zamknij

Biznes

Szefowie firm nie rozumieją pracowników pokolenia Z

2018-05-18, Autor: 

Menadżerowie i właściciele firm mają problem z zarządzaniem pracownikami najmłodszego pokolenia, ponieważ nie rozumieją, że pokolenie Y i Z ma zupełnie inne potrzeby i system wartości niż dzisiejsi czterdziestolatkowie.

Reklama

Zarządzanie pracownikami w różnym wieku było wiodącym tematem czwartkowego spotkania dla przedsiębiorców z cyklu tuBiznes Opener Rybnik. Wykład na ten temat wygłosiła trenerka personalna – Katarzyna Kościelny.

Obecnie, socjologowie pokolenia pracowników dzielą w następujący sposób:

baby boomers – osoby urodzone w latach 1946–1964. Ich poczucie własnej wartości opiera się na sukcesach zawodowych, a tradycyjny podział ról w rodzinie widzi kobiety przede wszystkim w rolach matek i żon, a ojców – jako dostarczycieli finansowego bezpieczeństwa i stabilizacji. Etos pracy wyrażony jest w powiedzeniu: bez pracy nie ma kołaczy (odpowiednik amerykańskiego no pain, no gain), a głównymi wartościami są przestrzeganie zasad, szacunek dla autorytetów, solidarność i hierarchiczna lojalność

pokolenie X - generacja ludzi urodzonych w drugiejpołowie XX w., w Polsce podaje się lata ok. 1961–1983 (lub do 1985) i nazywa się ich także pokoleniem PRL, czasem również pokoleniem ,,Nic na serio”. To generacja, dla której praca była i jest najważniejsza, choć odrzuca ona tzw. ,,wyścig szczurów” i coraz bardziej docenia równowagę między pracą a życiem prywatnym. Często Iksy opisuje się jako ludzi, którzy nie wiedzą, dokąd mają zmierzać, społeczeństwo zagubione w chaosie współczesności, wykreowanych przez modę wzorców, szukające odpowiedzi na trudne pytania i sensu własnej egzystencji.

Pokolenie Y – milenialsi - Ta generacja obejmuje ludzi urodzonych w Polsce od 1984 roku do nawet 1997 roku (w innych krajach np. USA pokolenie wyżu demograficznego z lat 80. i 90. XX wieku). Są dobrze wykształceni i gotowi dalej się rozwijać, a ważniejsza staje się dla nich jakość życia i doświadczenia życiowe niż posiadanie. Cechuje ich duża pewność siebie, wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach, przekonanie o własnej wyjątkowości, nadmierne oczekiwania oraz silna awersja wobec krytyki.

Pokolenie Z - O tym pokoleniu pisze się często bardzo źle, ponieważ kojarzy się ono z ludźmi żyjącymi w wirtualnym świecie, uzależnionymi od technologii i przez nią rozpieszczonych. To pokolenie niecierpliwe. Jeśli czegoś chce, to natychmiast musi to mieć: ważne jest, by niczego nie przeoczyć, wszędzie uczestniczyć, wszystko obejrzeć, zobaczyć i udokumentować (np. smartfonie, a potem najlepiej opublikować w serwisach społecznościowych).

Katarzyna Kościelny zwróciła uwagę, że współcześnie pracodawcy mają największy kłopot z zarządzaniem najmłodszym pokoleniem pracowników, osobami pokolenia Y i X. - Kłopot bierze się stąd, że niejednokrotnie szefowie firm nie rozumieją, że ci ludzie mają zupełnie inny system wartości, a o zadowoleniu z pracy nie decyduje tylko wysokość płacy. Czasami nawet atrakcyjna propozycja podwyżki nie jest w stanie przekonać przedstawiciela pokolenia Z, by pozostał w firmie – mówiła.

Różnicę mentalną między pokoleniem X a Z pokazuje m.in. stosunek do nadgodzin. Starsi pracownicy bardzo chętnie dorabiają do pensji poprzez nadgodziny. Młodsi w ogóle nie są nimi zainteresowani, ponieważ praca po godzinach to ingerencja w ich prywatne życie. W przecież wolny czas, w którym realizują swoje pasje, to rzecz święta.

Jakie więc czynniki decydują o tym, że dana firma jest dla dwudziestolatków „sexy”? - Liczy się atmosfera w pracy, dobre relacje z szefem, dostęp do nowinek technicznych, jasno określona ścieżka rozwoju, elastyczny czas pracy oraz benefity pomagające pracownikowi realizować jego pasje – wylicza Katarzyna Kościelny.

Z powodu deficytu pracowników na rynku pracy, w wielu branżach karty „multisport” czy pakiet szczepień to już przeżytek. Obecnie w korporacjach hitem są strefy relaksu czy regularne dostawy świeżych owoców. Wszystko po to, by pracownicy czuli, że pracodawcy zależy na ich komforcie i zdrowiu.

