Socjolog: sytuacja Rybnika wcale nie jest taka zła

A co niech ludzie żyją nadzieją i złudzeniami.Niczego innego w wypowiedzi psychologa nie znalazłam.

No pewnie że nie jest zła, złe to jest podejście władzy do tych danych.
Będą budować mieszkania i podnosić podatki bo liczba mieszkańców się zmniejsza...

@truman20 - słaba prowokacja z twojej strony bo w dyskusji myliło się wiele osób wskazując, że ludzie wyjeżdżają za pracą, a tymczasem Rybnik w porównaniu do Gliwic czy Katowic traci mniej mieszkańców... Nie zaprzeczałem, że niektórzy wyprowadzają się z Rybnika do powiatu SRB gdzie są zwyczajnie tańsze działki. Natomiast moda na mieszkanie na wsiach minie - tak jak minęła w innych krajach, bardziej rozwiniętych. Po co tracić czas na dojazdy? Po co mieszkać w miejscach smętnych, brzydkich i zacofanych - a taki jest niestety nasz powiat.

~Arteks - no wyszło kolejny raz jakim jesteś rozmówcą. Ktoś atakuje cię personalnie za "gupie" komentarze, to się oburzasz, że pisze nie na temat. Ktoś ci daje rzeczowe argumenty w dyskusji na tacy, to piszesz, że prowokacja. Specjalista ci mówi, że ludzie wyjeżdżają z centrów na przedmieścia, to piszesz (nie wiadomo skąd), że ta moda minie, pomimo, że moda rośnie i to w drastycznym tempie od wielu lat i kto mądrzejszy i ma trochę więcej pieniędzy, to ucieka z centrum gdzie pieprz rośnie. Może za ...dziesiąt lat minie ta moda, ale na razie jest zupełnie odwrotnie. Ktoś pisze, że w Rybniku jest źle, to ty stajesz na głowie i szukasz inne miasta, gdzie jest gorzej i ciągle melodyjka "Rybnik w porównaniu z ...ble ble ble". To, że gdzieś jest gorzej niż w Rybniku, nie znaczy, że w Rybniku jest dobrze. Ktoś kiedyś tu napisał, że jakby napluł ci w twarz, to powiesz, że deszcz pada. Nie dziwię się, że jesteś tutaj odludkiem z największą ilością negatywnych komentarzy, bo tacy ludzie są mijani szerokim łukiem w społeczeństwie chociażby za upór w bezsensie.

CD Zarówno profesor, ja jak i większość Europejczyków wolimy mieszkać w centrach miasta i korzystać z wygody jakie one dają. :)))

@truman20 - świadomość wartości swojej osoby jest zaletą, a nie wadą. A jak trudno tworzyć merytoryczne wpisy pokazujesz sam - zero w temacie, negowanie kogoś z kim się nie zgadzasz. Każdemu odpowiadam według jego poziomu. Jeśli dla ciebie odludek nie jest określeniem obraźliwym to dlaczego wiochmen nim jest? Rozsądni ludzie będą wracać do miast. Zresztą kto z młodych wiąże jeszcze swoją przyszłość z wioskami? W innych regionach to jeszcze może rolnicy, ale u nas kto?

~Arteks - co ty masz z tymi wioskami ciągle? Skrzywdził cię ktoś w jakiejś wiosce czy coś? Nikt nie pisze o wiosce oddalonej od najbliższego miasta o dziesiątki kilometrów. Mowa jest o powiecie, niedaleko centrum, gdzie życie na pewno jest spokojniejsze niż w zasmrodzonym i głośnym centrum miasta. Jak ktoś chce mieszkać na rynku i ciągle coś konsumować, konsumować, konsumować i żyć w ciągłej konsumpcji, bo jak piszesz - w mieście wszystko jest - to niech sobie mieszka. Dorośnie, zmądrzeje, to ucieknie na obrzeża miasta. Co w centrum Rybnika jest ciekawego? Galerie? Fontanna która nie działa? Teatr? Kino? Spacer dziurawym deptakiem? Od czasu do czasu można z tego skorzystać, ale spokoju to nie przyniesie, tylko wieczny bieg do czegoś. Przez kilka lat pracowałem w samym centrum Rybnika. Fajnie, wszystko blisko, wszystko załatwiłem od razu po pracy, ale czekałem już tylko aż wrócę do domu na obrzeże miasta, gdzie mam spokój a nie wieczny rumor. Co tu więcej pisać? Fakty mówią, że ludzie uciekają i twoje wizje tego nie zmienią.

@truman20 - wszystko co wymieniasz jest czymś co występuje w miastach, a nie na wsi. I wszystko w jakiś sposób przyciąga - ty sam też jesteś przykładem na to, że z jednej strony próbujesz czemuś zaprzeczyć bo potem stwierdzić, że też tu bywasz. A ja nie muszę bywać na wsi. Nawet tereny rekreacyjne mam w obrębie miasta takie, że w pełni mnie zadowolają. Nie muszę też wchodzić na portale wiejskie bo mnie nie interesują. I odwrotnie, ludzie ze wsi wchodzą na portale sąsiadujących z nimi miast bo u nich wieczna nuuuuda, a w miastach zawsze się coś dzieje. Miasta inspirują. :) Wsie gaszą.

@truman20 - rozsądni ludzie to ci którzy wybierają wieś poza Śląskiem bo: chcą prowadzić gospodarstwo agroturystyczne, hodować owce, uprawiać rolę, żyć w zgodzie z naturą. Mogą sobie pozwolić na odwiedziny miasta raz na tydzień lub dwa. Nierozsądni wybierają przeludnione, śląskie wsie za miastem, które są bardziej zasmrodzone od miast. A potem do pracy i za każdą potrzebą po kilka razy jeżdżą do miasta. Nie tylko marnują czas ale też przyczyniają się do wielu innych negatywnych zjawisk jak np. korki czy suburbanizacja.