zamknij

Wiadomości

Sprawa śmierci Bjorga Lambrechta umorzona

2020-02-27, Autor: 

Prokuratura Rejonowa w Rybniku umorzyła śledztwo w sprawie śmierci kolarza Bjorga Lambrechta. Śledczy nie stwierdzili, by ktoś miał przyczynić się do tragedii podczas Tour de Pologne. - To był nieszczęśliwy wypadek – słyszymy.

Reklama

Przypomnijmy, w sierpniu 2019 roku podczas Tour de Pologne doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W Bełku na prostej drodze równowagę stracił Bjorg Lambrecht, z impetem uderzył głową w betonowy przepust. Niestety, belgijski zawodnik zmarł w rybnickim szpitalu >>Dramat na TdP. Nie żyje Bjorg Lambrecht<<

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Rybniku, która jeszcze w październiku 2019 umorzyła śledztwo. O tym fakcie informuje jednak dopiero teraz.

- Zwlekaliśmy z podaniem informacji. Śledztwo zostało umorzone 31 października, ale w pierwszej kolejności chcieliśmy poinformować o tym rodziców zmarłego kolarza. Musieliśmy poszukać tłumacza języka niderlandzkiego. Samo tłumaczenie trwało aż do lutego. Następnie wysłaliśmy materiały do Belgii. W zeszłym tygodniu zostały doręczone rodzicom Bjorga Lambrechta – tłumaczy Malwina Pawela-Szendzielorz.

Jak dowiadujemy się od naszej rozmówczyni, już w trakcie śledztwa wszystko wskazywało na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.

- Taka też jest podstawa umorzenia. Nikt nie popełnił przestępstwa. Badaliśmy sprawę zarówno pod kątem spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, jak i nieumyślnego spowodowania śmierci – słyszymy.

Prokuratura przede wszystkim przesłuchała kolarzy z UAE Team Emirates, którzy jechali najbliżej Lambrechta w chwili wypadku.

- Zeznali, że nikt go nie potrącił w ferworze walki. Nie widzieli też tego, by kolarz miał zgłaszać zły stan zdrowia. Nikt z jego grupy ani lekarze nie potwierdzili, by zmarły miał wcześniej mówić o złym samopoczuciu – dodaje Malwina Pawela-Szendzielorz.

Prokuratura przesłuchała też Czesława Langa – organizatora Tour de Pologne.

- Nie mieliśmy zastrzeżeń co do organizacji wyścigu. Wszystkie wymogi organizacji Tour de Pologne zostały zatwierdzone – zauważa nasza rozmówczyni.

Pech chciał, że Bjorg Lambrecht najechał na punkt odblaskowy. Było wtedy ślisko na drodze, bo wcześniej padało.

- To był prosty odcinek drogi. Kolarze poruszali się z prędkością około 35 km/h. Belg stracił panowanie, spadła mu ręka z kierownicy. Odbił w prawo, potem w lewo i wpadł do rowu uderzając w betonowy przepust – mówi prokurator.

Rodzice Bjorga Lambrechta mogą jeszcze odwołać się od decyzji prokuratury. Na razie ich decyzja nie wpłynęła do śledczych z Rybnika.

Oceń publikację: + 1 + 11 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~DobryK 2020-02-27
    22:54:07

    1 1

    Nie lepiej wyrzucić te oceny artykułów? No bo jak ja mam zareagować na ten artykuł?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4918