Strajkują czy nie? Zamieszanie w rybnickim przedszkolu

Mam pytanie do nauczycieli: Jak mam wytłumaczyć moim dzieciom, że nie pojedziemy na wakacje bo nie mam już urlopu, trzeba było wykorzystać go podczas strajku (do końca tego tygodnia to będzie 10 dni na 26 dni przysługującego mi urlopu). Podczas, gdy nauczyciele będą mieli wakacje, bo przecież w wakacje się nie strajkuje.
Drodzy nauczyciele - chcecie być szanowani, traktowani poważnie. Potraktuje też strajk poważnie, strajk od 8.00 - 10.30 nie jest strajkiem, zawieszanie strajku od czwartku do wtorku (niby z powodu świąt, a zaplanowane było już wolne w szkołach) też nie jest poważne.

Lahcim moze niech wymysla jakąś piosenkę która będzie tlumaczyla to im dzieciom

ale jego chyba nie trzeba parafrazować

~Lahcim przecież nauczyciele i tak dostaną kasę za ten strajk, z tego co mi wiadomo kasa ma iść na szkołę, a dyrektor może zrobić z nią co chce np. podzielić na nauczycieli ;] Najbardziej mnie śmieszą Ci który chodzą z transparentem "Dzieci robimy to także dla Was", po czym mają problem żeby wystawić oceny na koniec semestru. Gdzie tu sens? Tak bardzo narzekają, a żaden z nich nie chce zmienić pracy, nikt nikogo nie trzyma tam na siłę, każdy inny człowiek jak mu nie odpowiadają warunki pracy to szuka innych. Skoro tak promują się tym 500+ na bydło to niech zaczną je hodować. Ciekawe czy będą tacy mądrzy jak będą zapierniczać w oborze 12h dziennie, a o wakacjach nawet nie pomyślą bo zwierzętami trzeba będzie się zajmować.

~Lahcim , jeśli jesteś nauczycielem i wypowiadasz się w ten sposób że nauczycieli nie stać na wakacje to radzę czym prędzej się wybudzić z głębokiego letargu. Mam nadzieję że strajk nauczycieli obejmuje również korepetycje które prowadzą bez własnej działalności i kasy fiskalnej.

~Mariusz Grodecki
jasne, pewno z korepetycjami zarabiają dobrze. Tylko, że korepetycje są wykonywane poza godzinami pracy a to znaczy, że siedzą po 12-14h dziennie. Ciekawe jak długo można tak pracować.

-Lachcim
jeśli ta praca na kasie to będzie osiemnaście 45minutowych godzin w tygodniu i ponad dwa miesiące wolnego w roku, to z pewnością się odnajdą. W sumie - to i ja bym się odnalazł.

~Lahcim , jeśli pracownik budowlany jest zmęczony to nie idzie na fuchę. Musi mu również wystarczyć tylko 26 dni urlopu po dziesięciu latach pracy. Niech nauczyciele jeżdżą i nawet dookoła świata , życzę im tego jak najlepiej , ale to co się dzieje jest już po prostu żenujące.

@Mariusz Grodecki: Jakie korepetycje? Artykuł dotyczy przedszkoli. Powiedz mi proszę z czego brałeś korepetycje w przedszkolu?

szczerze to znam kilka i przedszkolanek i nauczycieli ale każdy z nich co roku jedzie na wakacje i to nie te krajowe ale kij z tym jada za swoje nie za moje więc to ich sprawa gdzie jadą i za co czy za ile ale nie piszcie głupot że nauczyciele nie pojadą na wakacje bo słabo zarabiają na litość boską czy wam się w dupach poprzewracało? ( to akurat konkretne pytanie do ~`Lahcim )
`pumeksol wiesz co ci powiem iż moim zdaniem nauczyciele nie będa nadrabiać straconego czasu tylko kto ..- RODZICE!!! dlaczego ano dlatego jak teraz dziecko przynosiło 3 zadania np z maty na zad dom tak teraz przyniesie ich z 7 a gdzie inne przedmioty?
Lahcim jesli jesteś faktycznie nauczycielem/ką i myślisz ze się odnajdziesz na magazynie to nie wiem jakie ty masz pojęcie o pracy w magazynie czy na kasie tam nie bedziesz miała codziennie pięknej fryzury tipsów drogiego lakieru na paznokciach czy markowych perfum co najwyżej zapach naturalnych perfum zwanych potem a przerwa na papieroska czy kawkę nie bedzie co 45 min

