Strażnicy zaczęli pobierać próbki popiołu. Posypały się mandaty

No Nareszcie!!

Worek na śmieci to są GROSZE ,jak trzeba mieć zryty łeb żeby palić plastyki ? Kara powinna być kilka tys. zł .

No wreszcie! To wiadomość niosąca nadzieję! Jestem głęboko przekonana, że nawet jeśli co któraś próbka okaże się chybiona i pieniądze przepadną, to jednak nie pójdą one tak naprawdę na marne: niektórzy się przestraszą i zmienią postępowanie. A płucom wszystkich mieszkańców choć trochę ulży. DZIĘKUJĘ za tę dobrą wiadomość

Tomek, masz rację. Jak jest alarmowy poziom zanieczyszczeń w powietrzu, to nikt nie przychodzi do mnie do domu i nie poucza mnie, że mam nie wychodzić, bo to grozi mojemu zdrowiu, tylko wywieszają informację na stronie internetowej. Tak więc niech i w takim przypadku to działa. Wiadomo, że nie wolno palić śmieci? Wiadomo. To o czym tu jeszcze dodatkowo pouczać? A budżet miasta się zasili

Nareszcie!!! Taki mandat powinien wynosić min średnią krajową.

Wczoraj koło godziny 17 przejeżdżałem kolejny raz obok Straży Miejskiej zakopconej maksymalnie . Skoro koło siebie nie potrafią zrobić porządku to wątpię żeby jakoś mocniej przejęli się smrodem w innych dzielnicach.

I to jest właśnie REALNA walka ze smogiem, a nie jakieś głupie gadanie na którym tylko się kończy. Szkoda tylko, że to badanie takie drogie. Bo gdyby np kosztowało 50 zł, mandat za fajczenie śmieciami 500 zł, to takich kontroli można by znacznie więcej przeprowadzać, a koszty badań pokrywały by bez problemu nałożone mandaty ( bo nie w każdym przypadku będą spalane śmieci).

I TO JEST WALKA ZE SMOGIEM. Może straż miejska do czegoś poważnego się wreszcie przyda :) zamiast operować fotoradarami.

~Mael, nie popisuj się swoją ignorancją. Nie potrzebują nakazu i akurat w tym przypadku Straż Miejska ma większe uprawnienia niż Policja. Palenie śmieci jest karalne. Palisz? Ponosisz konsekwencje! Oby dotkliwe. Proste:)

Do KasiaT Ja palę koksem i płacę wszelkie podatki, dwie bramy wjazdowe i dwie furtki posiadają ostrzeżenie o bardzo niebezpiecznych psach w przypadku wtargnięcia na moją własność, wpuszczam oglądając monitoring tych, których zapraszałem. Od nikogo nic nie chcę, ciężko pracuję i jedynie domagam się miru domowego.

Pięciu spalaczy śmieci dostało tylko pouczenia ? To kpina, za tak poważne wykroczenie, trudne do wyłapania na gorącym uczynku nie powinno być pouczeń. 5-ciu na 10-ciu dostało pouczenie czyli 50%. Czyli jak będę palił śmieci to mam 50/50% szansy, że jak mnie złapią to nawet mandatu nie dostanę...

W domu obok RSM na Wyzwolenia, palenie się zaczyna wieczorem żeby nie było widać koloru dymu. Ale mógłby ktoś zrobić tam nalot. A domy za spółdzielnią nie lepiej, czym większy dom tym ciemniejszy dym.

nie dajmy się nabrać ,miasto będzie robić dużo pozorowanych ruchów , aby wywołać wrażenie ,że walczą z smogiem , w budżecie na 2016 rok nie ma nawet złotówki na walke z smogiem , a 5 pouczeń to jakaś kpina...dalej żadnych konkretów..

Ale jak to "nikt nie zdefiniował"? Pełny wykaz znajdziesz w  Dz.U. 2014 poz. 1923
Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 grudnia 2014 r. w sprawie katalogu odpadów

