Udogodnienia dla zatrudniających bezrobotnych

Pani Tereso ,jak domniemam jest Pani mądrą wykształconą osobą z długoletnim doświadczeniem ... itd ,podjęła by sie Pani pracy za 1276 zł brutto ?? mając na utrzymaniu żonę dwójkę dzieci !!!! podstawowe koszty miesięczne w okolicach 900-1000 zł !!! Pytanie: "ile zostaje na życie ?? " Moim zdaniem powinno się zlikwidować urzędy pracy lub je przekształcić ,niestety ale one nic nie dają a napewno nie dają pracy.Jeśli ja słyszę że po 12 lata pracy w jednym zakładzie przychodzę do UP i dostaję 560 zł to nie wiem czy śmiać się czy płakać !!!!! Wiem jak w moim byłym zakładzie pracy robiono ... przyszedł gość z UP dostawał "kasę" ,UP dopłacał a po 2-3 miesiącach sru i następny ... Człowiek pozbawiony pracy jest niestety nikim i napewno UP mu w tym nie pomoże !!!!

Oczywiście, lepiej nic nie zarobić niż pracowac za 1300zł brutto.... Tak własnie myśli większa część bezrobotnych. I dlatego tez tyle ich jest.. Dobry przykład: Lato 2008, chyba lipiec. Wpada do UP, w którym była masa ludzi człowiek i od progu krzyczy: Panowie! Potrzebni ludzie na budowę!! 1600zł do ręki! Wypłacam tygodniówki! Wiecie ilu ludzi wstało? NIKT! Ani jeden człowiek nie ruszył się z miejsca nawet!! Więc ja się pytam - po co Ci ludzie chodzą do tego UP? Taka własnie polityka jest. Ja się tylko cieszę, że dla bezrobotnych nie ma takich warunków jak na zachodzie...

~dizers - Zgadzam się !!! Nie chcę obrażać ludzi pracujących w PUP, czy innych urzędach, ale popatrzcie tak obiektywnie na co komu tyle urzędniczych etatów ?? Polska, ba, Europa to jeden wielki biurokratyczny moloch !!! Trzeba Kilku ludzi w urzędzie, żeby dostać zezwolenie na wykopanie głupiego kwiatka z ogródka, a jeśli jakiś urzędnik z USkarbowego nałoży niesłuszną karę na właściciela firmy to nic mu nie można zrobić !!! Myślę, że powinniśmy dalej ślepo patrzeć w stronę Unii i czekać, aż z łaską sypnie nam pare groszy na nowe urzędy> A jeśli chodzi o np. PUP w Tychach - parę lat temu otrzymał kilkaset tysięcy złotych na wewnętrzne szkolenia mające na celu polepszenie ich relacji z petentami (Informacja 100% pewna). Więc, czy to ja jestem nienormalny czy system w którym przyszło nam żyć ???????????????????? Za te pieniądze można by otworzyć kilka dobrze wyposażonych firm, ale po co ? Przecież Pani Krysia i Zosia muszą wiedzieć, że powinny być uprzejme i miłe, bo przecież takich rzeczy w domu się nie nauczyły !!! LUDZISKA !!!

cały ten UP to porażka !!! Cała rejerstacja w UP jest normalnie jak trauma,upokorzenie nie mówiąc o nieuprzejmych paniach które tam pracują i wniosku w którym musisz opisać wszystko co robiłeś w życiu,co z kim i dlaczego !!! I ta tablica z numerkami jak za Gomułki czy Gierka !!!! Na dzień dobry traktują cię jak nieroba obiboka który nie chce pracować tylko żerować na państwie.Powiedźmy sobie szczerze w UP roboty nie znajdziesz !!! Od początku wciskają byle co byle tylko wpisać na listę a jak odmówisz to wróg numer 1 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oczywiście możesz iść na kurs krawcowej,magazyniera,operatora wózka widłowego...motorniczego tramwaju czy coś ... oczywiście nie za darmo ,bo pomimo tego że jest on darmowy to i tak nalezny zasiłek zostanie pomniejszony.Ciesze się że są szkolenia itp ale to ZA MAŁO i tak to nie pomniejszy bezrobocia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Napewno lepiej było by gdyby nasz kochany Prezydent F.pomyślał o mieszkańcach i pomógł stworzyć nowe miejsca pracy (nie poprzez markety) a nie chwalił się nagrodami medalami dyplomami .......

"Oczywiście, lepiej nic nie zarobić niż pracowac za 1300zł brutto" Przepraszam Cie bardzo ale dlaczego ludzie mają za tyle pracować? Młodzi ludzie nie są wstanie przenieść się na swoje za takie pieniądze, inni nie są wstanie utrzymać rodziny i wola pracować na czarno. Przez takie traktowanie młodzi wyjeżdżają bo tu nie ma perspektyw na normalny start, trzeba z zachodu przywieźć gotówkę na własny interes, bo z urzędu też nie dostaną bo nie ma wkładu własnego i tu koło się zamyka. Kerim85 1jak 1600 netto to na okres wakacyjny ;) mogę się zatrudnic :] podaj emaila ;)

o jakich dofinansowaniach tu mowa? tydzień po opublikowaniu informacji już nie było środków i wszystkie wnioski rozpatrywano negatywnie, to jakaś farsa, była chyba już ustalona z góry lista firm "zaprzyjaźnionych" które w tym samym dniu otrzymały dofinansowanie na zatrudnienie swoich zięciów, szwagrów i koleżków. Całością pracy PUP powinien zainteresować się prokurator.