T. Kieczka: Żory wybudowały halę sportową w trzy miesiące. A Rybnik?

Ale po co kolejna hala dla niszowego sportu skoro z samego wywiadu wynika, że jest taka hala w Żorach i jest taka hala w Rybniku przy ekonomiku? Dwie w bliskiej okolicy to mało?! To już lepiej byłoby gdyby miasto wybudowało porządne lodowisko bo najbliższe porządne jest w Jastrzębiu albo w... Tychach. Obydwa często zamknięte dla osób które chcą pojeździć na łyżwach ze względu na ciągłe treningi drużyn hokejowych.

Tosia a kto będzie utrzymywał halę dla piłkarzy? My z podatków. Bo sama jak ma się utrzymać? Zwłaszcza w okresie od maja do września? Ponadto w Rybniku zapanował dziwny trend. Każdy klub płacze na miasto, że kasy daje mało na jego utrzymanie. Tak apropo kto zapłacił za wymianę band na torze żużlowym? Mosir z miejskiej kasy czy spółka ROW? Bo chyba miasto nie wyłożyło kolejnej kasy na żużel. Przy okazji jak już tak walczymy ze smogiem i kasę z koncertu przeznaczamy na docieplenia to dlaczego finansujemy prywatne kluby, zamiast tą kasę wydać na inne cele związane z powietrzem.

Zgadzam się z Prezesem Tomaszem Kieczką, że władze miasta Rybnika powinny zastanowić się czy warto finansować tak niszowy sport jak futsal kobiet.

Musioł ... jeśli piłka nożna kobiet to niszowy sport, to proszę pokazać, który poza piłką nożną panów uprawia 50 tys zawodników ( zrzeszonych) . Po drugie .. futsal nie jest dotowany z budżetu miasta, a dziewczyny zdobyły w tym roku 2 medale mistrzostw Polski ( ktoś ostatnio zdobył taki poza bassebolistami ? ). Co do niszowości, to proszę to powiedzieć tym osobom , które co week wypełniały Ekonomik do ostatniego miejsca :)

@jajko z jednej strony masz rację bo dlaczego finansujemy kluby sportowe takie jak klub żużlowy tak ogromnymi pieniędzmi? W imię tzw "promocji miasta" która jest jakimś wymysłem. Wspominałem o tym już wcześniej - miasto takie jak Rybnik to nie cel turystyki.
Kasa wydana np. na ROW jest klasyfikowana jako "dofinansowanie do tworzenia warunków sprzyjających rozwojowi sportu". Żużel to jest sport "kanapowy". Ten sport uprawia kilku zawodników, a reszta go co najwyżej ogląda.
Budowa hali sportowej, która będzie także ogólnodostępna do wynajęcia dla ludzi chcących uprawiać sport, budowa lodowiska czy aquaparku sprawiają że ludzie zaczynają sport uprawiać, a nie tylko oglądać. To jest coś na czym miastu powinno zależeć - zdrowi i zadowoleni mieszkańcy. Nie koniecznie musi się to opłacać i być może trzeba będzie dopłacać do tego z podatków (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku) ale to jest właśnie coś na co pieniądze w kasie miasta powinny się znaleźć.

Jeżeli powstanie poważna hala sportowa, to również młodzież z "17" p. Masłowskiego będzie mogła szaleć. A jeżeli nie chcemy inwestować w sport to zlikwidować wszelkie granty dla klubów i organizacji sportowych. Obowiązkowo każdy rybniczanin w ramach uprawiania sportu zajmie się szachami korespondencyjnymi. Zarobi Poczta Polska lub jej podobne. A mieszkańcy będą truchtać pod okienka z listem.