Spotkanie z Magdaleną i Maksymilianem Rigamonti

Wydarzenie odbędzie się w niedzielę 25 marca o godz. 14:00 w Halo! Rybnik (ul. Jana III Sobieskiego 20).

Książka dotyczy miejsc w zachodniej Ukrainie, na Wołyniu, gdzie autorzy jeździli przez cztery lata. Dziś są tam tylko puste miejsca po dawnych polskich osadach i wsiach, bo prawie wszystkie zniknęły w 1943 roku. Można je znaleźć tylko na starych mapach, ale tam materialna jest tylko pustka. Książka jest próbą opowiedzenia historii Wołynia – krainy skażonej śmiercią.

O AUTORACH:

Magdalena Rigamonti – dziennikarka „Dziennika Gazety Prawnej”.

W 2014 uzyskała Nagrodę Grand Press w kategorii "wywiad" za wywiad „Zasady są jasne: wygrała ta partia i morda w kubeł” (przeprowadzony z Marcinem Wolskim). W 2017 przyznano jej Nagrodę im. Dariusza Fikusa za dziennikarstwo najwyższej próby. Często można ją oglądać w „Loży prasowej” TVN24.

Opublikowała kilka książek: Bez strachu. Jak umiera człowiek (współautor: Adam Ragiel); Straty. Żołnierze z Afganistanu (współautor: Maksymilian Rigamonti); Zatrzymać czas. Sekrety medycyny estetycznej (współautor: Krzysztof Gojdź).

Maksymilian Rigamonti – fotoreporter, od 2005 roku współpracował z tygodnikiem Newsweek Polska. Od 2011 do 2015 roku fotoreporter tygodnika Wprost. Obecnie fotograf Dziennika Gazety Prawnej. Pięciokrotnie był w bazach Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

W 2011 roku otrzymał specjalną nagrodę Banku w konkursie BZ WBK Press Foto przyznaną za fotoreportaż o katastrofie w Smoleńsku. W 2012 roku jego projekt „Bykownia. Archeologia zbrodni" został sfinansowany przez Narodowe Centrum Kultury. Przy współpracy Press Club Polska powstał katalog i wystawa plenerowa. Prezydent RP Bronisław Komorowski objął ten projekt swoim patronatem, a ten wygrywał główną nagrodę w konkursie Grand Press Photo 2012 - Zdjęcie Roku - zdobywając równocześnie 1. miejsce w kategorii Fotoreportaż „Życie codzienne”.

W 2013 roku opublikował książkę „Afganistan jest w nas” z tekstami m. in. Ewy Rubinstein, Jana Grarupa i Pawła Reszki. Projekt był finansowany przez Narodowe Centrum Kultury. W 2014 roku otrzymał roczne stypendium twórcze od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.