zamknij

Wiadomości

Strzelec z Boguszowic wyszedł z psychiatryka. „Objawy choroby ustały”

2016-06-06, Autor: 

Krzysztof W. – górnik z Boguszowic, który zaczął strzelać do swojej rodziny i policjantów wyszedł na wolność. Wg lekarzy psychiatrów i psychologów objawy choroby mężczyzny ustały. Decyzja sądu w Rybniku jest nieprawomocna, prokuratura złożyła zażalenie w tej sprawie.

Reklama

Sąd Okręgowy w Gliwicach, wydział zamiejscowy w Rybniku odstąpił 24 maja od dalszego środka leczenia Krzysztofa W. w szpitalu psychiatrycznym. – Decyzja została podjęta na wskutek opinii lekarzy psychiatrów i psychologów, którzy co pół roku dostarczali nam informacje o stanie zdrowia mężczyzny. Wg tych dokumentów było widać efekty – objawy choroby ustały, zauważono postępy w leczeniu. Krzysztof W. cierpiał na zaburzenia urojeniowe – tłumaczy Agata Dybek-Zdyń, rzecznik prasowa Sądu Okręgowego w Gliwicach.

Decyzja jest nieprawomocna, a prokuratura już złożyła w tej sprawie zażalenie.

Przypomnijmy, 6 lat temu w sierpniu przy ul. Braci Nalazków w Boguszowicach 39-letni mężczyzna w trakcie awantury zaczął strzelać do swojej rodziny. Policję poinformował teść mężczyzny, któremu udało się uciec z mieszkania. Sprawca strzelaniny zabarykadował się w mieszkaniu z żoną, teściową, szwagrem i dwójką dzieci.

Na miejsce natychmiast udał się przebywający w okolicy patrol. Kiedy policjanci podjechali pod dom oznakowanym radiowozem mężczyzna zaczął strzelać do nich przez okno. Ranił w nogę jednego z funkcjonariuszy. Później agresor dalej strzelał w różnych kierunkach. Kule utkwiły m.in. w ambulansie i w ścianie znajdującego się naprzeciwko domu.

W wyniku strzelaniny ucierpiało 7 osób: napastnik, 5 członków jego rodziny oraz policjant. Ranni trafili do szpitali w Rybniku, Żorach, Jastrzębiu i Katowicach. Najcięższe obrażenia odniosła żona sprawcy strzelaniny, która została postrzelona w klatkę piersiową oraz syn, który trafił do kliniki w Katowicach z urazami głowy - kula wystrzelona z policyjnej broni trafiła rykoszetem w twarz.

Postępowanie wobec sprawcy strzelaniny zostało umorzone, bo Krzysztof W. został uznany za niepoczytalnego i przebywał ponad 5 lat na zamkniętym oddziale w szpitalu psychiatrycznym.

Więcej:

>> Boguszowice: górnik strzelał do swoich najbliższych

>> Strzelanina w Boguszowicach - zdjęcia

Strzelanina w Boguszowicach (nagranie amatorskie):

 

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~adamos33 2016-06-06
    16:55:45

    0 0

    Bez komentarz,napiszę tylko że żygać się chce jak działa nasze prawo.

  • ~Matuch1 2016-06-06
    18:38:43

    0 0

    Przecież już go z powrotem zamknęli, w sobotę zrobił awanturę i groził rodzinie. Macie nierzetelnie informacje...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4850