżeli polityka naszego państwa będzie tylko polegała na zabieraniu biednym i dopłacaniu bogatym to nigdy nie zobaczycie poprawy.

  • ~Lateks 2015-03-14
    20:22:21

    8 0

    imrahil podaj ile masz m2, jaka temp. w domu, ile kosztowała budowa, i jaką masz wilgotność powietrza w domu, bo rozumiem że nigdy nie robisz czegoś takiego jak wietrzenie?

  • ~imrahil 2015-03-14
    21:10:23

    0 7

    22*C, 24*C łazienki, 18*C wiatrołap, 21*C sypialnia. dom o powierzchni 185 m2, 123 m2 ogrzewane. koszt budowy nie ma znaczenia, bo największy wpływ na niego ma wykończenie, a nie izolacja, ale o tym za chwilę. dom jest wentylowany 24 godziny na dobę - do 20 grudnia wg anemometru około 200 m3/h w celu jak najszybszego usunięcia wilgoci, obecnie około 100-120 m3/h, czyli komfortowo dla 3 osób. mam problem z utrzymaniem odpowiednio wysokiej wilgotności, teraz jest 40-45%, przy mrozach bywało 35%. musimy kupić roślinność i podlewać, żeby trochę nawilżyć. wracając do kosztów - dołożyłem do domu 35 tys. zł na okna z odpowiednim montażem, wentylację i izolację. za system grzewczy 9000 zł i zajmuje on 1 m2. przy węglu musiałbym wybudować komin (dobre 5 tys. z robocizną i obróbkami dachowymi), kotłownię (teraz "kocioł" stoi w schowku pod schodami), kilka metrów na opał (w sumie z kotłownią żeby było "wygodnie" 10 m2, czyli dobre 20 tys. zł), kocioł za kilka tys. zł itd. do tego bardziej skomplikowana instalacja i moc, czyli więcej rury do podłogówki lub większe grzejniki, większe rozdzielacze i pompa obiegowa. na izolację możesz wydać 2 razy tyle, ale jeśli źle ją ułożysz i nie usuniesz mostków do gruntu, dachu i ścian nieogrzewanych pomieszczeń (np. garaż), to nie zadziała.

  • ~fuckPR 2015-03-14
    23:25:03

    16 0

    co poradzicie ludziom, którzy mają domy z lat 70,80 i 90 nie mówiąc już o starych sypiących się i zawilgoconych kamiennicach w centrum, kiedyś każdego było stać na ogrzewanie i nikt sie tym nie przejmował,dzisiaj gdy mamy ceny zachodnie a zarobki republiki bananowej wszyscy zaczynamy zwalac na ekologie,cena ocieplenia mojego domu przy najniższych cenach to około 40 tyś (same ściany) +fundamenty+poddasze + modernizacja kotłowni i CO, bo jak wiekszość nie mieszkam w parterówce 150 metrowej z poddaszo-sypialnio-suszarnią,nie mam takze mozliwości podpięcia się z sieci bo takiej nie ma i pewno nie bedzie chyba ,że za 100lat ,może macie pomysły skąd wyczarować pieniądze na taką modernizację ? na razie bardziej opłaca mi sie kupić 8 ton flotu z 3 tony węgla i walic w komin.

  • ~imrahil 2015-03-14
    23:33:10

    0 6

    stare domy są bardzo drogie w modernizacji. właśnie na to miasto powinno przeznaczać dofinansowania zamiast na solary - żeby chociaż kilka starych domów rocznie zmodernizowano. to co zrobiono w Krakowie (zakaz paliw stałych w budynkach już istniejących) to barbarzyństwo i głupota. społeczeństwo nauczone doświadczeniami ze starymi domami powinno odsuwać jak najdalej wizję termomodernizacji obecnie budowanych domów poprzez wykonanie porządnej izolacji a nie zaledwie spełniającej normy. a że społeczeństwo tego nie rozumie i nie chce, to w tym wypadku zakaz palenia byłby tanim i prostym rozwiązaniem. wtedy budowalibyśmy też rozważniej, a nie tak jak do tej pory - 200 m2 powierzchni itd., byle więcej niż sąsiad... a potem tłumaczenie dymienia biedą.

