zamknij

Wiadomości

Straż pożarna pod blokiem na Chalotta. 95-latek zapomniał o kolacji na gazie

2022-06-22, Autor: 

Ta historia mogła się zakończyć nieciekawie, gdyby nie szybka interwencja sąsiadów. Wczoraj wieczorem w bloku przy ul. Chalotta wyczuwalny był silny swąd spalonej potrawy. Okazało się, że 95-latek zapomniał o kolacji pozostawionej na gazie.

Reklama

O zdarzeniu w centrum Rybnika powiadomił nas Czytelnik – mieszkaniec bloku przy Chalotta.

Starszy pan zasnął w swojej kawalerce i zostawił kurczaka na gazie. Sąsiedzi poczuli swąd i zadzwonili po straż pożarną – informuje.

Wojciech Rduch z Komendy Miejskiej PSP w Rybniku potwierdza, że strażacy musieli interweniować w bloku.

95-letni lokator pozostawił potrawę na gazie bez nadzoru. Czy przysnął? Nie mamy tak dokładnych informacji. Nasze działania polegały na zabezpieczaniu zdarzenia, przewietrzeniu klatki schodowej. Na szczęście nic nie uległo spaleniu – mówi strażak.

Strażacy udzielili mężczyźnie. Głównie chodziło o wsparcie psychiczne.

AKTUALIZACJA (godz. 11.10): do sprawy odnosi się też rybnicka policja, bo również była obecna na miejscu zdarzenia. Okazuje się, że do 95-latka pobiegli kryminalni Komendy Miejskiej Policji w Rybniku, którzy byli akurat w pobliżu.

Według zgłoszenia, na klatce jednego z bloków przy tej ulicy miał być wyczuwalny dym i spalenizna. Policjanci dotarli na miejsce już po minucie i pieszo wbiegli na 9 piętro. Na klatce schodowej był widoczny dym wydobywający się z jednego z mieszkań. W związku z zagrożeniem, że w środku może ktoś być, a pożar może się dalej rozprzestrzeniać policjanci wyważyli drzwi do mieszkania. W środku panowało prawie całkowite zadymienie, widoczność byłą bardzo utrudniona – czytamy w policyjnym komunikacie.

Policjanci dostrzegli 95-letniego mężczyznę, który stał w jednym z pokoi bez ruchu. Był zdezorientowany, zamroczony, miał trudności z oddychaniem i poruszaniem się.

Kryminalni wyprowadzili mężczyznę, którego po chwili przekazali innym służbom ratunkowym, które dotarły na miejsce. Policjanci odcięli źródło ognia poprzez zakręcenie zaworu z gazem – dowiadujemy się.

95-latek został zabrany na wszelki wypadek do szpitala, gdzie spędził noc

Oceń publikację: + 1 + 27 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~wagon 2022-06-22
    13:28:25

    10 8

    W tym przypadku ten kto zadzwonił i powiadomił służby o danym zdarzeniu , chwała za to ale również powinien od razu zacząć działać i interweniować , a nie czekać na przyjazd służb rozumiem że nie każdy ma do tego chęci lub może dostać znieczulicy bo również też ona wchodzi w grę .

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4918