Katarzyna Kościelny zachęca pracodawców, by zmienili swoje nastawienie do młodego pokolenia pracowników. - Wygląda na to, że trzeba pogodzić się z tym, że taka osoba nie popracuje u nas dłużej niż 3 lata. W świadomości pokolenia Z częsta zmiana pracy to naturalna kolej rzeczy i proces, który nie stanowi żadnego emocjonalnego obciążeniem – tłumaczyła.

Podczas 7. edycji tuBiznes Opener Rybnik przedsiębiorcy zapoznali się również z nową identyfikacją wizualną Rybnika. Jak tłumaczył Robert Cebula – naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta Rybnika, Rybnik jest w awangardzie miast naszego regionu, które zdecydowały się na tak odważny krok, aby uporządkować system identyfikacji wizualnej nie tylko magistratu, ale wszystkich jednostek miejskich.

- Zainspirowały nas udane wdrożenia w takich miastach jak Kraków czy Gdańsk. Już wkrótce mieszkańcy powinni dostrzec nowe, ujednolicone znaki graficzne w nowych przestrzeniach, takich jak przystanki komunikacji miejskiej czy samochody służ komunalnych – mówił Robert Cebula.

Więcej na temat nowej identyfikacji wizualnej miasta pisaliśmy tutaj:

> Nowe logo Rybnika. Herb zamiast kolorowych szczupaków

Partnerem 7. edycji TuBiznes Opener Rybnik było Miasto Rybnik, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, Idea Nieruchomości oraz Opel Fiałkowski.

Oceń publikację: + 1 + 42 - 1 - 35

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~JohnMagister 2018-05-18
    20:13:12

    62 44

    Nie rozumieją albo nie chcą zrozumieć. Obecnie młodzi ludzie uzyskując wykształcenie chcą zostać docenieni za trud włożony w edukację, a poza tym chcą zdobywać doświadczenie i się rozwijać. Rozwój jest podstawą sprawnego funkcjonowania wszystkiego, nie można zatrzymać się w miejscu, bo wtedy zaczniemy się cofać.

  • ~dakk 2018-05-18
    21:20:36

    17 14

    W kwestii identyfikacji wizualnej - Pan Naczelnik chyba niezbyt zna się na tym temacie. Dziwię się, że Rybnik inspirował się systemem identyfikacji Krakowa, jeśli to miasto ma kilka systemów i na pewno nie uchodzi na wzór w tym temacie.

  • ~780323 2018-05-19
    09:04:10

    86 7

    Czyli tak pokrótce - starzy nie rozumieją młodych i odwrotnie - problem stary jak ludzkość. No i po co ta ideologia tak było zawsze i tak pozostanie. Tyle opisu i wniosek prosty, ale było o czym wodę lać.

  • ~Orlik 2018-05-19
    15:41:49

    5 3

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~ 2018-05-19
    18:49:57

    58 12

    Koniec ! Tworzenia obozów pracy .

  • ~dizers 2018-05-21
    12:34:16

    28 9

    ja uwielbiam pracodawców którzy wszystko wiedzą najlepiej i na wszystkim sie znają , i nic ich nie przekona że czarne jest czarne a białe jest białe .....

  • ~Oojciec 2018-05-21
    14:50:49

    77 12

    ~JohnMagister "Wykształcenie" ??? Daj Pan spokój bo opluję ze śmiechu monitor. "Edukacji" w Polsce nie ma już od przynajmniej 20-paru lat. Tworzy się "magistrów" którzy tak naprawdę nie odstają intelektualnie od "Pani Krysi od Mopa" . Inżynierowie ? Panie przychodzi taki na rozmowę kwalifikacyjną po "Polibudzie" i na pytanie o "suwmiarkę" delikwent pyta a gdzie ją znaleźć w narzędziach w górnym prawym czy lewym narożniku monitora. W

  • ~auralfloat 2018-05-22
    17:21:53

    44 3

    Jestem z tzw. "pokolenia X" i jakoś nie przypominam sobie bym był chętny do brania nadgodzin, więc nie wiem skąd te wnioski. Tak samo jak z pokolenia Z wszyscy muszą lampić się w te s.ajfony... W zasadzie można nazwać pokolenie Z pokoleniem S (od s h i t, albo właśnie smartfon).

  • ~THE Bill 2018-06-01
    07:40:58

    3 0

    Oczywiście, że nie mam ochoty do nadgodzin. Wystarczy popatrzeć jak pracują na zachodzie - od każdej roboty jest osobny specjalista, szanuje swoje godziny pracy i gospodarka hula. A w PL każdy musi wszystko umieć i najlepiej pracować o 18h jak na dalekim wschodzie. Absolutnie. Jestem jak widzę z pokolenia Y i dziwię się, że pracodawcy tak nie doceniają tego pokolenia. Mi na pracy zależy, staram się, angażuje, a pracodawcy z jakimi miałem do czynienia średnio to doceniają ($). Dostałem ze dwie pochwały pisemne, ale nie przekłada się to na wzrost zarobków.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5309