Tego Oliwier się nie spodziewał. Życzenia urodzinowe złożył mu osobiście Kacper Woryna!

Na pomysł, by wpaść dzisiaj do Oliwiera Grabca wpadły przedstawicielki Rybnickiej Rady Kobiet – Bożena Fros i Hanna Kustra. Jak poznały niepełnosprawnego rybniczanina?

To był przypadek. Pewnego dnia przyszła do nas pewna pani. Poprosiła, byśmy pomogły jej zdobyć pieniądze na dostawkę do wózka inwalidzkiego, dzięki czemu jej syn byłby bardziej samodzielny. Nie miałyśmy pieniędzy, ale kombinowałyśmy jak je zdobyć. Okazało się, że mama sama też jest zaradna – opowiada Bożena Fros.

Na jednym z rachunków zauważyła datę urodzin Oliwiera – 28 grudnia. Dzisiaj skończył 14 lat.

Dowiedziałyśmy się, że szkołę chłopaka odwiedził Kacper Woryna. Oliwier akurat tego dnia nie mógł być na lekcjach. Postanowiłyśmy więc zaprosić Kacpra do Niedobczyc – dodaje Hanna Kustra.

Wystarczył jeden telefon do żużlowca, a ten bez wahania się zgodził. Do spotkania doszło zatem dzisiaj po południu. Dodajmy w tym miejscu, że Oliwier niczego się nie spodziewał. Możecie więc wyobrazić sobie szok chłopaka, gdy widział w swoim domu jednego z najlepszych żużlowców, który ściga się teraz w Ekstralidze.

Kacper wręczył młodemu człowiekowi upominki, podobnie zrobiły panie z Rybnickiej Rady Kobiet. Potem był czas na pogaduchy i żarty o szkole, przygotowaniach do świąt, itp. Dowiedzieliśmy się na przykład, że Oliwier lubi zajmować się zwierzętami – pomagał zbierać pieniądze na psy. Uwielbia też historię, a zwłaszcza z zakresu II wojny światowej.

Mam 6 z historii – chwali się młody człowiek. Dodaje, że zamierza iść do liceum o profilu historycznym.

To nie jedyna niespodzianka, która spotkała młodego człowieka. Dzisiaj udało mu się też zdobyć wymarzony smartdrive – urządzenie wspomagające wózek inwalidzki. Zbiórka na ten cel została uruchomiona w połowie roku, jeszcze dzisiaj rano do jej sfinalizowania brakowało kilku tysięcy.

Mamy chyba dobrego ducha, który dopłacił do „smarta”. Nie wiemy kto to jest, ale bardzo dziękujemy – nie kryje radości Joanna Grabiec - mama Oliwiera.

Urządzenie zostało już podpięte pod wózek, a Oliwier mógł go zaprezentować gościom.

Jak będzie ci dobrze szło, to daj namiary – żartował Kacper Woryna. Żużlowiec zaprosił młodego człowieka do swojego klubu w Częstochowie.

- Od razu wejdziesz też na Jasną Górę – uśmiechnął się.

Mama Oliwiera wyjaśnia nam, że smartdrive napędza jego wózek dzięki ruchom ręki – to duże ułatwienie dla dorastającego syna.

Chłopak urodził się bowiem bez odcinka kości krzyżowej, łączącej stawy biodrowe i miednicę. Nie może samodzielnie siedzieć. Nie wstaje i nie chodzi. Oliwer jednak się nie poddaje i dąży ku marzeniom.

Chce zostać nauczycielem historii. Będziemy mu w tym dopingować – słyszymy.

Trwa jeszcze licytacja "5 dla Olika" z okazji urodzin Oliwiera. Zebrane środki pomogą młodemu rybniczaninowi w rehabilitacji. Więcej w TYM linku do wydarzenia na Facebooku.