W głowie Kuby jest nieproszony „gość”. Ratunkiem droga operacja

Zbierają pieniądze na operację przyjaciela. W głowie Kuby zajął bowiem 6-centymetrowy guz kąta mostowo-móżdżkowego. - Tak nazywa się nasz wróg, z którym zdecydowanym ruchem podejmujemy walkę! Nasz serdeczny przyjaciel, usłyszał wyrok. Cały świat w jednej sekundzie runął. 30 lat… zaledwie 30 lat, na przeżycie wszystkiego to zdecydowanie za mało. Może bez przesad, żeby życzyć mu aż 100, bo tego świat mógłby nie wytrzymać, ale spokojnej starości niech sobie dożyje ten nasz Kuba – pisze Katarzyna Frąszczak, założycielka zbiórki pieniędzy.

Kuba – dla większości znany jako Virus jest szalony, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa. - Kto miał okazje zamienić z nim chociaż słowo ten wie, że trudno o nim zapomnieć (straszna gaduła). Mieszka w Rybniku, gdzie zna każdy kąt. Absolwent Katowickiego AWF, zapalony rowerzysta, podróżnik i instruktor kajakarstwa. Zajawkowicz. Nigdy nie bał się wyzwań – nawet prowadził AQUA FITNESS dla babeczek! - dodaje Katarzyna Frąszczak.

_{Na zdjęciu widoczny guz w głowie Kuby/fot. materiały nadesłane}

Jak mówi, nigdy nie odmówił nikomu wsparcia. Teraz on staje przed wyzwaniem i liczy na pomoc. - Jaki jest nasz cel? Na pewno nie jest prosty, ale wierze, że się uda! Musimy jak najszybciej zebrać 300 tysięcy złotych. Aż 300… jedyne światełko w tunelu dla Kuby to operacja w Niemczech, w Hanowerze. W związku z ogromnym ryzykiem operacji, obecnie tylko lekarz z International Neuroscience Institute zobowiązał się podjęcia wyzwania – dowiadujemy się.

Przyjaciele Kuby mają pomysł, by organizować charytatywne akcje sportowe czy kulturalne. Zachęcają też innych do włączenia się w pomoc na rzecz 30-latka. - Koncerty, biegi – wszystkie inicjatywy są mile widziane. Każda, nawet najmniejsza pomoc jest na wagę złota. Zawsze powtarzam, że nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, na które potrzeba trochę czasu i ludzi z otwartymi sercami. Pokażmy nieproszonemu gościowi „gdzie raki zimują!” - mówi na koniec pani Katarzyna.

Zbiórka pieniędzy na leczenie Kuby odbywa się na portalu zrzutka.pl.

Z kolei na Facebooku otworzono grupę, gdzie przeprowadza się licytacje - Licytacja dla Kuby Palarczyka

O Jakubie Palarczyku piszemy też w naszej specjalnej zakładce - Pomagamy.Rybnik.com.pl.