  • ~waldus 2015-03-15
    00:25:59

    15 0

    jesli w tym kraju ludzie zaczna zarabiac normalne pieniadze to wtedy se przezuca na gaz. niestety gaz mam najdrozszy w europie dzieki bodajrze pawlakowi. w polsce dlugo ie nic nie zmieni. dalej bedziemy jako narod bialymi niewolnikami w eu. dlatego tez dlugo sie nic nie zmieni jesli chodzi o jakosc powietrza. ludzi nie stac na bardziej ekologiczne ogrzewanie.unia nic wam nie da! da 1x na projekty a zabierze 2x w podatkach. suma sumarum nie wroze duzego sukcesu w materii niskiej emisji. smierdzialo, smierdzi j bardziej i jeszcze dluuuugo smierdziec bedzie.

  • ~orka 2015-03-15
    01:28:56

    19 0

    jakaś dziwna paranoja opanowała niektórych oszołomów, według których przeciętny Polak pali węglem bo lubi, jeździ starym samochodem bo lubi można by tak mnożyć przykłady, muszę was rozczarować przeciętny uczciwy obywatel tego wspaniałego kraju robi to co musi i na co go stać, nie cierpię brudu pracy związanej z paleniem węglem, chętnie zamienię 10 letnie auto na nowe ale musi mnie na to stać. Czemu nie protestujecie tak żarliwie w obronie tych których się tak śmiesznie wynagradza za uczciwa prace. Doprowadźcie do sytuacji kiedy człowiek zarobie uczciwie, tak jak na zachodzie za swoja taka samą prace jak inni w europie, a sytuacja sama się zmieni znikną- piece węglowe, stare samochody, wzrośnie konsumpcja wszystko samo się nakręci, ale nie lepiej wykorzystywać i kolejnego mercedesa mieć za pól roku nowego, a kobiecina na kasie w markecie niech tyra za 3.5 zł na godzinę i niech się cieszy i pali gazem w piecu- starczy jej zarobku na tydzień jak będzie ciepło

  • ~tomas79 2015-03-15
    09:47:06

    0 15

    moim zdaniem trzeba opracować system prawny eliminujący kotły na paliwa stale, a promujące źródła odnawialne oraz budowę domów energooszczędnych. Nie da się tak z dnia na dzień tego zrobić. Proponuję na początek budowę sieci gazowej lub ciepłowniczej, do której należy się podłączać. Jak ktoś chce mieć własne źródło ło to powinno to być kocioł gazowy, pompa ciepła, grzałka elektryczna. Jeżeli decyduje się na piec węglowy, pelety lub inne paliwa stałe to powinien płacić dodatkową opłatę za zatruwanie środowiska. Kary te pozwolą na zebranie środków by dotować żródła odnawialne, niskoemisyjne. Jak można zauważyć w Niemczech kotły na paliwa stałe nie są wogóle w ofercie. Najpopularniejszy jest kocioł gazowy, jednak do tego brak nam infrastruktury, czego powinno wstydzić się miasto. Jest to obszar zapomniany, jak nasza elektrownia, która mogłoby być niezłą cipłownią, a tak tyle energii leci w powietrze.

  • ~drozdaxxx 2015-03-15
    10:37:09

    0 18

    Obniżenie podatków, cen opału czy dotacje są nierealne w tym kraju. Trzeba po prostu zaangażować straż miejską do wlepiana mandatów jak za parkingi i człowiek się nauczy.

  • ~drozdaxxx 2015-03-15
    10:40:02

    0 7

    Pisząc parkingi mam na myśli te dzikie, gdzie ludzie parkują jak im się podoba.

  • ~Arteks 2015-03-15
    11:41:37

    0 7

    Trzeba pomyśleć też o np. starszych ludziach (samotnych, wdowach) które mieszkają same w domach dla których faktycznie utrzymywanie ogrzewania domu jest nie tylko bardzo uciążliwe ale też nieekonomiczne. Może miasto wymyśliłoby jakiś program dla takich osób z przejmowaniem ich budynków w zamian za jakieś zadbane i nowoczesne mieszkania należące do ZGM. Skoro starsi ludzie czasami decydują się na domy opieki to czemu nie na mniejsze, ciepłe mieszkanka w których nie musieliby się martwić piecami? Druga sprawa to przepisy które muszą obligować ludzi do różnych zmian. Dlatego że są tak wsteczni ludzie że oni zawsze będą twierdzić że ich nie stać - a tak naprawdę stać ich na nieco droższy system ogrzewania tylko nauczyli się powtarzać w kółko utarte stereotypowe myślenie. Jeśli kogoś stać na kilka aut, kilka komórek, tv satelitarną, wyjazdy zagraniczne, laptopy, internet i komputery - powinni pomyśleć nad systemem ogrzewania który będzie w mniejszy sposób szkodził powietrzu naszego miasta. Z drugiej strony poprawią sobie wygodę bo jedno z drugim jest powiązane.

