Terminal multimodalny rozwiąże problem TIR-ów w Rybniku? Pierwszy krok wykonany

W przeszłości przy liniach kolejowych rozwijały się miasta. Teraz linie kolejowe dzielą i duszą miasto . W Rybniku na głównych ciągach komunikacyjnych są bardzo wąskie i ciasne przeprawy. Które są zresztą w złym stanie technicznym. Dzięki kolei Rybnik się zatrzymuje w rozwoju....

20ha lasu znów do wycięcia....
Swoją drogą owszem bez kolei nie da się wywieź węgla. Jednak o innych kierunkach transportu ciężko mówić ponieważ w dzisiejszych czasach liczy się łatwość załadunku i czas transportu. Co najwyżej takie miejsce przeładunkowe zwiększy ilość samochodów ciężarowych na naszych zatłoczonych drogach. Niestety z różnych względów kosztowo transport koleją jest bardzo kłopotliwy, nawet jeśli ktoś ma w spadku po Silesi bocznicę kolejową.

Terminal będzie w pobliżu Węzła Śródmiejskiego i Chwałowickiego a nie Wodzisławskiego i Chwałowickiego.

jakoś słabo widzę, ten wielki terminal. Natomiast ostatnio widzę "ekspansję" w kierunku wycinki drzew....budowa drogi, remont Kotucza, to na Wyzwolenia topole, teraz 20ha ....a potem płacz że smog. Potem coby tu zrobić, zeby go nie było, sympozja, seminaria, spotkania, zebrania, uja wianki.....ehhh pomyślunku brak

Najciekawsze jest że na innym portalu pokazane jest iż MPZP jest zmieniony od grudnia zeszłego roku. Czyli urzędnicy robią co chcą, nawet z lasem...

@Paweł - ale niech sobie wzrasta ruch Tirów - tam gdzie one nikomu nie będą przeszkadzać czyli na trasie drogi P-R. Nie tak dawno niektórzy się oburzali, że wiadukt nad Chwałowicką nie zostanie pogłębiony, a przecież jest on naturalną zaporą eliminującą z całej okolicy Tiry. :) @lateks - to nie jest żaden las tylko brzozy - samosiejki. W latach 80. w tym miejscu PKP rozpoczęła przygotowanie terenu pod rozbudowę stacji towarowej przywożąc tam spore ilości kamienia i równając teren. Inwestycji nie skończono bo przyszły biedne lata 90. i brak środków inwestycyjnych. A co do drzew to nie będzie problemu jeśli będzie się je sadzić w innych miejscach. Mieszkamy w mieście, a nie parku narodowym i jego rozwój jest podstawą. Takich inwestycji i inwestorów przez lata domagali się komentatorzy i wtedy nie wspominali nic o tym, że jak się pojawią inwestorzy będzie trzeba w niektórych miejscach wycinać drzewa...

@peterson - jeśli chodzi o wywóz to nie wiem ale jeśli chodzi o przywóz to takie dwa przykłady. Tesko Steel i Rettig odbierają po kilka składów całopociągowych w tygodniu z potrzebnymi do produkcji jakimiś blachami. Choćby dla nich warto to zrobić! Poza tym niektórzy inwestorzy nie wybierają na inwestycje ROW - tylko np. Gliwice właśnie z powodu istniejącego kolejowe centrum przeładunkowego jakie tam istnieje. A to może się zmienić jeśli w łatwym dostępie taka możliwość będzie u nas. Zarówno PKP jak i władze Rybnika myślą perspektywicznie. Teraz jest jeszcze tak jak piszesz ale za kilka lat już tak nie będzie bo UE chce zdecydowanie zwiększać udział transportu towarów pociągami i barkami, a zmniejszać transportem drogowym z kilku względów (sam sobie poczytaj dlaczego). Są odpowiednie dyrektywy. Do tego są potrzebne właśnie takie centra przeładunkowe, szczególnie tam gdzie jest potencjał przemysłowy i odpowiednie możliwości odnośnie kolei i dróg.

Jeszcze jedno. Warto zauważyć też że gdy kolej buduje terminal zazwyczaj wokół niego powstaje wiele zakładów produkcyjno - transportowych, więc może okazać się, że sam terminal to tylko zalążek czegoś co może powstać w tamtych okolicach. Jako przykład:
http://www.cargo-center-graz.at/

Problem TIRow? taki terminal przeciez zwiekszy ich ilosc, kontenery same sie nie przywioza i same sie nie odwioza. Troche tu p. Kuczera popłynął.