Tenneco w Stanowicach już otwarte. Ilu pracowników zostanie zatrudnionych?

auschwitz birkenau siala la la ...

Firma Tenneco produkuje również amortyzatory.

~kurier, Pracowałem w urzędzie i powiem jedno, nigdy więcej. Pracuję teraz w korporacji i nie mam na co narzekać. Jak ktoś się nastawia na wysokie zarobki na linii produkcyjnej (gdzie nie są wymagane wysokie kwalifikacje) to się nie dziwię, że nic mu nie pasuje.

Witam ,najważniejsze że był biskup,sorry arcybiskup . Pozdrawiam

Ładnie , pięknie - JESZCZE .... na jak długo ... Oby nie było tak samo jak w Tenneco 1.

A praca za 2000 brutto ha ha ha komu i na co to wystarczy?

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Arteks poprzednik napisał 2000 brutto a co jesli nie mieszka z rodzicami itp. a ma np.rodzine ? czy dalej może pracować w Tenneco?

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

~goliat - nie nie o to mi chodzi , to już była osobista sprawa pracowników co robi po pracy i co wnosi do pracy , ale o to co dzieje się w firmie.. 2 lata temu było normalnie teraz połowa jest zaszczuta przez pewnego pana , którego mało kto słucha ale jednak ma władzę i nie chodzi mi o Dyrektora. Traktuje się pracownika jak niewolnika i co rusz słyszysz że jak ci się nie podoba to się zwolni... Nie chodzi o to jaka płaca taka praca , tylko jak cię traktują tak pracujesz.. Powinna być dobra atmosfera w firmie i szanować pracownika za to co wykonuje w firmie a nie stale go winić za awarie maszyn czy małą ilość .. Poprawy zarobków też nie ma a wszystko leci w górę. Dobrze że jest praca , nawet za 2000 zł , ale kosztem czego ? zdrowia , psychiki.. Sam pracując i mając 2000 zł co z tym mam zrobić.... A firma tak szuka oszczędności kosztem nas pracowników ...

Panie Goliat , pytanie nie jest nauką. Może Pan mi odpowie?

Widzę typowi Polacy na forum. Wszystko be, wszystko źle, słabo płacą, a ja taki fajny i specjalny jestem. Jak tak, to załóżcie własną firmę, w której będziecie płacili wszystkim po 5 tyś. na rękę (bez zusu i innych), to bardzo szybko staniecie się też takimi samymi kapitalistami w obliczu realiów rynkowych i inaczej już wtedy będziecie śpiewać. To co, próbujecie? ;-)

ale do Tenneco w Wielkiej Brytani poszedł bym pracować gdzie płacą 4 razy więcej niż u nas a niby ta sama firma

zgłaszam sie do obsługi gazowni !

...a Pan arcybiskup to do rączki czy przelewem ?

W tenneco jest tak, że wszystko zależy od tego na jaki dział trafisz i na jakich ludzi trafisz ;) dużo jest ludzi typu "siła zamiast rozumu" a inni nie mają ani siły ani rozumu... ale to nie oznacza wcale, że niema tam normalnych ludzi bo i tacy się trafiają. Tak jest w każdym zakładzie pracy i tego nikt nie zmieni. Najważniejsza sprawą jest to aby się nie bać roboty i być kumatym o co w tym wszystkim chodzi, a wtedy naprawdę łatwo. Często pojawia się stwierdzenie, że w tenneco jest jak w Oświęcimiu co jest bez podstawce bo zasada jest jedna: chcesz to zostajesz, a jeśli nie chcesz to nie zostajesz i nie ma z tym żadnych problemów :) fakt faktem praca jest monotonna ale i z tym można sobie poradzić. Jeśli chodzi o kwestię zarobków to na początku startuje się z niską stawka bo 8,80 (co rok jest ona zwiększana) + 30% premii (premii nie zabierają za byle co!! nigdy mi się to jeszcze nie zdarzyło, a bywało tak, że ktoś mnie upomniał np. za brak okularów) warto dodać, że umowy są na początku pod pośrednikiem ale po roku czystej pracy jeśli ktoś się spisuje to przechodzi się pod tenneco na rok, a po roku na stałe, a wtedy po pierwszym roku dostaje się 12 zł brutto plus 30% co daje 15,6 brutto * 160 godzin daje 2496 czyli do rączki jakieś 1800 zł :) plus jakieś nieprzymusowe nadgodziny i można trochę zarobić :) Warto dodać jeszcze, że pracownicy tenneco na święta dostają 1000 zł minus podatek.

