TS ROW Rybnik: juniorki U-14 piąty raz z rzędu w finałach mistrzostw Polski

W hali rybnickiego „Ekonomika” spotkały się trzy zespoły: Skra Częstochowa, Polonia Tychy i TS ROW. Do rywalizacji nie przystąpiły zawodniczki SWD Wodzisław.

W pierwszym meczu rybniczanki pokonały po wyrównanym meczu Polonistki 2:1. W drugim tyszanki gładko przegrały z częstochowską Skrą 0:5.

W decydującym spotkaniu pomiędzy Skrą i ROW-em faworytem były przyjezdne. Obraz meczu pokazał, że futsal to jednak zupełnie inna gra niż piłka nożna na trawie. Bardzo dobrze broniące się miejscowe od pierwszym minut postawiły blok, stosując grę strefową. Bardzo dobrze wyszkolone częstochowianki miały problem w przejściu szczelnie stojących w obronie rybniczanek. Te próbowały wykorzystać błędy przyjezdnych. Po jednym z nich TS ROW wyszedł na prowadzenie. Częstochowianki nie mogły znaleźć sposobu na mądrze grające „Frelki”. Na 2 minuty przed końcem Skra zdecydowała się na grę bez bramkarki, z dodatkową zawodniczką w polu. Nie potrafiąc zamknąć gospodyń narażały się w przypadku przejęcia na strzały do pustej bramki. Ten fragment perfekcyjnie rozegrały zawodniczki ROW-u i jeszcze trzy razy trafiały do bramki częstochowianek. Zwycięstwo bardzo wysokie, ale mecz był bardzo wyrównany. Wyszła mądrość i doświadczenie futsalowe Rybnika.

– Mecz o awans kosztował nas wszystkich dużo zdrowia. Nas na ławce i dziewczęta w polu. Choć to dziewczęta uczą się futsalu, pokazały, że są bardzo pojętnymi uczennicami. To bardzo inteligentne dziewczyny i jestem przekonany, że przez najbliższe lata będziemy mieli z nich mnóstwo pociechy. Większość z nich pamiętam z pierwszego treningu naborowego w 2016 roku, kiedy jako 8-latki chciały uczyć się futbolu. Dziś wygrały sobie awans na pierwsze w życiu mistrzostwa Polski. Wszystko ładnie spina się klamrą. 5 lat temu 14-latki zdobyły srebro, dziś są ważnymi elementami pierwszej drużyny. Jestem pewien, że za kilka lat to dzisiejsze bohaterki będą stanowiły o obrazie kobiecej piłki w Rybniku. Właśnie po to robimy ten sport, aby te młode dziewczyny mogły mieć wizję kontynuowania swojej pasji w swoim klubie. My jesteśmy od tego, żeby im taki rozwój umożliwiać. Wyniki pokazują, że wszyscy z własnej roli wywiązujemy się bardzo dobrze – powiedział prezes TS ROW Rybnik, Tomasz Kieczka.

Rybnicki klub pierwszy raz awansował do mistrzostw Polski U14 w sezonie 2016/2017. Nasze piłkarki zdobyły wtedy srebrny medal. Trzon tego zespołu tworzyły zawodniczki grające w ekstraklasie: Martyna Guzik, Kasia Kubik, Ania Konkol czy siostry Krzyżok.

Dziś ich młodsze koleżanki wprowadziły Rybnik do finałów po raz piąty z rzędu. Nasze miasto jest w tych rozgrywkach reprezentowane nieprzerwanie od powstania klubu.

Półfinał mistrzostw Polski U-14 w Rybniku:

TS ROW Rybnik - POLONIA Tychy 2:1
SKRA Częstochowa - POLONIA Tychy 5:0
SKRA Częstochowa - TS ROW Rybnik 0:4