Używasz starego kotła na węgiel? Przyjdź porozmawiać

sąsiednie gminy realnie walczą ze smogiem dofinansowując chociażby mieszkańcom wymianę źródeł ciepła
a jedyne co u nas można zaoferować mieszkańcom to "Przyjdź porozmawiać"
bo dofinansowań brak, rozbudowa sieci gazowniczej mocno kuleje, a sieć ciepłownicza (o wiele bardziej bezpieczna i ekologiczna od gazu ), jej rozbudowa w centrum i ewentualne podłączenie wszystkich możliwych budynków to temat tabu

arteks swoim wpisem tylko potwierdzasz, że "działania" w naszym miescie to wielka pozoracja , a jaki mialby być skutek dofinansować, skoro załapały się na nie tylko nieliczne osoby, z resztą kryteria przyznawania dofinansowań były tak skonstruowane, by zniechęcić do tego jak największa liczbę zainteresowanych

~andrzejek85 - Tak, będą wiedzieli komu karę przypierdzielić. Ot tak po naszemu.

Do Arteksa
Powinien Pan to już wiedzieć że przy budowie nowego domu .dostanie się zgodę tylko na ogrzewanie gazem,a nie pisać głupoty.

~Jerzy Latoń
Tak od niedawna nie można montować smiciuch do nowego domu. A jeszcze 10-20lat temu? Dlaczego wtedy nikt o tym nie pomyślał. Ile teraz było by mniej kopcących kominów? Takiej jest myślenie władzy. Koniec swojego nosa tylko widzą. Żadnego myślenia przyszłościowego. Zamiast ewolucji rewolucja. Nakazy i kary, bo się obudzili z ręką w nocniku.

Wywalić L-ki z Rybnika i będzie czysciejsze powietrze. Jeździ ich bardzo dużo z całego regionu a za każdą sznur samochodów.

Oj te pradawne przedcovidowe czasy,aź lezka w oku się kręci bo byl tu licznik ILE czasu UM Rybnika na podłaczenie różnych osiedli do sieci cieplowniczej z Chwałowic lub Orzepowic,i co i jak zwykle jedne wielkie NIC!

Że też nikt nie pomyśli że nie każdego na to stać !!!

a jakiś pomysł dla miłośników ogrzewania bloków z największego w mieście kopciucha ? czy problem wymiany dotyczy tylko malućkich, a jaki pomysł ma miasto na modernizację ogrzewania w swoich zasobach ? śledząc "rozmach" miejskich prac, to chyba niespecjalny, wkrótce dojdziemy do etapu, że ekopatrol będzie sprawdzał kotły w domach i ścigał tych którzy maja te pozaklasowe, a komunalne kachloki będą kopciły jak dotychczas

Obrońcy smrodu szukają winnych zawsze wśród innych - bezemisyjnych ciepłowni, kachloków ubogich ludzi z familoków. Nigdy nie u siebie chociaż sami mają największy wpływ na planowanie i inwestycje w swoich chałupach. A tych ogrzewanych prehistorycznymi piecami chałup mamy jeszcze 14000 (dane z broszury GAŃBA wydanej przez UM). Większość właścicieli już się pogodziła, że musi wymienić swoje piece i nawet chcą tego bo dzięki temu poprawi się im komfort życia. Na placu boja pozostali już tylko zacofani i przegrani życiowo - obrońcy smrodu...

co do broszury GAŃBA wydanej przez UM, tragikomiczne jest to, że o GAŃBIE pisze w niej ten, który "ni mo gańby jeźdżąc po ożartymu po mieście"
we wspomnianej broszurze czytamy o ilości kotłów, które rzekomo nie spełniają norm , a całkiem niedawno, chyba nawet na tym portralu, podana była informacja, że dopiero będą inwentaryzowane źródła ciepła w mieście, czyli jawnie ktoś kogoś robi tutaj w wała
przy tym zestawieniu kiepsko wyglądało zestawienie budynków miejskich i ich źródeł ciepła, dlatego nie specjalnie liczę na to, że miasto upora się z tym tematem we właściwym czasie we własnych obiektach, rządając i zapewne surowo egzekwując nakaz wymiany w budynkach prywatnych
równierz celowo pominięto temat zestawienia realnych działań miasta na tle sąsiednich gmin, by nie obnażać nieudolności władz
wychodzi na to, że bilbordy i mało merytoryczna broszurka to wszystko, co potrafią zrobić w tym temacie nasze władze

Arteks, kolejny raz udowadniasz,, że żyjesz w swoim świecie
zarzucasz mi anonimowość będąc samemu anonimowy
nie po to z sąsiadami zmieniliśmy źródła ciepła w swoich domach (gaz i pompy ciepła), by musieć wąchać smród z chwałowickiej ciepłowni, o jakich filtrach piszesz ? tam są tylko stare cyklony, które akurat smrodu wogóle nie wyłapują, co wynika z zasady ich działania
szkoda, że prosty zdawałoby się przekaz, do Ciebie zupełnie nie dociera, bo albo wszyscy wielcy i mali działamy realnie na rzecz poprawy jakości powietrza, albo każemy robić to tylko niektórym, ale to na dłuższą metę nie ma sensu, bo nie przyniesie zamierzonych efektów, szkoda że pokazujesz, że jesteś jednostką aspołeczną nie chcąc dopuścić do myśli prostej zdawałoby się rzeczy, do tego próbujesz na siłę się publicznie oczyścic z dręczących Cię wyrzutów sumienia, poprzez próbę odsunięcia od siebie uwagi poprzez pisanie kłamstw pod moim adresem (ciekawe skąd Ci się to bierze, ale muszę przyznać, że masz fantazję)