Małemi, wytlumacz dzieciom tak jak jest: nauczyciele sa gotowi do negocjacji W KAZDEJ CHWILI. Rząd zupelnie nie jest zainteresowany. Ani nauczycielami, ani tym, co maja zrobic rodzice opiekujacy sie dziecmi

Strajk w szkołach, przedszkolach jak na razie trwa, i wszystko wskazuje że trwać będzie. Coraz więcej hejtu wylewa się na forach. Czy to coś zmieni w obecnej sytuacji? Wątpię. Tu każda ze stron, ma swoje racje. Podejrzewam że spora część nauczycieli, chętnie przystałaby na zwiększone pensum. Byle by mieć wolne w domach, od obowiązków szkolnych. Rozumiem sytuacja jest uciążliwa dla rodziców. Gdy inne grupy strajkują też są utrudnienia. Sam musiałem czekać na lotnisku w Niemczech 17 godz. bo strajkowały sprzątaczki. Co korepetycji udzielanych przez nauczycieli. Moje dzieci korzystały tylko z językowych. I to dlatego że, chcieliśmy z żoną by dobrze znały język obcy. Mogły chodzić na kurs językowy, ale indywidualne lekcje dawały lepsze efekty. Podejrzewam że większość tu piszących ma min. wykształcenie średnie. I co nie potrafią pomóc swojemu dziecku, w rozwiązaniu zadania z matmy czy chemii, w klasie podstawowej? Widać boją się ośmieszenia w ich oczach, i wybierają korki. No chyba że idą na łatwiznę. Czy ktoś narzeka na lekarzy że przyjmują po godzinach? A tu samemu nie można pomóc. Ale lekarze, prawnicy, mają szacunek społeczeństwa. Nauczyciel przez lata był uważany za zło konieczne. Czas zmienić

@kazo64: Obietnica z 2007 roku, a zaraz potem rozpoczal sie kryzys swiatowy. Dopiero od kilku lat jestesmy na podobnym poziomie jak przed tym kryzysem.

Pracującym nauczycielom dać podwyżkę kosztem niemających chęci do roboty.

Po wypowiedzi ks. Bernackiego na temat kary boskiej skierowanej w laicka Francje..

Jeszcze bardziej popieram Strajk Nauczycieli.

Nauczyciele, duchowni stoja murem za PiS, za ludzmi, ktorzy wynajmuja firmy do pisania klamliwych komentarzy...

duchowni, ktorzy strasza pozarem Katedry, ze to Bog ukaral Francje za laicyzm..

duchowni.. ksieza.. ta czesc spoleczenstwa, ktora ma najwiekszy problem z pedofilami, homoseksualistami, uwielbieniem do mamony - w swoim gronie..

oni Nauczycieli opluwaja w kosciele, z ambony od swoloczy, z ktorej nalezy oczyscic spoleczenstwo - bo nauczyciel powinien pracowac dla idei..

opluwaja Ci, ktorzy za darmo sie nie modla - chcialbym powiedziec, ze chociaz raz w zyciu widzialem ksiedza, ktory modlil sie do Boga dla wiary.. niestety zawsze widzialem ksiedza, ktory modli sie za tzw. “co łaska”.

Nauczyciele - spokojnie i do przodu.. nie kloccie sie z innymi grupami zawodowymi - trollom na tym zalezy, zeby wsrod Polakow nie bylo solidarnosci.

Mam pytanie do Pań z przedszkoli: Jak na siłę wyrzucono do szkoły sześciolatków to zmniejszyła się liczba przedszkolaków, likwidowano grupy przedszkolne, zwalniano Panie przedszkolanki i oddziałowe czy wtedy Broniarz i ZNP stanęli w obronie miejsc pracy?

Kolego Bikerek nie, nie strajkują prywatne placówki bo to nie rząd im płaci tylko prywatni przedsiębiorca. System mamy taki jaki mamy czyli w ogóle szkolnictwo jest państwowe. Państwo wzięło sobie nauczycieli na utrzymanie i ma obowiązek uczciwie i godnie im płacić. Tak jak facet, który ma obowiązek utrzymać swoje dzieci na możliwie najwyższym poziomie. Jeśli nie dają rady a nie dają to proszę sprywatyzować szkoły i po problemie. Tylko wtedy nie będzie można wlewać uczniom bzdur do głowy i zwiększać ilość lekcji religii...