@ Jas Fasola - a nie rzuciło Ci się w oczy, że tam jest jeszcze plac budowy?
anon dobrze pisze - jak się chce, to w Tenneco można zarobić. Tydzień nocek, parę nadgodzin i już zarobek idzie do góry. A jak się jest brygadzistą, spawaczem czy wózkowym to i 3000zł/m-c na rękę można wyciągnąć (zarobki znajomego przy dobrym miesiącu, a nie wyssane z palca dane). Po prostu trzeba chcieć :)

Wuipe - warto dodać, że na różnych działach pracuje się trochę inaczej. Dział rur i dział puszek robi na 3 zmiany. Osobiście nie wiem jak tam wygląda system nadgodzin. Działy montażu końcowego robią na dwie zmiany po 8 godzin. Czasami jest tak, że jest okazja zostać do 2 bo trzeba coś nadgonić albo można przyjść na 2... po prostu różnie z tym bywa. Jeśli chodzi o soboty to jest ich naprawdę bardzo mało, a jak już są to tylko nieliczne linie wtedy pracują. Kwestia zarobków w tenneco jest kwestią tabu :) brygadziści maja dobre stawki plus dodatki więc zarobią, wózkowi mają o podobno 50 groszy więcej do każdej godziny ale znam takich co naprawdę rzadko mają okazję by przerobić kilka godzin więc szału niema, a spawacze mają tyle samo co zwykły operator maszyn ;) Oczywiście bywają też wyjątki ale to już są starzy wyjadacze z dużym stażem pracy.

firmaq5 - sprawę z normami znam doskonale, a jeśli chodzi o kwestię wyjść do toalety czy w celu uzupełnienia butelki z wodą to zgłoś to kierownikowi ale podejdź do tego z jajami i na spokojnie wyjaśnij o co chodzi. Brygadzista cz majster co najwyżej mogą sobie pogadać w tej kwestii ;)

Dodam tylko, że zbliżają się ciepłe dni i szczerze powiedziawszy chłopaki na dmk1 mają znacznie cieplej niż np na rurach...

Fajnie by było jakby zarobki dla fachowców z wykształceniem zawodowym były jak na zachodzie. Bo oczywiste jest że bardziej potrzeba spawaczy, wózkowych, operatorow maszyn itp niż np doradców finansowych...
Ale porównywanie 1:1 zarobków w PL i np w DE jest złym pomysłem...
Ostatnio pytałem ile kosztuje w DE Internet 50Mbit/s - otóż 35 euro !. A ile w PL ? 50-60pln ? wychodzi 2-3 razy taniej u nas...
I tak jest z wieloma sprawami. Więc jakby zarobi na linii przełożyć na euro 1:1, to cała masa kosztów które ponosimy w życiu codzinnym była by znacznie wyższa.

ok, to jak chcesz to zrobić ?
Nagle podnieść wszystkim wypłaty do zachodnich, podnieść ceny produktów do zachodnich (oczywiście tylko części, bo rzeczywiście część cen mamy zachodnie)... Technicznie niewykonalne.
Ale ok, dajmy na to że tak się dzieje - co wtedy ?
Cała produkcja którą tu wykonujemy jako tania siła robocza zamyka swoje fabryki i zwalnia ludzi. Bo podnosząc wynagrodzenie do zachodniego musi podniesć ceny i przestaje być atrakcyjna cenowo.
Niestety to na czym mogli byśmy polecieć, innowacyjność - leży i kwiczy. Wszycy pitną tam gdzie jest taniej...

Ja bym życzyl wszystkich zachodnich pensji, tylko technicznie tego nie widze. Oczywiście możemy podebatować jak to zrobic, ale na chwilę obecną tego nie widzę...

Ciekawe, że Nadzór Budowlany nie miał zastrzeżeń co do oddania tej inwestycji. Przecież z drogi było widać, ze jest infrastruktura parkingowa nie skończona, a to dyskwalifikuje obiekt do oddania do użytku. Ale to nie był inwestor z Polski ...więc może więcej. Chciałbym poznać opinię NB w tej sprawie.