Jeśli walka ze smogiem ma polegać tylko na wizytach straży miejskiej i badaniu popiołu to marnie to widzę. Jeśli miasto potrafi wysłać tylko SM w teren i zawiesić ekrany z wartościami zanieczyszczenia powietrza to jak na wykształconych urzędników marnie wygląda walka ze smogiem. Co nam proponuje p.prezydent by ludzie mogli realnie walczyć ze smogiem? Nic, bo nie doczytałam się nigdzie że np powstaną w dzielnicach jakieś eco -kotłownie by mieszkańcy mogli się podłączyć i nie za ciężkie pieniądze, ale takie które domowy budżet średnio zarabiającego obywatela zniesie. Nie doczytałam się czy miasto przeprowadziło rozmowy z nasza elektrownią, która mogła by dla Rybnika produkować prąd na ogrzewanie domowych kotłów w cenie gazu.Sprawa chyba najmądrzejsza bo kupujemy tylko podgrzewacz elektryczny a dostawca prądu zakłada pod licznik. Niestety ze strony miasta nie widać żadnych propozycji, Lepiej straszyć, posyłać SM i walić mandaty bo to zarobek dla miasta.A ten co pali śmieci po zapłaceniu mandatu odbije to sobie paląc dalej. A tak szczerze to ile trzeba mieć tych śmieci by ich spalenie ogrzało dom? Zresztą ja akurat mam bliżej z plastykową butelką do żółtego worka niż do kotłowni. Miasto nie pomaga w rozwiązaniu problemu,nagłaśnia problem by za jakiś czas walnąć wszystkim kary bez roboty, i kasę zebrać. To jest gra ze strony miasta.

KasiaT się pewnie ucieszy, a sceptycy zdziwią ale jak pisze TR w dzielnicy Orzepowice wstępnie 194 właścicieli domów jest zainteresowanych przedłużeniem ciepłociągu i podłączeniu się do niego. Bardzo zaangażowana w to przedsięwzięcie jest Rada Dzielnicy. Czyżby do ludzi dotarło, że zapłacą trochę więcej ale łączy się to także z poprawą powietrza i zdecydowanie większą wygodą. Poza tym jeśli się ma c.o. wcale nie jest powiedziane, że trzeba cały czas mieć kaloryfery na "max". Wychodzi się do pracy, można zmniejszyć ogrzewanie. Wraca się do domu, można zwiększyć. Może inne Rady Dzielnic też będą przekonywać mieszkańców, że naprawdę warto się podłączać zamiast zatruwać siebie i sąsiadów, brudzić się i ciągle chodzić podkładać do pieca.

A co zwykły, ale uczciwy mieszkaniec ma z tych pobranych(?) mandatów? Premię, podwyżkę, nagrodę? To raczej są przejedzone pieniądze przez władze miast i gmin( i to raczej w murach budynków tychże urzędów), którym zawsze będzie mało, mało i mało....

~Arteks - "..zapłacą trochę więcej..." - chyba nie wiesz o jakim "trochę" mówisz... Tym bardziej że sytuacja PEC`u jest co roku zagrożona - popaprańcy w końcu sprzedadzą to komuś - a ten dopiero zaśpiewa stawki...

Palić nie palę śmieciami,bo jeszcze mi nie odbiło,od tego są kubłły i nie trzeba wywozić na wysypisko bo już nam przyjeżdrzają do domu pod dom po te śmieci,ale wytłumaczcie mi jedno : zarabiam 1500 mam dwójkę dzieci samotnie wychowujący .no wy ekologiczny pieć 8.000 na eko groszek z montażem nawet dochodzi do 10.000 bo musiałem wziąść pożyczkę na nowy piec bo sie nam rozciekł ..i kupiliśmy na węgiel i flot...i teraz mam do spłacenia 9.000 to się mnie nikt nie spyta.czy mam na chleb czy nie .
Kiedyś powietrze było jakie było i nie było tych cyrków...ale któryś wymyślił hasło i kieszeń nabija...po za tym ...wielece Rybnik dba o czyste powietrze ,a od Żor,Katowic do nas napłynie masa powietrza trującego i mamy wielce czyste powietrze...kolejna sprawa ....jak przyjdą to owszem wejdą..ale jak będą mieć NAKAZ.... koniec bezprawia...a dlaczego ? 3 lata temu pod kamerą monitoringu zostałem napadnięty i gdzie wtedy była straż miejska....do dziś nie odpowiedziano mi na pismo odnośnie nagrania..więc trafi kosa na kamień...To tyle co ja mam w tej kwesti....Pozdrawiam

@Jakubowski - od kwietnia dostaniesz 500 zł na dziecko czyli 12000 zł rocznie. Możesz to przewalić na chodzenie do szynku z kumplami, a możesz zainwestować w lepsze powietrze dla swoich dzieci i innych mieszkańców miasta. Wybór należy do ciebie. A przy tak małych zarobkach mógłbyś się postarać o mieszkanie komunalne miasta. Tak jak pisze KasiaT - dom prywatny nie jest dla ludzi ubogich, zresztą mieszkanie spółdzielcze w bloku również nie. Dla ubogich są mieszkania komunalne i socjalne. Tak jest na całym cywilizowanym świecie.