  • ~spirit-of-the-town 2015-03-15
    11:42:50

    8 0

    A wystarczy spojrzeć na sąsiednie zachodnie kraje, które problem niskiej emisji skutecznie eliminują. Istniałby jednak tam dalej, gdyby zarobki tych krajów były porównywalne do polskich. I można robić konferencje co tydzień, jeśli stopa zamożności tego kraju będzie dalej na takim poziomie a rząd będzie tylko udawał, że walczy z niska emisją, to raczej nic szybko się nie zmieni. Pozdrawiam

  • ~Arteks 2015-03-15
    11:47:11

    0 11

    @orka - ale to jest mniejszość... Jeśli ktoś zarabia 3,5 zł to on zazwyczaj siedzi na mieszkaniu z rodzicami lub na mieszkaniu z ZGM. Natomiast osoby których stać na domy - muszą brać też odpowiedzialność za nie. Nikt kto buduje domy w Rybniku (przynajmniej 100 rocznie) nie mogą zarabiać 3,5 zł za godzinę bo... nie dostaliby kredytu nawet na zakup telewizora, a co dopiero na budowę domu. Większość ludzi w Rybniku zarabia na tyle godziwie, że żyje na dość dobrym poziomie. Jest wielu mieszkańców którzy ogrzewają swoje domy ekologicznie i w ogóle te domy nie kopcą. Są domy które ładnie wyglądają, stoją na placu 3 auta a i tak nie przejdą na jakieś bardziej ekologiczne ogrzewanie bo mogą np. za te pieniądze które zaoszczędzą na mule - kupić więcej szynki albo wymienić co 3 lata telewizor na nowocześniejszy... Takie dość prostackie myślenie.

  • ~Arteks 2015-03-15
    11:54:36

    0 8

    I nie bagatelizujcie też ruchu samochodowego bo jeśli przez Rybnik codziennie przejedzie np. 100 tys. pojazdów - to nie jest to problem który można bagatelizować. W Polsce 75% aut to pojazdy powyżej 10 letnie, a więc takie które nie spełniają norm jakie są narzucane nowym autom przez EU. Niestety ale Rybnik nie ROBI NIC aby ten ruch uspokajać i ograniczać. Na osiedlach likwiduje się boiska i trawniki aby tworzyć nowe parkingi, hałas przy niektórych ulicach jest nie do wytrzymania, spaliny przyczyniają się do wzrostu zanieczyszczeń, bezpieczeństwo pieszych jest co raz bardziej zagrożone, a ruch tak duży, że z trudem wyjeżdża się z bocznych ulic, nie mówiąc już o takich uciążliwościach dla samych kierowców jak korki. Władze miasta tak za czasów Fudalego jak i Kuczery - zajmują się jak na razie wszystkim ale nie zrównoważonym transportem i zrównoważonym rozwojem miasta. Wydajemy na niewydolny i beznadziejny ZTZ 12,5 mln rocznie nie pytając się w ogóle o sens istnienia w takiej formule, która w ogóle nie zachęca do korzystania przez mieszkańców z publicznej komunikacji.

  • ~kingaoliwia 2015-03-15
    13:52:57

    6 0

    Arteks, o tych samochodach to takie bzdury wypisujesz ze aż boli, tutaj świetny artykuł który rozprawia się z znaczącym wpływem spalin na stan powietrza http://automobilownia.pl/miasta-dla-bogatych/ , fragment " przytoczę doświadczenia Niemców: utworzone w 2009r. „strefy środowiskowe” (Umweltzonen) w ich miastach zmniejszyły ilość rakotwórczych cząstek stałych w powietrzu o całe 4%. CZTERY PROCENT !! (liczba pochodzi z wyżej wspomnianego artykułu ze strony Die Zeit). Powtórzę, że krakowskie powietrze przekracza normy o 800% w zimie, mieszcząc się w nich bez większego problemu w lecie…

    To samo zauważyli Szwajcarzy – jeden z najbogatszych i najbardziej świadomych ekologicznie narodów świata. W styczniu 2011r. tamtejsze władze odrzuciły projekt ustawy o „strefach środowiskowych” na wzór niemiecki argumentując, że poprawa jakości powietrza u północych sąsiadów okazała się zupełnie pomijalna, zaś koszty ekonomiczne i społeczne – wysokie. Jednym słowem – Szwajcarów nie stać na taki luksus. A Polaków…" proponuje się zapoznać z artykułem i nie szerzyć eko oszołomstwa

  • ~Arteks 2015-03-15
    14:51:10

    0 7

    @kingaoliwia - tylko strefy środowiskowe mają niewiele wspólnego z wcześniejszymi działaniami Niemców którzy w dużej mierze wytępili nadmierny ruch samochodowy ze swoich miast i tam w miastach wielkości Rybniku ruch na ulicach jest wielokrotnie mniejszy niż u nas. Każdy kto tam bywa - widzi to na własne oczy. W Rybniku stoi się już prawie na każdym skrzyżowaniu... Z niektórych dróg podporządkowanych ciężko byłoby wyjechać gdyby nie grzeczność i kultura naszych kierowców, która jest nieco wyższa niż w innych regionach kraju. Problem w Rybniku to nie "strefy środowiskowe" tylko gigantyczny ruch samochodowy idący w tysiącach aut na niektórych ulicach. To nie jest obojętne dla stanu środowiska, szczególnie jeśli wziąść pod uwagę to że spory udział aut w ruchu to diesle bądź stare benzyniaki sprowadzane z Europy Zachodniej. Nasze miasto jest pagórkowato położone i wiadomo że w takim terenie jadąc pod górę następuje większe zużycie paliwa, a co za tym idzie spalin jest więcej niż w płaskim mieście.

  • ~ 2015-03-15
    16:03:56

    0 0

    Czy to zdjęcie jest manipulacją? Założę się, że większość komentatorów nawet się nad tym nie zastanowiła.

  • ~imrahil 2015-03-15
    16:44:09

    0 3

    nie jest manipulacją. czasem kilka razy dziennie można taki obrazki zobaczyć u sąsiadów, także w nowych domach. nowe piękne "dworki" a dym jak ze starej lokomotywy

  • ~ 2015-03-15
    17:28:07

    3 0

    o 14 godzinie każdy normalny człowiek jest w pracy, ew- ta godzina, pora, jest skandaliczna - cos ala berton fudali.

  • ~ 2015-03-15
    17:29:35

    2 0

    a'la beton Fudali miało byc.

  • ~ 2015-03-15
    18:03:15

    2 0

    sory za spam , wyrażam swoje oburzenie, i żądam:) tam , żądam kolejnego spotkania o godzinie 17

  • ~Lajkonik 2015-03-15
    18:47:04

    4 0

    Moim zdaniem to nie problem w spalaniu wegla i samochodach tylko w spalaniu smieci. Raz w miesiacu zbieraja odpady segregowane i widze, ze moja rodzina skladajaca sie z 6 osob w tym jedno dziecko generuje conajmnien 2 lub 3 zolte worki z plastikami i po jednym ze szklem. Sasiedzi majacy dwoje lub troje dzieci tych workow maja wiecej, ale sa tacy co nie maja wcale, wiec gdzie sa te smieci, bo nie uwierze ze nie kupuja plastikow. Wiem kto i co pali w okolicy bo da sie to odczuc. Ja wystawiam minimum 3 kubly 120l na 2 tyg bo 70% tej objetosci zajmuja worki na smieci pelne odpadow. Sasiedzi wystawiaja jeden kubelek z popiolem wiec nie produkuja smieci? Albo sa super ekologoczni albo zwyczajnie dobrze dogrzani. Straz miejska powinna przygladac sie tym dzialaniom w pierwszej kolejnosci i zadna debata nie zmieni rzeczy oczywistych.

  • ~ 2015-03-15
    18:59:23

    0 0

    Lajkonik - jestem podobnym wieśniakiem jak Ty, to jest margines syfu te śmieci, floty, sroty itp.
    bedzie gorzej, bo górnikom zabieraja te deputaty ....
    tylko i wyłącznie, mega ulgi na 20 lat za podłączenie do gazu kasuje problemm i na piec 50 %
    cenowo wychodzi bardzo podobnie, gaz . węgiel/drzewo
    ja nawet zapłacę powiedzmy 3 tys , za podłączenie. ale gazu nie ma (kamien)
    na 10 tys.ludzi w kamieniu listę na gaz podpisało 200 osób:)

  • ~___ 2015-03-15
    18:59:27

    2 0

    debata jest dla urzędników, a nie mieszkańców, stąd taka godzina (później nasi włodarze ustalą co chcą, bo ogłoszą, że nie było zainteresowania mieszkańców), a co do ruchu w miastach niemieckich, tam obwodnice miast nie są niczym dziwnym i cały ruch tranzytowy omija miasta, a u nas musisz zaliczać po kolei centra miast.

  • ~ 2015-03-15
    19:15:13

    0 0

    Rybnik składa sie z 70 % z 18? dzielnic gdzie przewazaja "domki", itp. -tam gdzie się pali w piecu.
    moje koszta ogrzewania domu , full ,.bez oszczędności 100 m2, bez palenia syfu.mebli, flotu itp.
    max. 3,. 3 i pół tony orzechach(nie worki), 2 metry drzewa- pali się praktycznie non stop cały sezon grzewczy.
    węgiel ok.2100 + ok. 240 = dla równego 2500-max 3000 na sezon. +50 za kominiarza co sezon.
    myślicie ze mi się chce palić węglem:)
    zapraszam Pana, Panie prezydencie do normalnego polskiego domu na wizje lokalną:) , i robimy gaz za kase z UE. i ma Pan nagrodę świata
    Dajcie mi gaz.

  • ~ 2015-03-15
    19:29:41

    0 0

    ~imrahil - skąd wiesz, że nie jest to stara lokomotywa, skoro nie widać komina?

  • ~ 2015-03-15
    19:31:35

    0 1

    no , na powiększeniu widać komin, pomyłka.

  • ~imrahil 2015-03-15
    20:29:25

    0 6

    faktycznie, straż miejska mogłaby się do czegoś przydać i karać za palenie śmieci. była w Kamieniu lista na gaz? były takie plany?

  • ~powiem1 2015-03-16
    07:22:47

    4 0

    Możemy dyskutować o niskiej emisji - ale nie o takiej porze. Przecież normalnie ludzie o godz. 14 są w pracy. Panie Prezydencie - dlaczego Pan zezwala na takie ruchy. Czy naprawdę zależy miastu na tym aby w debacie wzięli udział tylko emeryci? Pozwólcie wypowiedzieć się ludziom z przemysłu !!!
    A jak widać, temat niskiej emisji ciągle zamiatany jest pod dywan. Niby coś się robi, coś się mówi - ale efektów jak nie było, tak nie ma!!!

  • ~wojciechkr 2015-03-16
    07:23:55

    1 0

    Wytnijmy wszystkie parki, teren przeznaczyć pod budowę marketów (na tym się już znamy). W tego rodzaju obiektach powietrze filtrują centrale wentylacyjne, i już mamy czyste powietrze. Całe dnie na zakupach i człowiek od razu zdrowszy :)

  • ~minowa 2015-03-16
    09:56:40

    1 0

    Warto byłoby zadbać o relację ze spotkania, tak jak to jest z sesjami Rady Miasta. Co na to redakcja ???

  • ~ 2015-03-16
    10:26:13

    5 0

    Z tą dyskusją nad niską emisją jest tak jak z remontem dworca na Paruszowcu.Patrząc realnie nie dzieje się prawie nic.Dopiero jak się ruina zawali komus na łeb to bydzie kupa butlu.Cała okolica klnie ze nie ma przebicia pod dworcem ale władze Rybnika od 100lat nie chcą widziec tego problemu.Drugą sprawą jest niepewnosc w tym państwie.Przełaczysz się na jakis nosnik energi a władza akurat ma potrzeby i wywinduje ceny .Już jeden piec gazowy wyrzuciłem.Drugi raz ryzykował nie bedę.Znowu Putin przykręci kurek z gazem,rozleci sie nam stara energetyka albo dolar skoczy do góry i jedynie piec na paliwo stałle może być ratunkiem.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4921